Tydzien temu, 21 listopada 2005, otrzymalem wiadomosc Astrokraka, ze moj nowy teleskop - Meade LXD-75 SC 8" czeka na odbior. Tutaj nastapi mala dygresja na temat mojej przygody z Astronomia. Rozpoczela sie ona kilkanascie lat temu na poczatku szkoly sredniej. Nieco pozniej dostalem pierwszy teleskop - Tal 1 Mizar, ktory nadal wiernie mi sluzy. Po wyjezdzie na studia teleskop zostal w domu rodzicow i moje zainteresowanie obserwacjami nieba przeszlo w stan hibernacji. Niedawno przeprowadzilem sie do mieszkania z dosyc obszernym tarasem. To przypomnialo mi o teleskopie lezacym w skrzyni na strychu u rodzicow. Zainteresowanie odzylo. Na nowo zaczalem poznawac niebo. Podjalem rowniez decyzje o zakupie nowego sprzetu.
Po okresleniu zainteresowan, wielkosci budzetu, przeczytaniu wielu materialow w internecie wybralem model: Shmidt-Cassegrein 8". Poniewaz mieszkam w Krakowie naturalnym wyborem, w przypadku zakupu w Polsce, byl jakis model Meade. Oczywiscie rozwazalem rowniez sprowadzenie teleskopu z USA - co jest finansowo bardziej oplacalne. Ostatecznie zdecydowalem sie jednak na zakup w Polsce z powodu gwarancji i sewisu.
Gdy przyjechalem odebrac teleskop byl on zapakowany w dwa solidne pudla. W pierwszym znajdowal sie statyw i montaz a w drugim tuba optyczna. Przegladajac zawartosc w sklepie zauwazylismy brak wlasciwego sterownika Autostar - sluzacego do sterowania montazem oraz brak kamerki LPI. Otrzymalem zapewnienie, ze odpowiedni sterownik zostanie mozliwie szybko doslany, natomiast co do kamerki to dokladnie nie wiadomo, czy Meade nie wycofal sie z dolaczania jej do tego teleskopu.
Dzieki pochmurnej pogodzie mialem sporo czasu na dosyc dokladne zapoznanie sie z otrzymanym zestawem. Statyw z 2" metalowymi nogami sprawia bardzo solidne wrazenie. Do montazu dolaczona jest lunetka biegunowa z podswietleniem. Niestety nie znalazlem sposobu ona uzyskanie w niej ostrego obrazu. Montaz posiada naped w dwoch osiach. Jest on zasilany pradem stalym o napieciu 12V. W zestawie znajduje sie pojemnik na 8 baterii (chyba R20) z odpowiednia koncowka do zasilania. Osobiscie uwazam jednak, ze wykorzystanie baterii bedzie ekonomiczne mniej uzasadnione niz np. zakup typowego akumulatora zelowego 12V 7,2 Ah wraz z ladowarka. Ja juz kupilem sobie do tego celu urzadzenie znane na Allegro jako "akumulator turystyczny". Zestaw uzupelnia pret przeciwwag i "stolik" na okulary. W drugim pudle znajduje sie tuba teleskopu 8" f/10, szukacz 8x50 (niestety tu takze nie potrafie ustawic ostrosci) wraz z obejmami, adapter 1,25", katowka 1,25" i okular super Plossl o ogniskowej 26 mm oraz dodatkowa przeciwwaga. Calosc bardzo starannie zapakowana. Warto zwrocic uwage, ze oryginalne akcesoria (adapter, katowka) dolaczone do teleskopu umozliwiaja korzystanie jedynie z okularow w standardzie 1,25". Nie wiem czy tak ma byc, czy to tez jednostkowy problem z "zapakowaniem" niewlasciwego adaptera. Docelowo bede liczyl na pomoc Astrokraka w dorobieniu odpowiednich zlaczek.
Po rozlozeniu wysokosc teleskopu osiaga ok. 170 - 180 cm. Obiekty stosunkowo nisko nad horyzontem mozna calkiem wygodnie ogladac bez uzywania katowki. Generalnie caly zestaw jest dosyc spory i jego mobilnosc bez posiadania samochodu bedzie niewielka. Oryginalne pudla transportowe dosyc rozrzutnie traktuja przestrzen ale sa trwale i maja piankowe ksztaltki dobrze zabezpieczajace teleskop, wiec chcac zmiescic calosc w bagazniku nieduzego samochodu trzeba bedzie samodzielnie wymyslic i zrealizowac odpowiednie do potrzeb, mniejsze rozwiazania.
Dzisiejszej nocy teleskop poraz pierwszy spojrzal w niebo. Z braku Autostara sesja korzystala z manualnego GOTO i mikroruchow . Czesc nieba byla zakryta cirrusami, ponadto wial wiatr, ktory utrudnial obserwacje. Generalnie "reczna" obsluga teleskopu o dwumetrowej ogniskowej na montazu paralaktycznym sprawiala mi nieco problemow. Rozlorzenie teleskopu wraz z prowizorycznym ustawieniem na gwiazde polarna zajelo mi 10 - 15 minut.
Oczywiscie pierwszym obiektem byl Mars. Na poczatku nie prezentowal sie zbyt okazale (pomaranczowo czerwona kulka) - zupelnie niewychlodzona tuba. Nastepnie spojrzenie na M42. Tu mile zaskoczenie. Pod Krakowskim niebem calkiem sporo bylo widac, szczegolnie w porownaniu z tym co moglem zobaczyc Mizarem. Tzw. "trapez" nie rozdzielil sie na wiecej niz cztery gwiazdki.
Kolejny obiekt to Sadr wraz z okolicami. Ilosc gwiazdek calkiem spora, jednak okoliczne mglawice gina w rozproszonym swietle ulicznych lamp. Poniewaz Albireo nie bylo juz dostepne z mojego miejsca obserwacyjnego spojrzalem na inna popularna podwojna gwiazde - Polluxa. Potem Plejady - tutaj niestety niewiele zmiescilo sie w polu widzenia okularu. Na swoja kolej doczekal sie tez Saturn. Jego polozenie - ok. 10* nad Nowa Huta determinowalo jakosc obrazu. O przerwie Cassiniego nie moglo byc mowy. Planetka majestatycznie "plywala" w okularze. Jeszcze rzut oka na M31 w Andromedzie - standardowa mgielka, choc jakby nieco wyrazniejsza niz w mniejszych teleskopach. Na zakonczenie znowu Mars. Po ok. 1,5 godz. obserwacji wyrazna roznica w jakosci obrazu. Lantanowy zoom Vixena (8-24 mm) pokazal dosyc wyrazny zarys "kontynentow" na czerwonej planecie, pomimo ciaglych podmuchow wiatru utrudniajacych obserwacje. Niestety nie udalo mi sie spojrzec na zadna gromade kulista. Te w Woznicy poki co sa poza zasiegiem mojego GOTO . Podczas regulowania ostrosci dalo sie zauwazyc, charakterystyczny dla wszystkich SCT, tzw. "mirror shift". Jego wielkosc byla dosc znaczna - kilka minut katowych, jednak samo przesuniecie nastepowalo bardzo plynnie i nie utrudnialo obserwacji
W podsumowaniu przypomne najwazniejsze moim zdaniem wady zestawu (wymienianie zalet pozostawie specjalistom od marketingu ):
- brak w zestawie akcesoriow do obslugi okularow 2",
- brak regulacji ostrosci w szukaczu i lunetce biegunowej.
Pierwsze swiatlo ma to do siebie, ze bardzo chce sie cokolwiek zobaczyc. Na powazniejsze testy porownawcze tego sprzetu przyjdzie jeszcze czas. Moze uda sie to zrobic na jakims zlocie. Po otrzymaniu Autostara postaram sie napisac cos wiecej na temat jakosci mechaniki w montazu. Jak dotad generalnie jestem zadowolony z zakupu i wyglada na to, ze teleskop spelni moje oczekiwania.