nkmarek | 14 Cze 2016, 09:24
Przeczytałem, film z wykładu o astrofoto oglądnąłem i dowiedziałem się, że histogram powinien wypadać w okolicy 1/3 całego pola. Czy to oznacza, że należy przygotowując się do właściwego focenia:
1. zrobić pierwszą fotkę wybranego obszaru,
2. patrząc na histogram - jeżeli jest za bardzo na lewo to zwiększam czas naświetlania,
3. powtarzam pkt. 1 i 2 aż histogram znajdzie się na 1/3 ?
W takiej sytuacji może się okazać, że czas naświetlania wypadnie powiedzmy 5 min. albo więcej jeżeli obszar jest bardzo ciemny. a to za dużo na moje prowadzenie. Rozumiem, że w ten sposób wyznaczę również jakie maksymalnie ciemne obiekty uda mi się wychwycić przy zachowaniu dynamiki zdjęcia na posiadanym montażu ?
Kolejne pytanie to jak mają się parametry temperaturowe do stacowania zdjęć ? Chodzi mi o to, że robię kilka fotek jednej nocy przy danej temperaturze (w czasie nocy też się zmienia temperatura) a następnej kolejne tego samego obszaru ale już przy innej temperaturze. Czy należy się tym przejmować ?
MAK 127 + okulary 17, 10 i 6 mm, reduktor x0.5, lunetka biegunowa, EQ3-2 alu z prowadzeniem w jednej osi,
Canon 200D, kitowce: zoom 18-55, zoom 55-250, Jupiter-M21 4/200,
filtr zielony, Badera, księżycowy, UHC Astronomic wąskopasmowy