Witam,
niestety z racji tego, że materiał zbierany był zaraz po obfitym deszczu, w trakcie bieszczadzkiej mgły, jakość wszystkich klatek pozostawia wiele do życzenia. Niewielki kontrast między mgławicą a resztą tła skutkował, że nie ma jakichś płynnych przejść tonalnych między nimi. Obiekt próbowałem wyłuskać jak tylko umiejętności pozwalały i taki tego rezultat. Finalny efekt pokazuję też dlatego, że wiem, iż nie będę zbierał więcej materiału tego obiektu, ponieważ wszystkie klatki są do wyrzucenia. Takie, z jakich składałem tą mgławicę - przy poprzednio prezentowanej Kaliforni - wywalałem do kosza. Robione: Samyang 135mm F2.0@2.0, Star Adventurer, Canon 500D, 35x120 sek. @ ISO800, obróbka DSS, Photoshop. Jako 3 zdjęcie pokazuję różnicę pojedynczej klatki w obu materiałach. Dobra... wystarczy tego pisania i... voila... Mgławica Serce i dusza w pełnej krasie