zdjęcia z prowadzeniem - jak długo? nieostrości i składanie

[michael99]

Nie widziałem, jeśli będzie przeszkadzać, to kupię, ale to już później. Natomiast przycinać mam zamiar zwykle dużo, tak, aby np. M13, czy M57 zajmowała większość kadru. Oczywiście to jest czasami niemożliwe, ale wtedy tyle, ile będzie można, żeby nie było widać pixelozy i szumów Oczywiście pomijam szerokie kadry i M42, M31, itp. Ogólnie zobaczymy, najpierw newton 20", zestaw porządnych okularów, a potem dopiero HEQ5, 150/750, i może dopiero wtedy korektor Ewentualnie przyspieszę zakup, jeśli będę miał mocno światłosilnego tego Newtona 20", bo wtedy przyda się (a mi będzie niezbędny, bo jestem strasznie wyczulony na pojechane gwiazdki na brzegu - mówię tu o wizualu) w wizualu. Pozdro i jeszcze raz dzięki za odpowiedzi

[chavez1976]

czasem też chcę coś pstryknąć Łysemu czy planetkom przy dłuższej ogniskowej (Newton 20" + barlow 2x), lub też samolotom czy ptakom (zajmuję się też lotnictwem i ornitologią) przez ten sam teleskop, ale raczej bez barowa.

Do dobsa 20" przydadza Ci sie na pewno schodki, ew. drabinka. Trudno mi wyobrazic sobie sledzenie z drabinki szybkiego samolotu czy ISSa - nawet za widoka

[MateuszW]

Z takimi planami, to się chyba spotkamy w tym wątku za 5-10 lat, jak kupisz sprzęt

A korektor do wizuala jest moim zdaniem zbędnym dodatkiem. Niewiele daje, a jest uciążliwy w stosowaniu. Ja w f/5 w dobrym okularze (Nagler) nie widzę żadnej komy. Tak więc podstawa to dobry okular, a korektor już niekoniecznie.

Do astrofoto natomiast jest on bardzo potrzebny. Koma jest bardzo widoczna i trzeba by kadrować przynajmniej pół zdjęcia. Ale zanim opanujesz resztę sprzętu, tak aby problem komy stał się istotny, to pewnie minie co najmniej pół roku, więc będziesz miał czas na jego zakup

Tu masz kilka zdjęć pokazujących różnicę z MPCC: http://www.baader-planetarium.de/sektio ... est-mpccm3