Gwiazdozbiór znany i lubiany - Orion w szerszym ujęciu.
Fotografia wykonana pierwszej nocy Października około 70 km od Warszawy
10 x 5min Modyfikowany Canon 1100D plus Sigma 35mm f1.4 ART @f4 ISO800
Janusz_P. napisał(a):To przepiękny kawałek nieba i ładny kadr z Rozetą tylko zastanawia mnie czemu pętla Barnarda, typowo wodorowy twór jest taka jakaś ruda a nie soczyście czerwona
Marcin E napisał(a):I na tych podanych przykład to ma być właściwy kolor? Przecież one się od siebie kompletnie różnią Zdjęcia od ROGELIO BERNAL ANDREO prawie zawsze są przesycone na maksa a ten czerwień już zaczyna wpadać w purpurę.
fizyk5 napisał(a):Eeee tam.
Czepiacie się Janusza niepotrzebnie.
Według mojego odczucia pętla też powinna być bardziej czerwona.
Ale jak tu kolorek wyciągnąć z 10 zdjęć, trochę mało materiału.
Widać też trochę mydła.
Na Oriona trochę jest za wcześnie, chyba, że o 2, 3 nad ranem, gdy jest wyżej.
U Domka na stronie mgławice są bardziej czerwone :)