Moja jest przerobiona i można ją nazwać dedykowaną. Fotografii waszej klasy na pewno nią się nie osiągnie ale jak dla mnie jest w zupełności wystarczają i daje mi wiele satysfakcji. Co do tego oprogramowania framegrabberów to problem polega na tym że są strasznie kiepskie (pomijając fakt że uruchamianie niektórych graniczy z cudem).
W
>AstroLive< pokładałem wielkie nadzieje ale jego przyszłość tak jak pisałem wisi na włosku. Sprawdzę mimo wszystko twoje wstępne propozycje, czy będą się nadawały poza Maximem który chyba jest zbyt drogim i dużym zestawem jak dla mnie. Ostatnią deską ratunku będzie dla mnie oprogramowanie
>Miloslick<.
APT sprawdzone i chyba nie ma możliwości aby korzystać w nim z framegrabbera
Swoją drogą całkiem niezły zestaw możliwości.