Tubus węglowy

Amatorskie modyfikacje sprzętu i budowa teleskopów

Posttiger | 12 Lis 2013, 21:56

Jestem po pierwszych testach przeróbki mojego teleskopu(SW MN-190), które wypadły obiecująco. Przeróbka ta wymaga jednak dłuższego tubusu (o 35mm). Co prawda mam dotoczone stalowe pierścienie z prowadnicami umożliwiające płynną regulację długości tubusu( na zasadzie Synthy flex, tylko od strony celi LG), lecz w sposób dość drastyczny wpływają one na ciężar całości. Dlatego pomyślałem o ,,tubce" węglowej na potrzebny wymiar, aby całość znacząco ,,odchudzić". Czy u nas ktoś zajmuje się wykonaniem takich ,,ustroistw"? Myślę ,że mogła by być również jakaś konstrukcja laminowana, pewnie dużo tańsza?
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

PostJanusz_P. | 13 Lis 2013, 11:21

Poza tuningiem zewnętrznym czytaj ładny wygląd maty węglowej tuby to wiele teleskopu nie odchudzisz :wink: bo ściankę 0,5 mm ze stali o gęstości 7,8 g/cm^³ zamienisz na 3 mm kompozytu węglowego z żywicą o średniej gęstości 1,8 g/cm^³ co przy 6 krotnej grubości ścianki względem stalowej rury daje 10.8 g :shock:
Możesz dać tubę węglową o ściance 2 mm czyli 4 x grubszą od stalowej a to oznacza 4 x 1,8g= 7,2 g, do tego dojdzie zewnętrzny lakier przeźroczysty i wyjdzie na tą samą wagę co stalowa tuba wiec gdzie tu domniemany zysk na wadze a cena węglowej tuby będzie zapewne wielokrotnie wyższa niż stalowej :?: :roll:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostBenedykt | 13 Lis 2013, 11:45

tiger napisał(a):Jestem po pierwszych testach przeróbki mojego teleskopu(SW MN-190), które wypadły obiecująco. Przeróbka ta wymaga jednak dłuższego tubusu (o 35mm). Co prawda mam dotoczone stalowe pierścienie z prowadnicami umożliwiające płynną regulację długości tubusu( na zasadzie Synthy flex, tylko od strony celi LG), lecz w sposób dość drastyczny wpływają one na ciężar całości. Dlatego pomyślałem o ,,tubce" węglowej na potrzebny wymiar, aby całość znacząco ,,odchudzić". Czy u nas ktoś zajmuje się wykonaniem takich ,,ustroistw"? Myślę ,że mogła by być również jakaś konstrukcja laminowana, pewnie dużo tańsza?


Nasuwa mi się takie oto pytanie:
W czym przeszkadza wzrost ciężaru całości? Czy chodzi o wyważenie tuby? O komfort transportu?
Wyjaśnienie tej kwestii jest moim zdaniem kluczowe dla rozwiązania problemu.

Aby obniżyć całkowity ciężar można pomyśleć o zastąpieniu stalowych pierścieni innymi - wykonanymi na przykład z tarnamidu -> http://grupaazoty.com/pl/oferta/tworzywa/3/3
Pozdrawiam
Benedykt
------------------------------------------------------------------
Nikon Action EX 10x50 CF, ROW10x40
TAL 100R + statyw geo + montaż z prowadzeniem
PRONTO 66/392,60 mm na statywie z paralaktykiem od TALa
Awatar użytkownika
 
Posty: 851
Rejestracja: 29 Lip 2005, 08:41
Miejscowość: Małopolska

Posttiger | 13 Lis 2013, 22:38

Jeśli jest rzeczywiście tak z tym kompozytem (chodzi o ciężar), to się nie opłaca. Same pierścienie + prowadnice to 2,6kg, teleskop bez nich waży prawie 11kg . Pierścienie i prowadnice były robione z myślą o skoku 110mm, aby były pod bino bez barlowa , jak i pod mniejsze LW. Przy dobsonie samorubie nie miało to większego znaczenia ,jednak teraz wieszam mak-newtona na LX-80, pomimo że mont w eq fabrycznie może unieść 18kg wolałbym już nie zwiększać ciężaru teleskopu. Między czasie porzuciłem jednak koncepcję krótszej tuby (pod bino bez barlowa, strata apertury), dlatego pozostaje tylko dorobienie lekkiej ,,przedłużki" tubusu lub wykonanie go w całości dłuższego, pod mniejsze LW, obecne ma 63mm!!, prawie jak w 12-sto calowych teleskopach ,przy aperturze 190mm.
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

Postrambro | 13 Lis 2013, 23:34

Jakbyś chciał po wymianie odsprzedać LW to proszę o PW. Ta tuba jest zaprojektowana do astrofoto. Lusterko 63mm jest tak dobrane, aby dobrze oświetlać klatkę APS-C.
Pentax K-70, MN 190, iEQ45
Awatar użytkownika
 
Posty: 165
Rejestracja: 14 Mar 2011, 15:03

 

Posttiger | 14 Lis 2013, 00:11

Wiem o tym doskonale. Pomimo, że poczyniłem parę prób focenia (Sony 5n), to jednak na razie moim głównym celem jest wizual. Teleskop ten kupiłem tylko dlatego, że w chwili zakupu nie mogłem przeznaczyć odpowiedniej kwoty na zakup np; MN INTESA. Te moje działania w kierunku zmniejszenia obstrukcji LW, na pewno nie dadzą wyników bardzo podobnych do obrazów dawanych poprzez mac-newtony INTESA o podobnej aperturze (dokładność optyki), jednak na pewno wpłyną na zwiększenie kontrastu i ostrości obrazu. Wstępne próby (rozsunięcia układu zwierciadło- menisk), nie wykazały jakichkolwiek oznak degradacji obrazu (np; zmiana wartości kontrastu, wzrostu wielkości ,,punktów" gwiazdek, wszystko jednak było czynione przy LW-63mm. Według mnie dopiero zastosowanie LW-50 ( mniejsza obstrukcja, mniejszego się nie da - ,, kapsel" na menisku) odpowiedniej jakości powinno znacząco wpłynąć na i tak już niezłe obrazy planet ( brak pająka- brak spajków). Jeśli już zmienię to LW to na pewno ,,oryginalne" odsprzedam.
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

Posttiger | 15 Lis 2013, 21:21

Ostatnio ,,wynalazłem" gościa który trudni się szlifowaniem rur dużych średnic. Jeśli moje pierścienie uda się odchudzić choćby o 1kg , to chyba je wykorzystam do przedłużenia oryginalnego tubusu.
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

Postjolo | 15 Lis 2013, 22:57

tiger napisał(a):Jestem po pierwszych testach przeróbki mojego teleskopu(SW MN-190), które wypadły obiecująco. Przeróbka ta wymaga jednak dłuższego tubusu (o 35mm). Co prawda mam dotoczone stalowe pierścienie z prowadnicami umożliwiające płynną regulację długości tubusu( na zasadzie Synthy flex, tylko od strony celi LG), lecz w sposób dość drastyczny wpływają one na ciężar całości. Dlatego pomyślałem o ,,tubce" węglowej na potrzebny wymiar, aby całość znacząco ,,odchudzić". Czy u nas ktoś zajmuje się wykonaniem takich ,,ustroistw"? Myślę ,że mogła by być również jakaś konstrukcja laminowana, pewnie dużo tańsza?

Te same modele teleskopów wyposażone w tubus węglowy są zazwyczaj niewiele lżejsze niż odpowiedniki stalowe (np 8 vs 7kg dla newtona 8" f/4), ale nie waga jest główną zaletą tubusu węglowego, a jego dużo większa sztywność oraz praktycznie zerowa rozszerzalność cieplna. Obie te cechy będą miały największe znaczenie w astrofotografii głównie i przy dużych światłosiłach, gdzie każde ugięcie odbija się negatywnie na obrazie, a strefa optymalnej ostrości ma 50 albo mniej mikrometrów.
90/540 Owl APO, SCT8, EQ6, QHY268M, AVX
http://astrojolo.com
Awatar użytkownika
 
Posty: 198
Rejestracja: 17 Lut 2010, 09:05
Miejscowość: Nieborowice

PostJanusz_P. | 16 Lis 2013, 12:50

Sprawdziłem w programie optycznym, przesunięcie samego menisku w granicach +-35 mm nie psuje znacznie korekcji, jest to powiększenie plamki rozproszenia o około 15% jak oddalamy go od lustra głównego względem położenia fabrycznego oraz jakieś 5% jak przybliżamy go do lustra głównego na 35mm :arrow: :|
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postrambro | 16 Lis 2013, 16:04

Janusz_P. napisał(a):Sprawdziłem w programie optycznym, przesunięcie samego menisku w granicach +-35 mm nie psuje znacznie korekcji, jest to powiększenie plamki rozproszenia o około 15% jak oddalamy go od lustra głównego względem położenia fabrycznego oraz jakieś 5% jak przybliżamy go do lustra głównego na 35mm :arrow: :|


Czy jest możliwe w tym programie, aby sprawdzić, jaki jest prawidłowy offset LW dla tego MN 190. Z obliczeń dla wzoru uproszczonego wychodzi 2,9 x 1.41 =4,01 mm, a ze wzoru dokładnego na podstawie:
http://www.telescope-optics.net/newtonian.htm
wychodzi około 3,7mm.

Nie wiem tylko czy wzory od Newtona nadają się do Maksutova-Newtona, bo średnica LG jest większa niż korektora 190mm, natywna ogniskowa LG też jest chyba nieco większa niż całego układu 1000mm. Użytkownicy tego teleskopu na sieci piszą, że z pomiarów na fabrycznym lusterku wychodzi im 2mm, a inni piszą, że jest zamontowane centrycznie bez offsetu. Ustawić offset w składowej w kierunku w stronę LG jest łatwo poprzez wycentrowanie obrazu LW względem tuby wyciągu. Składowej offsetu w MN w kierunku od wyciągu nie da się łatwo wyregulować, bo trzeba kleić lusterko (W zwykłym Newtonie można ewentualnie regulować pająkiem). Czy jest jakaś metoda sprawdzenia poprawności składowej offsetu od wyciągu?. W wątku http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php ... 7&start=25 jest pokazana maska z kołem na środku o średnicy LW. Po założeniu jej na koniec tuby powinno być widać offset w kierunku od wyciągu jako niecentryczność cienia od LW na tle tego koła. Czy na obrazie gwiazdy poza fokusem obraz obstrukcji będzie w Newtonie z offsetem nieznacznie niecentryczny zakładając poprawną kolimację?
Pentax K-70, MN 190, iEQ45
Awatar użytkownika
 
Posty: 165
Rejestracja: 14 Mar 2011, 15:03

 

Postriklaunim | 16 Lis 2013, 21:29

Działa? To nie warto ruszać "offsetu w Newtonie", czy to w Mak-Newtonie.
* Zestawp: RedCat 51, DK14, Omegon veTEC 432 M, QHY 174MM
* rkblog.dev (EN)
Awatar użytkownika
 
Posty: 3676
Rejestracja: 28 Paź 2009, 20:10
Miejscowość: Warszawa

Posttiger | 16 Lis 2013, 21:56

Nie ma łatwo.Trzeba to wszystko sprawdzić ,na swojej ,,skórze". Dzięki za jakieś ,,podparcie" w tym kierunku.
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

PostJanusz_P. | 17 Lis 2013, 16:00

Prawidłowy offset policzysz programem Newtwin.exe :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Posttiger | 17 Lis 2013, 17:04

Oryginalne LW. (63mm) w moim MN ma ofset ok.2-3 mm.
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

PostŁukasz_M | 10 Lut 2014, 22:04

Czy to nie jest tak przypadkiem że offset to przesunięcie środka elipsy powstającej podczas ścinania stożka światła powstającego pomiędzy płaszczyzną LG a ogniskiem płaszczyzna obróconą o 45° od/do osi optycznej LG w miejscu przecięcia osi wyciągu z osią LG. Bo jeśli tak, a myślę że tak jest, to kompletnie nie ma znaczenia dla obliczenia offsetu jakie LW posiadamy. Najnormalniej w świecie wartość offsetu zależy od średnicy LG, długości ogniskowej (co razem buduje ten stożek światła) oraz odległości od płaszczyzny LG do osi wyciągu. W offsecie chodzi o to żeby cały ten stożek światła w tym miejscu padał na nasze LW. Offset kluczowe znaczenie ma dla LW które są niejako spasowane na wymiar dla danej wysokości osi wyciągu od LG.W fabrycznych konstrukcjach takich raczej nie będzie... Producenci dysponują określonymi rozmiarami LW oraz określonymi rozmiarami LG, do tego dochodzi zestaw gotowych konstrukcji wyciągów i z tego składają teleskopy. To oznacza że nie wszystkie konstrukcje są możliwe. Do tego dochodzą jeszcze inne parametry które warto uwzględnić przez to porównywanie offsetu w różnych teleskopach o podobnej optyce nie do końca ma sens bo to może (ale nie musi) dać jedynie wyobrażenie o wartości offsetu. Podam przykład: LG =12", F=1500mm, LW=70mm teoretyczny offset dla takiego spasowanego LW w tym układzie wynosi 3,6050mm na wysokości 1156,63mm. Z tych liczb wynika, że odległość od osi LG do Ogniska w osi wyciągu to 343,37 mm. i właśnie ta ostatnia wartość sprawia że coś nie gra, oznacza że ognisko znajduje się praktycznie poza zasięgiem regulacji wyciągu (na samym końcu praktycznie) prosty pomiar odległości Osi wyciągu od LG pokazuje że nie jest to 1156.63 tylko jakieś około 1175mm. Efektywnie na tej wysokości nasze LW powinno mieć 66.25mm z offsetem 3,4121mm i ta wartość liczona dla mniejszego LW jest poprawną wartości offsetu dla naszego większego 70mm LW przy lustrze 305/1500. Wielkość LW posiadanego kompletnie nie ma znaczenia dla liczenia jego offsetu bo liczy się tylko jego wysokość zamontowania nad danym LG, a ta wysokość jest praktycznie na sztywno ustalona przez producenta \ konstruktora który decyduje się na zamontowanie wyciągu (jego osi) w konkretnym miejscu w układzie optycznym. Nawet gdyby nasze lustro LW było za małe w stosunku do miejsca w którym jest zamontowane to i tak trzeba je offsetować ze względu na wielkość elipsy której nie pokrywa. Tylko wtedy będzie ono miało szanse być wyśrodkowane w osi wyciągu (pomimo że będzie tracić światło z zewnętrznych obszarów LG skutecznie zmniejszając naszą aperturę). Samo policzenie offsetu jest proste, pierwszy lepszy licealista by to policzył (w załączonym pliku rysunek +wzory), trudne to jest jego ustawienie w układzie. Offsetowanie to zsunięcie LW wzdłuż jego płaszczyzny a nie przesunięcie w głąb tubusu i w doł w stronę LG o Δ bo to są jego składowe. Oznacza to że LW nadal przechodzi przez punkt przecięcia osi LG i osi wyciągu. Konsekwencją tego jest to że gdybyśmy całkowicie zignorowali kwestie obstrukcji i w miejscu LW powiesili za duże do potrzeb lustro na przykład prostokątne to żadne offsetowanie by nie było potrzebne. Konieczność offsetowanie wynika z dążenia do minimalizacji lustra LW (zmniejszania obstrukcji). Pomimo tego większość producentów mocuje lustra powyżej pozycji jaka by wynikała z jego rozmiaru.
Załączniki
Tubus węglowy: offset.png
Liczenie offsetu w teleskopie Newtona
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

Posttiger | 11 Lut 2014, 19:02

Przy ,,nowym" mniejszym lusterku (51mm), ofset policzyłem ze wzoru będącego w jednym z tutejszych postów na jego temat ( wyszedł 2,3mm). Jednak będąc ,,niedowiarkiem" narysowałem cały układ na dużym arkuszu papieru milimetrowego W SKALI 1;1, wszystko zgadza się. Oczywiście metoda ,,wykreślna",wyszła mi trochę mniej dokładnie ze względu na grubość kreski ołówka.Większa trudność była z dokładnym przyklejeniem lusterka, robiłem to trzy razy, aż wyszło w pobliżu ,,teorii".Być może się uśmiejecie , ale w czasach mojej młodości nie można było się za bardzo kogo poradzić się w tym względzie. ,,konstruując jeden z pierwszych moich ,,niutków", wpadliśmy z kolegą na dosyć ,,oryginalny" pomysł zbadania przebiegu wiązki światła w teleskopie (wtedy LW miałem co prawda prostokątne, ale chodziło o przybliżone miejsce ,,złamania"ogniskowej LG). Wyciąg ( obrotowy) był zamocowany tak, aby go można przesuwać w pewnym zakresie po tubusie wraz z LW (o ,,jakimś" ofsecie nie słyszeliśmy) .,,Doświadczenie" robiliśmy na ciemnym strychu pozostawiając tylko niewielki otwór w pobliżu włazu na dach, poprzez który wpadały promienie słoneczne oświetlając wnętrze teleskopu. Wystarczyło dmuchnąć dymem z papierosa i całkiem fajnie było widać (patrząc z boku, ) jak układa się stożek światła. Nie było to wszysko zbyt dokładne , ale pozwalało z grubsza znależć miejsce w którym powinno być LW, jak i jego ułożenie. Niestety w przypadku tub zamkniętych pewnie nic z tego by nie wyszło, ponadto to trochę też niebezpieczny experyment.
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

Postredpawel | 11 Lut 2014, 19:44

Witam.
Należy tu jeszcze uwzględnić promienie światła padające na LG nierównolegle do osi optycznej, dające większe od 0 pole widzenia teleskopu . W uproszczeniu, stożek światła jest bardziej rozwarty, niż wynika to tylko z ogniskowej i średnicy LG. Pociąga to za sobą zastosowanie większego LW oraz dodatkową korektę offsetu.
 
Posty: 85
Rejestracja: 27 Lis 2011, 22:59

 

PostŁukasz_M | 11 Lut 2014, 23:03

Tak trzeba uwzględnić takie promienie. Jednak ciężko nimi trafić w jakiekolwiek LW tak by były odbite przynajmniej do wyciągu. W załączniku trzy grafiki jak to wygląda kiedy promień ma odchyłkę 0.4° i pada od strony wyciągu przechodząc tuż obok LW. Promień padający to ten czerwony, odbity od LG (paraboliczne 305/1500) jest niebieski a zielony to jego odbicie od prawidłowo zamontowanego offsetowanego LW 70mm zawieszonego 1175mm LW (czyli w miejscu gdzie zmieściłoby się LW 66.25mm). Taki promień po odbiciu od LW nie trafia w wyciąg nawet ('Teleskop0.png'). Taka sama sytuacja jeśli przekrzywimy promień o te 0.4° na druga stronę ('Teleskop2.png'). Co się stanie jak puścimy promień pod kątem 1.5° znacznie dalej od LW widać na grafice 'Teleskop.png'. W żadnym z tych przypadków nie było konieczności zwiększania LW a i tak odbicia nie trafiały do wyciągu a co tu mówić do okularu. Wchodzą do wyciągu promienie dopiero przy odchyłkach do 0.2° (wyciąg 2" + adapter 1.25") a nawet mniejszych. Pewność można mieć dopiero przy 0.1°. Wszystkie te rozważania są dla przemieszczania promienia padającego w osi X pokrywającej się z osia wyciągu (Rysunki po lewej stronie zamieszczonych grafik). Dodanie składowej poprzecznej daje bardzo podobne wyniki. Nie bardzo dostrzegam konieczność zwiększania LW ze względu na te nie osiowe promienie. Sam offset zależy tylko od miejsca LW w danym układzie i jest niezmienny ze względu na wielkość umieszczonego w tym punkcie LW. No chyba że chcemy je specjalnie powiesić nie osiowo do osi LG...
Załączniki
Tubus węglowy: Teleskop.png
Nieosiowy promień padający na zwierciadło paraboliczne 305/1500
Tubus węglowy: Teleskop2.png
Nieosiowy promień padający na zwierciadło paraboliczne 305/1500
Tubus węglowy: Teleskop0.png
Nieosiowy promień padający na zwierciadło paraboliczne 305/1500
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

Postredpawel | 12 Lut 2014, 03:10

W odległości 2*f od powierzchni lustra mamy środek krzywizny, możemy wyznaczyć promień krzywizny, będący zarazem normalną do powierzchni zwierciadła.
Teraz, mając na uwadze prawo odbicia, możemy wyrysować bieg promieni (nie tylko równoległych do osi optycznej, ale padających pod pewnym kątem) i ich odbicie w każdym punkcie zwierciadła LG oraz płaskiego LW. Na piechotę otrzymamy wykres jak z NEWTWIN. Teleskop 300/1500 jest liczony na co najmniej 1st. pole widzenia.
Tylko promienie równoległe do osi optycznej po odbiciu od LG tworzą obraz w ognisku. Wszystkie inne tworzą tzw. płaszczyznę obrazową. Część promieni padających ogranicza obrys tubusu oraz wyciąg okularowy. Część promieni nie trafia w LW.
Dla prostoty rozważań założyłem sferyczne LG.
 
Posty: 85
Rejestracja: 27 Lis 2011, 22:59

 

Postredpawel | 12 Lut 2014, 16:30

Rozrysowałem zgrubnie teleskop 305/1500 i faktycznie, LW 70X97mm umieszczone w odległości 1175mm od powierzchni LG wydaje się być na styk. LW pracuje więc tylko dla promieni równoległych do osi optycznej.
Czy chodzi o oszczędność, czy o minimalizowanie obstrukcji przez producenta?
 
Posty: 85
Rejestracja: 27 Lis 2011, 22:59

 

PostŁukasz_M | 12 Lut 2014, 16:45

Witam. Na wstępie przyznaję że moje poprzednie grafiki nie do końca poprawnie zinterpretowałem bo podawałem odchyłkę od prawidłowego konta padania promienia w osi wyciągu na prawidłowe LW (45°) tymczasem po odbiciu przecież ta odchyłka się podwaja. Do tego zapomniałem że miałem dorobić to tego mojego programu prawidłowa obsługę promieni wpadających z ukosa. Do tej pory interesowały mnie tylko te równoległe do Osi LG promienie. Niemniej policzyłem już to przecięcie paraboloidy obrotowej z padającym promieniem i już dział to poprawnie. Ja moje odbicia robię względem wektorów normalnych do płaszczyzny opisanej równaniem i jest to metoda równie dobra co rysowanie promieni krzywizny w zwierciadle sferycznym i zarazem znacznie lepsza dla wszystkich innych opisanych równaniem. Jedyna wątpliwość to równanie powierzchni lustra które się stosuje. Dla jasności przekazu podaję że stosuje równanie: z=x²/4f + y²/4f + Δz, gdzie f - to ogniskowa, a Δz to wysokość zawieszenia lustra nad płaszczyzną LG. U mnie Δz jest ujemne bo początek układu mam na lustrze LW. Jeśli to równanie jest błędne to moje rozważania są błędne. Niestety siec jest pełna równań paraboloidy obrotowej które są nie jasne i nie bardzo wyliczone z nich wektory normalne dają odbicie do ogniska. W sensie tamte wzory zawierają np. a² które wiadomo co znaczy ale w różnych przykładach jest to co innego. Generalnie NEWTWINA nie używam bo mam komputer 64bit i ten 25 letni program nie działa. Jego wersja webowa podaje wyniki a nie podaje jak się to tam wszystko odbija i dlaczego tak a nie inaczej się odbija, a taką informację chciałem uzyskać pisząc ten mój program. Do tego dodam że moim zdaniem wyliczone tam parametry po części są liczone ze wzorów jeśli nie empirycznych wprost to jakiś uproszczonych. Nie znajduję tez informacji na jakim lustrze to się odbywa tam więc pewnie jest ono sferyczne.
Takie empiryczne wzory nie pozwalają obliczyć gdzie wróci promień odbity po kilku odbiciach. U mnie ten promień przechodzi przez punkty stałe (ogniska, początek układu, krawędź lustra LW i inne które sobie wymyślimy jako pewne że promień po odbiciu powinien tam być) z dokładnością do odległego miejsca po przecinku.
Offset wynika z pozycji LW w układzie a nie jego wielkości. Oczywiście powiem że w dużych teleskopach lepszym jest ustawienie nawet błędnej wartości offsetu niż żadnej - tak długo jeśli w obydwie składowe ustawimy równe. W klejonych lustrach błędne ustawienie offsetu w pionie od razu powoduje błędną wartość w poziomie. Jednocześnie błędna wartość offsetu w poziomie uniemożliwia osiągnięcie prostopadłości Osi LG i wyciągu bo będziemy tak długo obraca LW aż się nam te wszystkie lasery i znaczniki znajda we właściwym miejscu ale one się w tym miejscu znajdą tylko jeśli kąt LW będzie inny niż 45° co oznacza brak prostopadłości.
Z kolei ustawienie błędnego ale równego co do składowych offsetu pozwala ustawić kąt LW 45° tylko wtedy gdy promień lasera będzie się odbijał od LW na przecięciu osi wyciągu i LG(prawidłowy offset w pionie). Wtedy możemy ‘bezkarnie’ przesuwać takie lustro LW wzdłuż jego płaszczyzny i kąt po nachyleniu takiego lustra tak by promień padał na znacznik LG i wracał do punktu wyjścia będzie 45°. Nawet gdybym świecił na samą krawędź LW. Niestety takie lustro LW nie będzie centralnie nad LG.

Wracając do początku to wykonałem symulacje dla promieni nie równoległych do osi LG. Umownie promienie padające od strony wyciągu w kierunku do tyłu są kątami ujemnymi a te których bieg zaczyna się nad ujemną częścią osi x to dodatnie kąty. Symulację wykonałem dla tego kąta ± 1°. Generalnie trzeba rozdzielić sytuację kiedy ten promień odbity od LW jest zbieżny tj zmierza w kierunku osi x i przecina ją w lub za ogniskiem oraz promień rozbieżny kiedy przecina oś x jeszcze przed ogniskiem. Na załączonych grafikach widać to doskonale. Moim zdaniem te rozbieżne promienie to problem a nie korzyść.. więc zwiększanie LW z ich powodu będzie raczej błędem. Użyteczność promieni zbieżnych jest ograniczona. Z drugiej strony większe kąty padania tych promieni powodują że na pewno nie trafią one na LW bezpośrednio po odbiciu od LG jedynie po jakiś odbiciach pasożytniczych w tubusie. Generalnie przy konfiguracji teleskopu jaką podaje to te 1° wydaje się jednak za dużym kątem. To ta sama konfiguracja co w poście poprzednim. Więc może nadal gdzieś jest błąd...
Załączniki
Tubus węglowy: OdbiciaRownolegle.png
Tubus węglowy: OdbiciaUjemnyKat_1st.png
Tubus węglowy: Odbicia_Dodatni_Kat_1st.png
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

Posttiger | 12 Lut 2014, 21:45

Tak się zastanawiam: a nie lepiej ,,odciąć" te nierównoległe promienie światła, ,,filtrując" je właśnie odpowiednio dobraną wielkością LW(na styk), no i oczywiście baflami? Światło biegnące ze sfery niebieskiej wg. mnie, i tak można traktować jako linie równoległe ( ze względu na odległość). A te ,,fałszywe, boczne" promienie to mogą wpływać tylko na pogorszenie kontrastu. Chyba, że czegoś nie rozumiem?
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

Postredpawel | 12 Lut 2014, 22:42

Wiązka światła padająca od jednej gwiazdy jest równoległa, ale w teleskopie obserwujemy układy gwiazd. By w teleskopie można było obserwować gwiazdy oddalone od siebie o jakiś kąt bez widocznego winietowania, teleskop powinien mieć możliwość zbierania światła nie tylko równoległego tj. mieć różny od zera kąt widzenia.
 
Posty: 85
Rejestracja: 27 Lis 2011, 22:59

 

PostŁukasz_M | 12 Lut 2014, 22:55

Witam. Teleskop musi miec to niezerowe pole widzenia. Jednak za wszelka cenę trzeba walczyć z takimi dzikimi promieniami buszujacymi po tubusie. Dobre wyczernienie to podstawa tutaj. Bafle sa bardzo pożyteczne jednak podobno największe znaczenie maja jak są wystarczajaco duże, po kilka cm nawet, a takie z kolei nie wejda do znacznej części tubusów.
Pozdrawiam
Łukasz
-----------------------------------------------------------
gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo
hominis est errare, insipientis in errore perseverare
feci, quod potui, faciant meliora potentes
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
 
Posty: 293
Rejestracja: 14 Paź 2013, 15:38

 

Posttiger | 13 Lut 2014, 15:09

Wiadomo dobre wyczernienie to podstawa, ja wyczerniam brzegi LW ,a nawet odrośnik. Myślę jednak , iż odpowiednia wysokość , ilość i rozmieszczenie bafli (też wyczernionych) mają największy wpływ na pozbycie się ,,fałszywego" światła psującego kontrast teleskopu. Ostatnio miałem przykład, gdy przy okazji wymiany LW w mac-newtonie zainstalowałem takie ,,ćwierćbafle" ( na razie prowizorycznie z brystolu wys. ok. 1,5 cm). Kontrast natychmiast się poprafił. Być może to jest także zasługa mniejszego LW, ale jest spora różnica. Ponadto to widać, jak zaglądam do wyciągu (bez okularu), obraz LG na LW jest na czarnym tle , tak że właściwie nie widać w ogóle przeciwległej ścianki tubusu (nawet w dzień). Porzednio było na szarym i majaczyły jakieś odblaski. Co prawda na fotce widać jeszcze drobne odbicie od krawędzi LW, ale była robiona po pierwszym malowaniu.
Załączniki
Tubus węglowy: Obraz4 astro 30-12-2013 009 (Copy).jpg
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

ATM

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 35 gości

AstroChat

Wejdź na chat