Obiekt tygodnia 29.01.2015 Abell 12

Postlukost | 30 Sty 2015, 17:07

Jest zima. Wyobraź sobie, iż znalazłeś się gdzieś na odludziu – pod stopami skrzypi śnieg, mroźne powietrze szczypie w policzki, a nad głową masz krystalicznie czysty, skrzący się setkami gwiazd nieboskłon (wiem, wiem, zaczynam w tym momencie uprawiać gatunek literacki zwany science – fiction :lol: ).
Która konstelacja nieba zimowego najczęściej przykuwa wzrok, urzekając i hipnotyzując obserwatora? Większość z nas - w tym ja - wskaże pewnie na mitycznego myśliwego - Oriona. A skoro Orion, to mgławice wszelkiej maści: emisyjne, refleksyjne, ciemne, choć i jakieś gromadki gwiazd, tudzież galaktyki też się tam czają. Wśród mrowia mgławic odnajdziemy kilka planetarnych – a co! Pierwsza z brzegu to NGC 2022, będąca świetnym celem - wyzwaniem dla posiadaczy nawet stosunkowo niewielkich luster. Ale to nie ona jest bohaterką niniejszego odcinka - wracamy do katalogu George’a Abella. Lorneciarze tym razem odpoczywają, a ucieszyć powinni się posiadacze średnich (od sześciu cali w górę) i dużych teleskopów. Panie i Panowie, przedstawiam Abella 12.
Zlokalizowanie obiektu (oznaczonego alternatywnie jako PNG 198.6-06.3, PK 198-06.1) nie jest specjalnie trudne, bowiem sąsiaduje on z gwiazdą μ Ori, położoną z kolei 6 stopni na północny wschód od jasnej Betelgezy. Oczywiście ta bliskość jest pozorna – w przestrzeni kosmicznej oba obiekty sąsiadami nie są (gwiazda znajduje się w odległości 152 lat świetlnych od Ziemi, mgławica – prawie 7 tysięcy). Jasność Abella to 12,4mag, a rozmiar 37”. Podawana przez niektóre źródła jasność 13,9mag wydaje mi się sporo zaniżona.

Obiekt tygodnia 29.01.2015 Abell 12: A12.jpg

Mapa wygenerowana przy pomocy CdC (by Rokita)

W tym miejscu należy zauważyć, że położenie Abella 12 tuż obok μ Ori, prócz zalet związanych z łatwością jej namierzenia, ma również jedną zasadniczą wadę - mianowicie obiekt w blasku tej gwiazdy po prostu ginie. Świetnie obrazuje to poniższe zdjęcie:

Obiekt tygodnia 29.01.2015 Abell 12: abell12block.jpg

źródło: http://www.caelumobservatory.com/gallery/abell12.shtml

W związku z powyższym do tematu podszedłem metodycznie. Podczas pierwszej obserwacji, przeprowadzonej popularnym newtonem 150/750, użyłem okularu 8 mm (z którym uzyskałem powiększenie 94 x), „wzmocniwszy” go filtrem OIII Lumicona. Szybki rzut okiem: gwiazda jest, mgławicy nie widać. Ale nic to, bo w zanadrzu miałem jeszcze barlowa o krotności 2x i nie zawahałem się go użyć. Skutek? – gwieździe wyrosło ucho. Zerkaniem, ale bez cienia wątpliwości dostrzegłem jednostronne, półkoliste wybrzuszenie przylegające do μ Ori.
Kilka tygodni później zagościł u mnie szesnastocalowiec. Okazało się, iż monstrum o aperturze 400 mm pozwala wyłuskać mgławicę nawet w bardzo kiepskich warunkach - z przemieść kilkudziesięciotysięcznego miasteczka, w dodatku przy blasku Księżyca tuż po pierwszej kwadrze. W użyciu był oczywiście nieodzowny filtr OIII, również w duecie z okularem 8 mm (co tym razem pozwoliło uzyskać powiększenie 225x). Chwila napięcia i... bingo! - mgławica natychmiast wyskoczyła z tła, wyraźnie odseparowana od gwiazdy; okazała się zaskakująco łatwa - nie trzeba było nawet uciekać się do metody zerkania. Jest okrągła, z nieco ciemniejszym środkiem. Po wykręceniu filtra już jej jednak nie dostrzegłem. Spośród znalezionych w sieci szkiców chyba ten zamieszczony poniżej najlepiej oddaje to, co widać w okularze dużego newtona (prócz ilości gwiazd oczywiście, bo te gasi filtr):

Obiekt tygodnia 29.01.2015 Abell 12: 630-2012-2-17-Abell-12-505mm-watec120N_vidcam_-DHolt.jpgbw-1.jpg

źródło:http://www.chippingdaleobservatory.com/gallery/?level=picture&id=630

Reasumując – przepis na sukces to spore powiększenie i filtr mgławicowy (typu OIII, względnie UHC). Wypróbuj takie zestawienie, spróbuj i daj znać, jak poszło!
 
Posty: 998
Rejestracja: 28 Lis 2009, 20:10

 

Postrokita | 30 Sty 2015, 17:22

Załatw tylko dobrą pogodę przy najbliższym nowiu a ja na podanym przykładzie zajmę się sprawdzaniem, czy gwiazdy mają uszy :)
Pozdrawiam
12" F/5
 
Posty: 400
Rejestracja: 28 Lis 2011, 16:28
Miejscowość: Wrocław

Postpasionat nieba | 09 Lut 2015, 00:48

Spojrzałem dziś na tę mgławicę Abell 12 Newtonem jak zwykle 22'', ale też 6'' f/8. Przejrzystość dobra, seeing jako taki, Jowisz przy 147x w miarę ostry. Zasięg nie przekraczał 5,5 mag. Lustro dużego Newtona od 5 godzin na dworze a i tak obraz falował na krążku dyfrakcyjnym.
Abell 12 w dużym lustrze z okularem 14 mm i filtrem OIII przy 147x łatwe, całkiem wyraźne ucho po lewej stronie. Z okularem 7mm przy 294x lepiej oddzielone od gwiazdy, ale już kółko o miękkich brzegach. Nie zauważyłem pociemnienia w środku mgławicy.
W Newtonie 6'', przełożyłem okular 7mm z filtrem OIII. Przy 171x kurcze ciemno, ale po dłuższym wpatrywaniu jedynie zerkaniem majaczyło blade uszko. Zjechałem do 86x z okularem 14mm. Tu również dało się dostrzec malutki słaby owal, jeśli tak można powiedzieć, raczej pewną nieregularność w poświacie gwiazdy.
Załączam szkic z dużego lustra w powiększeniu 294x z filtrem OIII. Jest z godziny 22.00-22.15. Mniej więcej tak wyglądał obiekt.
Załączniki
Obiekt tygodnia 29.01.2015 Abell 12: Abell 12.jpg
 
Posty: 136
Rejestracja: 01 Lip 2013, 18:34
Miejscowość: Dobroń

 

Postlukost | 09 Lut 2015, 08:41

@pasionat - to centralne pociemnienie jest bardzo subtelne, spróbuj kiedyś jeszcze raz - przy 22 calach lustra na pewno się go dopatrzysz; z jakiego filtra OIII korzystasz?

@rokita - jak widzisz, nie trzeba wcale czekać do nowiu :D

Ta mgławiczka byłaby całkiem łatwym celem, gdyby nie to nieszczęśliwe sąsiedztwo. Pewnie nie zostałaby też przeoczona podczas tworzenia wcześniejszych katalogów - do NGC/IC z pewnością by się załapała.
 
Posty: 998
Rejestracja: 28 Lis 2009, 20:10

 

Postpasionat nieba | 09 Lut 2015, 10:39

Używam filtrów OIII, H-beta Lumicon 8) . Tak, gwiazda obok porządnie przeszkadza, ale to ma też swój urok :) . Podobnie jak galaktyka NGC 404 Duch Mirach miło ze sobą kontrastuje galaktyka i gwiazda.
Na pewno będę wracał do Abell 12 bo to ładny obiekt, którego wcześniej nie znałem, jak wielu w Obiekcie tygodnia obiektów. Spróbuję wyłuskać też ciemniejszy środek w mgławicy, może z metodą okular z barlowem będzie większa szansa wyłuskać to pociemnienie. Powiększenie 412x a może 588x jak warunki pozwolą, będzie większa separacja mgławicy od gwiazdy, a dodatkowo ciemniej, kto wie :)
 
Posty: 136
Rejestracja: 01 Lip 2013, 18:34
Miejscowość: Dobroń

 

Postrokita | 09 Lut 2015, 11:53

lukost napisał(a):@rokita - jak widzisz, nie trzeba wcale czekać do nowiu :D

Opłacalność przedsięwzięcia przy konieczności wywiezienia teleskopu minimum 50km (dojazd trwa około godziny) od domu oraz inne uwarunkowania (najwcześniej mogę wyjechać 20:00-21:00) powodują, że obserwuję po ostatniej kwadrze, tak więc masz jeszcze trochę czasu na formalności :D
Pozdrawiam
12" F/5
 
Posty: 400
Rejestracja: 28 Lis 2011, 16:28
Miejscowość: Wrocław

Postlukost | 15 Lut 2015, 11:28

Okazuje się, że bez użycia filtra też da się zaobserwować tę mgławicę. Użyłem Pentaxa 5 mm (pow. 360x); separacja obu obiektów była na tyle spora, że Abell nie ginął już w blasku gwiazdy.
Wyróbowałem też połączenie SWAN-a 25 mm i filtra OIII (pow. 72x). Przy tym wariancie obiekt wyskoczył jako półkoliste wybrzuszenie przylegające ściśle do μ Ori.
 
Posty: 998
Rejestracja: 28 Lis 2009, 20:10

 

PostPrzemysław93 | 20 Lut 2015, 22:49

Bardzo zaciekawił mnie ten obiekt - więc dzisiaj spróbowałem go oblukać :) Zapakowałem swoją 10'' i wybrałem się w podróż w najciemniejsze możliwe miejsce - choć mieszkam na wsi, nowo znalezione miejsce okazało się znakomite (15 km od najbliższego 10 tysięcznego miasta ). Po dłuższym czasie adaptacji oczu obserwując bardziej znane i łatwiejsze obiekty, w końcu wycelowałem w u Ori.
Przy 92 x i dłuższej obserwacji mało nie ogłupiałem - czy już coś widać czy nie? czy to złudzenie? Na szczęście po dołożeniu UHC Lumicona moje wątpliwości się rozwiały. Zerkaniem delikatnie zauważyłem "ucho" - celne określenie Panowie :P Przy powiększeniu 150x obiekt już bardziej wyraźniej "odcinał" się od gwiazdy i myślę, że nawet dla amatora byłby dostrzegalny. Próbowałem jeszcze podejścia z ortho i powiększeniem 240x - obiekt również ładnie widoczny, jednak obserwacja była bardzo utrudniona ze względu na małe pole.

Podsumowując, obiekt bardzo mnie zaskoczył. Nigdy prędzej o nim nie słyszałem, a teraz na pewno każdej pogodnej nocy będę do niego wracał :)

Pozdrawiam :)
Sky-Watcher 10'', 80 ED (SVP) , Vanguard 9x50, kolekcja LVW , UO 5, SWAN 33, UHC Lumicon
Awatar użytkownika
 
Posty: 1931
Rejestracja: 27 Lut 2007, 18:36
Miejscowość: Wrocław / Zielona Góra

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości

AstroChat

Wejdź na chat