Może źle szukałem, a może jest to zbyt prymitywny dla astromaniaków sposób, ale nie znalazłem żadnym konkretów na taki temat. Mając teleskop (MAK 90) i kompakt (Samsung EX1) oraz odpowiedni uchwyt spróbowałem, jak to działa i co z tego można wycisnąć. Okazało się, że nie jest to takie proste i powstało mnóstwo wątpliwości, a próbowałem "na sucho", w dzień, na obiektach naziemnych. Może ktoś doświadczony wskaże jakiś tutorial na ten temat albo odpowie mi na moje pytania? Zakładając, że chodzi o Słońce, Księżyc i planety (a czasami także o obiekty naziemne 1-2km), to:
- czy ma znaczenie, że przez kątówkę czy bezpośrednio tylko okular?
- jakiego okularu używać (pole widzenia, ER, muszla oczna)?
- jak umieścić obiektyw aparatu w stosunku do okularu (jaka odległość, na styk?, w muszli ocznej/bez muszli?)
- jak ustawić zoom obiektywu (np. w EX1 mam zakres 24 – 72 mm)?
- jak ustawić parametry aparatu (tu wszelkie wskazówki mile widziane)?
Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki - chmur pełno na niebie, to chętnie poczytam.
PS. Nie, nie mam lustrzanki i nie wiem kiedy będę miał