Kłaniam się wszystkim Astromaniakom nisko jako, że jestem tu na forum nowy, chociaż astronomią (amatorsko) zajmuję się od bardzo wielu lat. Pod rozgwieżdżonym niebem spędziłem wiele nocy, począwszy od wizualnego podziwiania bliskiego i dalekiego Wszechświata, obserwacji zjawisk zakryciowych, obserwacji pozycyjnych planetoid, obserwacji gwiazd zmiennych i astrofotografii, jeszcze na kliszy a obecnie CCD.
W tym poście przedstawię zdjęcia galaktyk, jako że te obiekty fascynują mnie najbardziej. Od zawsze dążyłem do zaobserwowania jak najsłabszych obiektów i ciągle trudno mi uwierzyć, ze małym, przenośnym teleskopem rejestruję DS-y które, gdy w latach 70-dziesiątych, gdy zaczynałem swoją przygodę z astronomią były dostępne wyłącznie przez największe teleskopy świata.
Zamieszczę tu zdjęcia wyłącznie czarno-białe, takich robię zdecydowanie więcej z kilku powodów. Po pierwsze, nie ukrywam, że nie jestem mistrzem obróbki, a po drugie mając zwykle ograniczoną ilość czasu na akwizycję wybieram dłuższe naświetlanie luminancji kosztem koloru, żeby sięgnąć jak najdalej w Wszechświat.
Na początek moja ulubiona galaktyka NGC 3718 "Klucz Wiolinowy"
Setup: CFF 140 f/4,9 AZ-EQ6, Atik One 9, L: 46x420 sek.