Platforma Equatorialna

Amatorskie modyfikacje sprzętu i budowa teleskopów

PostJaLe | 15 Wrz 2005, 20:31

Interesuje mnie zagadnienie budowy w/w platformy.
Czy istnieje dokumentacja w jezyku polskim zawierająca opis działania takiej platformy?
Spodziewam się raczej teorii ruchu, czy też opisu działania.
Bardzo proszę o kontynuację tego tematu.

Tak na marginesie to ciekawe czy widoki z teleskopu lornetkowego 12,5" odpowiadają np. obrazowi z teleskopu 25" ???
Czy zna ktoś odpowiedź ?
http://www.equatorialplatforms.com/12.5.full3.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

PostJanusz_P. | 15 Wrz 2005, 20:49

No nie całkiem :? bo mózg wprawdzie sumuje sygnały z obojga oczu ale w bardziej skomplikowany sposób, obraz z dwóch luster 12,5" będzie jak gdyby odpowiadał obrazowi z jednego teleskopu z lustrem o sumie powierzchni luster takiej lornety a nie sumie jej średnic :roll:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostJaLe | 15 Wrz 2005, 21:30

Czyli teleskop lornetkowy 12,5" zastąpi mono 17".
Pytanie, czy lepiej inwestować w pierwszy czy drugi?
To oczywiście czysto teoretyczne pytanie :D , bo wydaje mi się że będzie to czysto subiektywny wybór.
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

PostJanusz_P. | 15 Wrz 2005, 21:49

Raczej inwestowałbym w jedno i drugie dla zdobycia własnego doświadczenia obserwacyjnego i życzył bym wszystkim astroamatorom w Polsce tylko takich trywialnych dylematów :lol:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostJaLe | 16 Wrz 2005, 14:12

Mamy odpowiedż na moje drugie pytanie.
W teleskop lornetkowy może inwestować ten amator, którego na to stać.



Czekam teraz na informacje odnośnie platformy. :roll:
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

PostJaLe | 16 Wrz 2005, 20:41

Szukając informacji na temat platformy natknąłem się na dokumentację w pdf-ie na stronie http://www.tomhole.com/EQ%20Platform.htm

Co o tym sądzicie?
Jeśli tylko mi czas na to pozwoli mam zamiar przygotować się do wykonania prototypu, ale to pewnie dopiero w drugiej dekadzie października.
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

PostJanusz_P. | 16 Wrz 2005, 20:51

Projekt ciekawy i ładny , cały w szlachetnym drewnie i pięknie udokumentowany.
Pozostaje tylko życzyć powodzenia i dużej dozy wytrwałości w jego realizacji 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostMirek D. | 16 Wrz 2005, 21:20

Platformy paralaktyczne buduje w naszym kraju Pan Leszek Jędzrzejewski.
Zobacz tutaj: http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?t=35

Są tam linki do jego strony z dokumentacją całego procesu budowy platformy.

Osobiście posiadam dwie platformy jego konstrukcji. Obsługują one moje teleskopy 27cm i 38cm. Jestem z nich bardzo zadowolony.

Pozdrawiam,
Mirek D.
Sprzęt: TeleView TV76, TS 90 triplet, SCT 8" Celestron, SW 100 ED, SW120ED
Kontakt na: miroslaw.dymek@gmail.com
Awatar użytkownika
 
Posty: 119
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:01
Miejscowość: Kraków

PostJaLe | 17 Wrz 2005, 09:52

Faktycznie na w/w stronie jest bardzo dokładny opis wykonania platformy.
Tak naprawdę dopiero teraz uświadomiłem sobie, że nie zadałem pytania, od którego powinno się rozpocząć wątek.

Skuteczne działanie platformy ogranicza kształt płozy. Wnioskuję z tego iż po jednorazowym przejściu należy wrócić do punktu początkowego i teleskop powtórnie ustawić na obiekt.

Pytanie jest następujące: w jakim przedziale można modyfikować kształt płozy, by max. wydłużyć działanie platformy w jednym przejściu? Jednocześnie spełniając warunek stabilności całej platformy?
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

PostMirek D. | 17 Wrz 2005, 18:29

Platformy prowadzą w zakresie od pół do całej godziny - w zależności od konstrukcji.
Powyżej jednej godziny napotykamy na problem zbyt dużego początkowego (końcowego) wychylenia platformy.

Pozdrawiam,
Mirek D.
Sprzęt: TeleView TV76, TS 90 triplet, SCT 8" Celestron, SW 100 ED, SW120ED
Kontakt na: miroslaw.dymek@gmail.com
Awatar użytkownika
 
Posty: 119
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:01
Miejscowość: Kraków

PostJanusz_P. | 19 Wrz 2005, 21:58

Chodzi o to że łuk godzinny zataczany przez gwiazdy to około 15 stopni czyli najpierw przy takim godzinnym prowadzeniu platformy wychylamy teleskop na platformie o 7,5 stopnia a na końcu prowadznia platformy jest przechylony o tyle samo tylko już w drugą stronę.
Gdyby przymocować teleskop dało by się zapewne zwiększyć ten czas do 2 godzin i dłużej ale wzrosła by wysokość i masa platformy oraz komplikuje się znacznie jej konstrukcja, czyli nie warto się w sumie o to za bardzo bić :roll:
Myślę że godzina płynnego prowadznia teleskopu do obserwacji wizualnych w zupełności wystarczy większości jego użytkowników 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostPiotrekD | 20 Wrz 2005, 14:15

JaLe napisał(a):Tak na marginesie to ciekawe czy widoki z teleskopu lornetkowego 12,5" odpowiadają np. obrazowi z teleskopu 25" ???
Czy zna ktoś odpowiedź ?

Ciekawy artykuł na ten temat http://postepy.camk.edu.pl/po5.html
 
Posty: 1
Rejestracja: 29 Lip 2005, 10:08
Miejscowość: Warszawa, Sandomierz

Postleszekjed | 22 Wrz 2005, 08:58

Praktyczne realizacje platform działają z reguły w czasie ok. 1 godziny. Platforma według mojego opisu w wersji II (a więc z napądem śrubowym) była obliczona na 90 minut pracy. Ze względów na niekorzystne warunki pracy tej platformy w końcowych odcinkach (łuk jest już cienki i podatny na ugięcia) ograniczyłem zakres pracy za pomocą dodatkowych blokad krańcowych. W ten sposób platforma w wersji II działa w czasie ok. 75 minut. Wydaje się, że czas pracy platformy można wydłużyć 2 lub nawet 3 krotnie bez specjalnego komplikowania konstrukcji platformy. Zwiększy się jedynie wysokość i szerokość platformy co wynika z natury jej działania (oczywiście jeśli chcemy zachować dokładność prowadzenia). W takiej sytuacji zalety platformy jakimi są jej mobilność, kompaktowość i mała waga przestaną mieć znaczenie co stawia pod znakiem zapytania sens jej użytkowania. Bardziej sensowne wydaje się modyfikowanie platformy w kierunku poprawy dokładności jej pracy niż w kierunku zwiększenia czasu pracy bez przewijania. Poprawę dokładności pracy uzyskuje się przez wydłużenie wymiarów w osi północ- południe.
Platforma w wersji III (z napędem rolkowym) działa w zakresie ok. 70 minut. W napędzie tym dość istotne jest właściwe umieszczenie punktu ciężkości teleskopu na platformie ze względu na większą wrażliwość tej konstrukcji na niezrównoważenie środka masy układu platforma- teleskop. Praca w zakresie 60-70 minut nie wymaga specjalnych rozwiązań konstrukcyjnych (zwiększenie współczynnika tarcia w układzie rolka- płoza) co byłoby konieczne dla dłuższych czasów. Dodatkowo, platforma z napędem rolkowym wymaga zastosowania dość złożonej krzywizny płóz w trzech wymiarach !. Dla czasów rzędu 70 minut można pozwolić sobie na kilka liniowych uproszczeń takiej krzywizny bez specjalnej szkody dla jakości prowadzenia. Większe czasy działania takiej platformy wymagałyby precyzyjnego wykonania krzywizny elementów napędu i łożyskowania platformy co na pewno przekracza możliwości domowe a nawet możliwości większości warsztatów mechanicznych.
L.J.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

PostJaLe | 22 Wrz 2005, 16:48

Dziekuję Leszku za informacje. Właśnie zaczynam obróbkę sklejki wg wskazówek zawartych na Twojej stronie. Na pewno będę miał mnóstwo pytań. Oprócz samej konstrukcji pozostaje sprawa napędu. Póki co jestem "uzbrojony" w jeden silnik krokowy unipolarny, sterownik i tyle.
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

Postleszekjed | 23 Wrz 2005, 11:39

Zachęcam Cię do bieżącego komentowania postępu prac. Chętnie wyjaśnię wątpliwości gdy je będziesz miał.
W niektórych konkretnych sprawach mogę pomóc bezpośrednio, np. przy wykonaniu odcinków kół napędowych i trójkątów wspierających konstrukcję łożyskowania od strony północnej. Możesz też uzyskać pełną pomoc przy budowie sterownika, jeśli umiesz sam go zrobić to jedynym kosztem przy jego wykonaniu będzie korespondencja ze mna w celu wpisania do mikrokontrolerów oprogramowania. Niestety, na razie mam kłopoty z warsztatem mechanicznym, który odmawia mi usług jednostkowych więc zarówno łożysko południowe jak i mechanizm napędowy musisz zrobić sam.
Mogę też pomóc z wykonaniem koła biegunowego pomagającego ustawić prawidłowo platformę. Każdy, kto napisze do mnie i załączy kopertę zwrotną ze znaczkiem dostanie komplet elementów do wykonania takiego koła. Kilka takich zestawów wyladowało na zlocie na Kudłaczach i jak dobrze pójdzie to kilka znajdzie się prawdopodobnie i w Jodłowie.
L.J.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

PostJaLe | 25 Wrz 2005, 17:19

Korzystając z informacji zawartych na stronie Leszka obecnie zastanawiam się nad wykonaniem części północnej.
1.Chcę części koła wykonać z płyty mdf (w moim przypadku łatwiejsza do zdobycia). Czy będzie to miało znaczenie dla konstrukcji i funkcjonowania ?
2.Podobnie rzecz ma się ze wspornikiem. Czy zamiast blachy aluminiowej można zastosować mdf ?
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

Postleszekjed | 25 Wrz 2005, 19:37

Odcinki kół łożyskujących i napędowych są w mojej konstrukcji zrobione z różnych materiałów. Materiał na odcinek koła łożyskującego zrobiony jest z twardego materiału - jest to chyba plexi, materiał na odcinek koła napędowego to materiał podobny do polistyrenu. Część łożyskująca musi być twarda i odporna na nacisk. Cały ciężar teleskopu rozkłada się bowiem w 4 punktach: na łożysku południowym oraz na 3 metalowych łożyskach od strony północnej. Jeśli pod wpływem nacisku pojawią się na powierzchni koła łozyskującego jakieś wgłębienia to platforma straci dokłądność a w dodatku może zatrzymywać się na tych wgłębieniach. Zalecam wykonanie tego elementu z twardego materiału np. z blachy lub właśnie z plexi.
Koło napędowe, na którym mocowana jest śruba napędzająca może być zrobione z dowolnego materiału, także z blachy lub plexi.
L.J.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

PostJaLe | 28 Wrz 2005, 18:59

Powoli działam z obróbką elementów na platformę.
Jestem na etapie - jak na zdjęciu.

Image

Odcinki krzywoliniowe kół wykonałem z płyty mdf o odpowiedniej grubości.
Z elementem po którym bedą poruszały się łożyska poradziłem sobie w ten sposób, że okleiłem go twardym laminatem, co jest zaznaczone na zdjęciu.

Image

Teraz jestem na etapie łączenia elementów ze sobą.
Na razie mam problem z łożyskiem południowym i mam zamiar zaadoptować do tego celu może gałkę z auta ? Jeśli tylko znajdę odpowiednią. :lol:

Pewnie nie znajdę w częściach gotowych slimaka do napędu i będę tą pracę musiał zlecić.

Czekam na rady.
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

PostJanusz_P. | 28 Wrz 2005, 22:01

Gałka z samochodu będzie elementem nierozłącznym czy aby dobrze to przemyślałeś :roll:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postleszekjed | 29 Wrz 2005, 09:09

Gratuluję na razie świetnej roboty. Napisz jak zrobiłeś, czym wyciąłeś, odcinki kół północnych. Ciekawy jestem czy okleina na krawędzi koła będzie pełnić swoją funkcję. Jeśli nie, to może trzeba będzie ją zamienić na wąski pasek blachy np. wycięty z taśmy do pakowania.
Jesli chodzi o łozysko południowe to trzeba się trzymać zasady, że punkt podparcia (i obrotu) górnej płyty powinien znajdować się 10 cm ponad powierzchnią podstawy. Sposób realizacji tego założenia może być różny. Ja zastosowałem kulę obracającą się w gnieździe ale mozna wyobrazić sobie, że będzie to np. 'szpilka' umieszczona w stożkowatym zagłębieniu. Najprościej można to zrobić zaostrzając odpowiednio śrubę (sądzę, że średnicy min. M12). Zaletą śruby może być to, że możliwe będzie dokładne ustalenie wysokości punktu podparcia przez regulacje położenia nakrętek na śrubie. gniazdo można zrobić nawiercając odpowiednio głęboko gruby kawałek metalu (np. płytkę stalową o grubości 5mm na głębokość 4.5 mm) raz wiertłem o średnicy zbliżonej do szerokości 'szpilki' na jej końcu a następnie dwukrotnie szerszym wiertłem na połowę głębokości. W ten sposób uzyska się jednopunktowe łożyskowanie w pewnym zakresie pochylenia płyty górnej.
Nieco bardziej skomplikowane jest wykonanie napędu mechanicznego. Można próbować użyć zwykłej śruby M8 o odpowiedniej długości ale wtedy przekładnia wyjdzie chyba poza zarys wspornika bo taka śruba znajdzie się chyba zbyt blisko elementów napędu. Gdyby znalazła się większa ilość chętnych (co najmniej 5 osób) to mogę podjąc negocjacje z warsztatem na temat uruchomienia tematu.
Jak pisałem wcześniej znacznie łatwiej będzie mi pomóc w sprawie sterownika oraz silnika do napędu.
L.J.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

PostJaLe | 29 Wrz 2005, 15:07

Koła pólnocne wycinane były wyrzynarką tuż obok lini traserskiej, tak by można było poprawić powstałe nierówności poprzez szlifowaniem papierem ściernym na twardej podkładce. Uzyskałem w ten sposób zadowalającą dokładność. Co do oklejania płyty to zabieg ten zajmuje około 20 minut wliczając 15 minutowy czas schnięcia, bardzo ważne jest dociśnięcie materiału. Co do twardości to gwarantuje, że wytrzyma nie tylko nacisk teleskopu ale kilkakrotnie większy. Zastosowany materiał jest o wiele twardszy niż dobrze znany stosowany do oklejania blatów kuchennych.

Co do łożyska południowego to mam już kilka rozwiązań. Postaram się wybrać jak najlepsze no i oczywiście najtańsze. :lol:

Gdybym zastosował gałkę od samochodu to część rozłączna może być albo przy płycie dolnej albo przy górnej. Nawet nie starałem się szukać innego sposobu.

Ze ślimakiem to muszę sobie jakoś sam poradzić natomiast po silniczek i sterowanie zgłoszę się do Ciebie Leszku. Nie mam zamiaru wymyślać i robić od podstaw czegoś co już jest opracowane i sprawdzone, tak że przygotuj taki jeden zestaw dla mnie. Zgłoszę się jak tylko będę gotów.


Kolejne informacje i postępy w pracy przedstawię w przyszłym tygodniu.
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

Postleszekjed | 29 Wrz 2005, 16:01

Mam nadzieję, że nie zrobiłeś jeszcze stóp regulowanych. Przypomniało mi się, że w tych kółeczkach ze sklejki przykręcanych do podstawy od spodu trzeba zrobić otwory na nakrętki M12 o odpowiedniej średnicy. Nie rób takich jak największy wymiar nakrętki (mierzony między naprzeciwległymi wierzchołkami) ale raczej takie jaki jest wymiar pomiędzy dwiema przeciwległymi powierzchniami nakrętki, W ten sposób będzie możliwe 'wprasowanie' nakrętki w kółko mocujące i nakrętka będzie trzymać się samoistnie. Jak otwór zrobisz na wymiar to nakrętka będzie prawdopodobnie luźna i trzeba będzie ją w otworze wkleić (np. poxipol-em).
L.J.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

PostJaLe | 29 Wrz 2005, 16:09

He he he. Właśnie koła są już zamocowane i to dokładnie tak jak powyżej opisałeś. Poziomowanie działa jak najbardziej ok.


Tym razem mam pytanie dotyczące rysunków pomagajacych w zorientowaniu platformy. Ściągnąłem z Twojej strony pliki w Wordzie. Powiedz jak praktycznie rozwiązałeś wykonanie (materiały technologia itd.) ?
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

Postleszekjed | 30 Wrz 2005, 00:07

Proszę o doprecyzowanie pytania. Czy chodzi o koło biegunowe czy o iinne sprawy związane z orientacją platformy ?. Na rysunkach, które opisują jak ustawić platformę wyjaśnienia albo rozwinięcia wymaga punkt 4 opisany jako ustawienie szukacza. Mówiąc ogólnie szukacz powinien być tak ustawiony aby ruch teleskopu wokół osi Az powodował ruch Gwiazdy Polranej wzdłuż poziomej nitki krzyża w szukaczu. Po takim uregulowaniu krzyża szukacza należy ustawić teleskop w pozycji referencyjnej, która polega na tym, że platforma znajduje się wychylona w pozycji startowej a Gwiazda Polarna znajduje się w środku pola widzenia szukacza. Takie ustawienie jest właśnie pozycją referencyjną dla kolejnych korekt ustawienia. Oznacza to, że po wykonaniu każdej korekty należy platformę przed sprawdzeniem ustawienia po korekcie ustawić właśnie w pozycji referencyjnej (czyli w pozycji startowej z GP w środku pola widzenia).
Dla przykładu, jeśli po przesunięciu platformy z pozycji referencyjnej do końcowej GP przesunie się w szukaczu w dół to należy obrócić południowy koniec platformy w kierunku wschodnim (lub inaczej mówiąc w prawo). Zgodnie z powyższymi uwagami, po każdej korekcie należy platformę ustawić z powrotem w pozycji referencyjnej a więc na starcie z GP w środku pola widzenia szukacza. Sprawdzenie korekty odbywa się przez przesunięcie platformy w położenie końcowe. Jeśli GP przesunie się w którąś ze stron od środka to należy korygować położenie platformy zgodnie z rysunkami 5a-c.
Zwykle do poprawnego ustawienia platformyn wystarczają 3,4 korekty. Bardziej dokłądnym sposobem ustawienia platformy jest ustawienie na wirtualny biegun w czym pomaga koło biegunowe pokazujące gdzie w danym momencie znajduje się biegun na tle obrazu jaki widać w szukaczu teleskopu Synta 200/1200. W zasadzie do prawidłowej orientacji wystarczają 3 gwiazdy: oczywiście Gwiazda Polarna, HIP7283 oraz Lambda U Mi. Biegun północny leży blisko połowy linii łączącej właśnie GP z Lambda U Mi.
L.J.
 
Posty: 369
Rejestracja: 28 Lip 2005, 12:01

PostJaLe | 30 Wrz 2005, 18:18

No tak nie napisałem o co mi chodzi.
A tak naprawdę to mam pytanie dotyczące Kół Biegunowych pomagających w zorientowaniu platformy.
Czy nie wystarczy zwykła mapka obrotowa by wykonać opisane przez Ciebie czynności ? Z pewnościa Koła przez Ciebie opracowane są bardzo pomocne, ale proszę o wyjaśnienie . A pytanie dotyczące części praktycznej - to z jakiego materiału wykonałeś koła ?


ps.łożysko poludniowe mam gotowe, zdjęcie przedstawie w przyszłym tygodniu
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

ATM

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości

AstroChat

Wejdź na chat