Wczoraj mnie naszło i rozpocząłem sezon na Saturna. Telep był wychłodzony dobrze, wystawiony po 22 a obserwacje zacząłem od 3:15 do 4:45. Tylko były lekkie chmury coś jak mgła i lekko był obraz rozmyty no i do tego obok księżyc nie mówiąc, że robione w mieście.
Sprzet ten co zawsze. Narazie 1 fota reszta później jak obrobie materiał bo trochę avików mam.
I takiego oto Saturna udało się uwiecznić.