Maciek_Cz | 10 Cze 2020, 09:57
Jak na razie nie robiłem żadnych przeróbek, a skupiłem się na testach, choć ubogich z braku pogody i obecności Księżyca
na wieczornym niebie.
W obecnej konfiguracji lunetka pracuje czynną aperturą ok. 42mm.
Zatem na tę chwilę mam efektywny obiektyw 42 f/4,28.
Bardzo dobrze spisuje się okular Super Plossl 26mm Bressera. Po konstrukcji widać, że ten okular przypomina
z wyglądu i usytuowania optyki Plossla Meade 4000 26mm.
W takim układzie mamy wyliczone pole widzenia 7,5*, ale realnie jest ciut ponad 7*.
Zmierzona źrenica wyjściowa z tym okularem to ok. 6mm.
A teraz obserwacje:
- z tym okularem gwiazdki punktowe prawie po samą diafragmę, wydaje mi się że ujawnia się lekki astygmatyzm ale
to raczej moich oczu bo "startest" daje ładne okrągłe dyski rozogniskowanej gwiazdy przed i za ogniskiem,
- obserwowałem M3 i M13, pięknie się prezentują w szerokim, stabilnym siedmiostopniowym polu widzenia,
wygląda to tak jakby się oglądało zdjęcie w bardzo szerokim kadrze. Szkoda że warunki nie były idealne przez wschodzący Księżyc, LP, dużą wilgotność i jakąś taką mleczną zawiesinę/chmury,
- cała Strzała, prawie cała Lutnia mieszczą się spokojnie w polu widzenia,
- komfort prowadzenia obserwacji, zero unoszenia rąk i zadzierania głowy, raz ustawiam ostrość i przemiatam
wzrokiem niebo jakby peryskopem. Można spokojnie lunetkę trzymać w rękach, można sobie usiąść na krześle
i podpierać łokcie na kolanach lub oparciach, obraz jest super stabilny jak ze statywy (nawet na stojąco bez podparcia).
- obserwacje dzienne też super wygodne, uzyskiwany obraz bardzo dobrze oddaje kolory obserwowanych obiektów.
Wyobrażam sobie jak by taka lunetka pracowała z okularem 82*...
W weekend kolejne testy. Na szczęście zapowiada się lepsza pogoda, a i Księżyc późno wschodzi.
Dlaczego w nocy niebo jest ciemne, skoro patrząc w każdym kierunku, patrzę na jakąś gwiazdę? Heinrich Wilhelm Olbers