Mgławica Płonąca Gwiazda (IC405)

[DarX86]

Kolejny materiał doczekał cię mojej uwagi, tym razem padło na IC405:)

Neq6, SW 150/750 + canon 450d mod iso800, 35x600s.

[makower]

Kolejny materiał doczekał cię mojej uwagi, tym razem padło na IC405:)

Neq6, SW 150/750 + canon 450d mod iso800, 35x600s.

ic405.jpg

Jakiego programu uzywasz do stakowania? Przygladam sie twoim zdjeciom bo mam podobny setup tylko obróbka szwankuje. Czy darki robiłes w czasie sesji czy to "sztuczne" darki? To ile nocy ci zeszło na ten obiekt? No i jeszcze pytanie czy robiłes to w ostatnie mrozy? Nie bałes sie o aparat (migawkę)?
Zdjęcie jak zwykle bardzo dobre. Mogło by być trochę jasniejsze ale to może wina mojego monitora.

[Krzysztof_P]

Witam.

Przyznam się że to pierwsza fotka tego obiektu którą oglądam i dla mnie Rewelacja.

Pozdrawiam Krzysztof.

[DarX86]

Do stackowania używam DSS. Darki robiłem już jakiś czas temu, staram się tylko raz w roku robić nowe. Oczywiście to składania używałem wszystkich klatek kalibracyjnych z flatami na czele. Tak materiał zbierałem w ostatnie mrozy, 2 albo 3 wieczory nie pamiętam dokładnie;) O aparat nie bałem się, zresztą po to jest by korzystać z każdej nadarzającej się okazji:) Cały setup był przez tydzień na tarasie, jedynie na dzień zakładałem pokrowiec, no chyba że po nocy był oszroniony to nie przykrywałem by spokojnie sobie odparowało wszystko.

[makower]

Do stackowania używam DSS. Darki robiłem już jakiś czas temu, staram się tylko raz w roku robić nowe. Oczywiście to składania używałem wszystkich klatek kalibracyjnych z flatami na czele. Tak materiał zbierałem w ostatnie mrozy, 2 albo 3 wieczory nie pamiętam dokładnie;) O aparat nie bałem się, zresztą po to jest by korzystać z każdej nadarzającej się okazji:) Cały setup był przez tydzień na tarasie, jedynie na dzień zakładałem pokrowiec, no chyba że po nocy był oszroniony to nie przykrywałem by spokojnie sobie odparowało wszystko.

No to niezła jazda. Klawo jak cholera. Ale aparat to chyba odpinałeś po sesji?
Masz kabel USB od komputera do domu czy stawiasz jakiś laptop koło statywu?
Moje letnie ustawienie (maj-wrzesień) to statyw na polu na wkopanych blokach. Pod nim komputer. Monitor i klawiatura w altance oddalonej o 6m. Od komputera tylko kabel VGA 10m, przedłużacz kabli PS (mysza i klawa) (aby nie było pod USB). Jak miałem komputer w atlance to przedłużacz USB 5m ze wzmacnianiem plus kabel USB 1m sie nie wyrabiał. Na USB miałem guiding i program APT do zbierania zdjęć. Lepiej jak komputer blisko montażu o guiding oraz foto na oddzielnych kablach i portach USB. Po sesji przykrywam ręcznikiem, folia i plandeką. Spinam gumą na dole i tak sobie stoi. Co pare dni zdejmuje aby jakas wilgoc odparowała. Ale w zimę robiłem tylko na EQ3-2 z EOSem. Rozstawienie całych klamotów w mróz po prostu mnie przeraża.

[DarX86]

Nie odpinałem aparatu tak jak i kamerki od guidingu. W sumie kabel pozwoliłby by laptop był w domu bo chyba 5m ma, ale ja i tak stawiam na zewnątrz. Jakoś wolę poświęcić więcej energii i obcować ze sprzętem w warunkach w jakich pracuje.
I do laptopa podpinam tylko ten jeden kabel usb, i na nim idzie APT, PHD, CdC.
Ja zawsze robię na tarasie, i wszystkie klamoty wynoszę na raz tzn. montaż i wszystko mam cały czas zmontowane i całość wynoszę, jedynie laptopa potem donoszę. Ustawienie polarnej i alignacja montażu to w zależności czy używam zapisanych punktów czy robię alignację od nowa to 10-30min.