Scaiter napisał(a):Zazdroszczę wam takich wypadow,ja się kiszę w łodzi i tyle a pogody niema-takto na wies bym pojechal-kaszanka na maxa
Co ty gadasz przecież w piotrkowie jest mocna ekipa zgrupowana wokół Janusza Wilanda
Scaiter napisał(a):Zazdroszczę wam takich wypadow,ja się kiszę w łodzi i tyle a pogody niema-takto na wies bym pojechal-kaszanka na maxa
Trev napisał(a):Punkt w którym mam możliwość lądowania, jest za wsią w kierunku manasterza / czerwonej woli, więc bliskich świateł raczej się nie spodziewam.
Robert_Bodzoń napisał(a):O to widzę, że bywałeś w moich okolicach Przez wiele lat "bazowałem" dokładnie pomiędzy Radawą i Manasterzem w przysiółku Kubachy (o ile tak mogę nazwać jedno gospodarstwo). Położony jest ok. 1,5 km od wsi Radawa obok drogi leśnej prowadzącej do Manasterza (ok. 3 km od Manasterza i ok. 1 km od Czerwonej Woli). Kiedyś miałem tam domek letniskowy, ale potem na skutek różnych perturbacji przestałem tam jeździć. Miejsce jest podobnie ciemne jak w Mołodyczu.
Trev napisał(a):Rodzinka ma stary domek na końcu wsi (ostatnia grupka zabudowań - sam początek lasu przy drodze Radawa-Manasterz)