Janusz_Wiland | 10 Sty 2013, 15:33
Miło mi było poczytać, że udało mi się wywołać u Was ruszanie szarych komórek, aby było jeszcze lepiej.
Pomysł Janusza P., o którym już słyszałem wcześniej od innych, wydaje się być bardzo ciekawy, gdyż do tego nie potrzeba żadnego zasilania elektrycznego. Samo się kręci, a my ręce mamy wolne i uwagę w czasie ekspozycji koncentrujemy na tym jakie następne zdjęcie zrobić.
Ponieważ w sterowaniu silnika procesorem, które mi robi Michał Klimaszewski, można wprowadzić poprawkę na tempo kręcenia silniczka, postanowiłem to wyliczyć. I wyszło mi, że przy 10 minutach różnica w czasie to 0,6 sekundy, więc w ogóle daruję sobie wszelkie krzywe blaszki, czy zmianę prędkości osi silnika. Niedokładności wykonania, luzy na gwincie i tak są o wiele większe. Oczywiście jakby prowadzić naświetlanie czy śledzenie bez ruszania aparatu przez dłuższy czas ( np 30 minut) to oczywiście trzeba by to uwzględnić. Ale do takich zdjęć mam HEQ5, EQ5, EQ1, a FASTRON w założeniu to jest prościutka maszynka, łatwa do zbudowania przez każdego średnio zdolnego majsterkowicza, aby sobie zrobił ładne zdjęcie drogi mlecznej czy jakiegoś większego obszaru nieba. Do zbliżających się jasnych komet może być sprzętem idealnym do tego celu, aby gdzieś w plenerze ustrzelić ładną fotkę z kometą i ciekawa okolicą.
Przy okazji zadałem pytanie Michałowi, co do udostępnienia rysunków i oprogramowania sterowania silnikiem krokowym. Oto jego odpowiedź:
Projekt tworzyłem na licencji zamkniętej, z powodu powiązań z innymi układami, które tworzę. W rozwiązaniu technicznym zawarłem kilkanaście lat doświadczenia w projektowaniu układów odpornych na warunki zewnętrzne (zabezpieczenia przed odwrotną polaryzacją, przeciążeniowe, przeciwzwarciowe i impulsowe, odporność na zmiany temperatury i wilgotności w szerokim zakresie). Z tych powodów nie mogę udostępnić projektu ani kodu procesora.
AstroJaWil, Nocny Obserwator, FASTRAL, HEQ5, "Oczko" TN 210/1120, ED-80, MIKRON TN 122/630, OCTOPUS TN 150/1230, tel: 607-429-258,
janusz.wiland@gmail.com