seria Meade LX/LXD

Postliq | 12 Gru 2006, 12:50

Witam

mam pytanie odnośnie podstawowych różnic pomiędzy modelami schmidta-cassegraina Meade LX10, LX50 LX90 i LX200. Pomijam jakies opcjonalne GPS'y itp, chodzi mi o te główne elementy różniące dane modele.

pzdr

Piotrek
Ostatnio edytowany przez liq, 02 Sty 2007, 15:42, edytowano w sumie 1 raz
nunc scio, tenebris lux...
 
Posty: 92
Rejestracja: 10 Paź 2006, 19:15
Miejscowość: Wratislavia

PostSolar | 12 Gru 2006, 16:46

Jeśli masz cierpliwość poczytaj sobie http://www.teleskopy.net/index.php?idg=katalog&make=meade
:P
Awatar użytkownika
 
Posty: 196
Rejestracja: 14 Lis 2006, 19:21
Miejscowość: Zamość

 

Postliq | 14 Gru 2006, 23:47

solar za linka dzięki - wyjaśnił chociaż część wątpliwości. Znalazłem też conieco informacji na stronie meade'a.
Przy okazji pozwole sobie poprosić o rade. Otóż napisał do mnie człowiek, który zaproponował mi zamiane mojego 16-calowego meadea na inny sprzęt, który on dla mnie sprowadzi z USA. Pomysł mi podpasował bo ceny tam są nieporównywalnie niższe niz te w Polsce. Narazie zastanawiam się nad 10-calowym Meadem S-C (jednym z modeli o którym pisałem wyżej. Jak dobrze wytarguje to może uda sie nawet używanego Meade'a LX200GPS 10"...). Zastanawiałem się również nad Meadem LXD-75 SN 10", albo jakimś 4-5" apochromatem.
Sprzęt musi być dośc uniwersalny: zarówno do wizuala, jak rownież do focenia w przyszłości; musi nadawac się do DS'ów, ale tez i planet. Co poradzicie?
nunc scio, tenebris lux...
 
Posty: 92
Rejestracja: 10 Paź 2006, 19:15
Miejscowość: Wratislavia

PostAnka_U | 14 Gru 2006, 23:59

Nie rozumiem tej transakcji. Nie jesteś zadowolony z Meada 16"? Czy chodzi o pieniądze?
Ja nie mam teleskopu, ale już zdążyłam się zorientować, że nie ma czegoś takiego jak sprzęt do wszystkiego.
Awatar użytkownika
 
Posty: 3026
Rejestracja: 09 Sie 2006, 00:40

 

Postzbyszek | 15 Gru 2006, 00:34

Waga poraza ?
Do tego brak platformy paralaktycznej tylko do wizualnych obserwcji zaweza uzytkowanie tego telepa.
Sadze tez, ze pierwszy telep lepiej miec duzo mniejszy . Latwiej przenosic , oslugiwac , znajdywac. Lepiej z rok polukac przez np. 130/900 niz od razu w duze lustra wskakiwac.

Rozwaz tez gwarancje . Jest wazna gdy telep bardziej skomplikowany.
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

Postliq | 15 Gru 2006, 09:30

Aniu ze swojej 16-stki jestem bardzo zadowolony, ale to co mówi zbyszek to prawda. Teleskop jest za duży, za ciężki, zajmuje zbyt wiele miejsca. Mi tam to aż tak nie przeszkadza, ale nie mieszkam sam...
Poprawie tylko zbyszka: to nie jest mój pierwszy teleskop.

Odnośnie gwarancji, to juz sie pogodziłem z jej brakiem. W Polsce nie zamierzam kupować, bo ceny są porażające (ot choćby taki używany LX200GPS 10", którego sprzedaje Jacek Pala za... 14000zł) Więc jeżeli tylko dogadam się z tym "szmuglerem" (:P) z USA, to na pewno sprzęt sciągne stamtąd. Póki co skłaniam się do któregoś modelu z serii LX Meade'a. Nie wiem tylko czy nie będą troche za ciemne.
nunc scio, tenebris lux...
 
Posty: 92
Rejestracja: 10 Paź 2006, 19:15
Miejscowość: Wratislavia

PostJanusz_P. | 15 Gru 2006, 10:58

Jeśli chcesz sprzętu w miarę optymalnego do Planet, astrofoto i DS zarazem to celuj w Taka FS-128 i jakiś solidny montaż pod astrofoto z guidingiem klasy conajmniej Losmandy GM-11, Gemini G-41 lub podobny 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postliq | 15 Gru 2006, 11:19

Ahh, jak to dobrze że na forum jest Janusz. On i jego bezcenne rady :D Powiedz tylko, czy cena sprzętu który wymieniłeś zamknie się w 10000$? :)
nunc scio, tenebris lux...
 
Posty: 92
Rejestracja: 10 Paź 2006, 19:15
Miejscowość: Wratislavia

PostJanusz_P. | 15 Gru 2006, 11:44

http://www.astromart.com szukaj, poluj, negocjuj, tylko poważnie aby nie podkopać autorytetu polskich nabywców to zobaczysz co można i za ile wychaczyć w USA 8)
Moją rade weź na poważnie bo to okaże się dla Ciebie sprzęt docelowy przy potrzebach które określiłeś czyli jednym sprzętem Planety, DS i ich sensowne astrofoto 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postqbanos | 15 Gru 2006, 12:27

Janusz_P. napisał(a):Jeśli chcesz sprzętu w miarę optymalnego do Planet, astrofoto i DS zarazem to celuj w Taka FS-128 i jakiś solidny montaż pod astrofoto z guidingiem klasy conajmniej Losmandy GM-11, Gemini G-41 lub podobny 8)


http://www.astromart.com/classifieds/de ... _id=470865

http://www.astromart.com/classifieds/de ... _id=470453

:lol:

Ja nieustannie śledze Astromart, jest tam duzo fajnych okazji.
qbanos
 

Postliq | 15 Gru 2006, 14:37

jeden życzy sobie 6,500$, drugi nie sprecyzował ceny, ale mniej jak 5000$ na pewno nie zejdzie, czyli wychodzi 15000zł + koszty wysyłki. to nie jest osiągalna dla mnie kwota. Już prędzej to http://www.astromart.com/classifieds/details.asp?classified_id=471224, tylko jeszcze musiałbym poszukać jakiegos montażu...
nunc scio, tenebris lux...
 
Posty: 92
Rejestracja: 10 Paź 2006, 19:15
Miejscowość: Wratislavia

PostJanusz_P. | 15 Gru 2006, 17:44

Do kompletu jako niezbędne minimum trzeba by dokupić Montaż EG-6 z wejsciem na autoguider i kupić Guider ST-4 ale zamiast tej tuby meade polecam zdecydowanie lepszą i jaśniejszą optykę 120ED F/7,5 z Oriona :lol:
I tym samym dochodzimy do realniejszych budżetowo i też dobrych rozwiązań 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postliq | 31 Gru 2006, 12:52

po 2 tyg. uważnego śledzenia ebay'a i astromarta, opcje 4-5" APO odrzucam - nie ma szans na sprzęt tej klasy na porządnym montażu. Zatem szybka piłka z mojej strony: schmidt-cassegrain Meade LX200 10" czy schmidt-newton Meade LXD-75 10"? Przy pierwszej opcji będe musiał się zadowolić sprzętem używanym, przy drugiej - biorę nowkę ze sklepu (chyba że pojawi się jakaś okazja używanego sprzetu) i oczywiście licze się z koniecznością wymiany montażu myśląc o astrofotografii... Póki co skłaniam się bardziej do modelu LXD, ze względu na dużą światłosiłę. Obawiam się że okiełznanie "ciemnego" S-C z 2,5m ogniskową może być już ponad moje siły. No ale słucham, co radzicie. Pośpiechu nie ma; nie chce się znowu wpakować jak z tą moją 16-stką :lol: Jeśli ktoś miałby jakieś inne propozycje to na "czysto" (odliczając wysyłki, ździerców z urzędu celnego itp.) dysponuje kwotą ~1500$

Howgh!

Piotrek
nunc scio, tenebris lux...
 
Posty: 92
Rejestracja: 10 Paź 2006, 19:15
Miejscowość: Wratislavia

Postzbyszek | 31 Gru 2006, 13:34

Moze kup to co inni , aby miec dobre obrazy nie trzeba wydac 1500$ bo to i tak za malo na dobry montaz , a tym bardziej caly telep.
synta 200/1200 Dobson na pewno da zadowolenie , a jakbys chcial jakis paralaktyk to 200/1000 na typu EQ5.
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

PostJanusz_P. | 31 Gru 2006, 13:35

Potestowałem troszeczkę to orionowskie APO ED 120/900 na montażu EQ-6 SynScan i dalej optuje za tym rozwiązaniem, chcesz to kupuj na szybko wynalazki jak SC czy SN z plastikowym wyciągiem czy kiwającym się lustrem głównym ale ja pozostanę jednak przy jakości dyfrakcyjnej dobrego, klasycznego refraktora APO, to tak wiesz z 30 letniej praktyki obserwacyjnej, wynalazki mam już za sobą, teraz oczekuję jakości i komfortu obserwacji którą daje taki właśnie refraktor 8)
Wystarczy w niedazlekiej przyszłości dokupić do niego guiderek typu ST-4 i odpowiedni flattenerek z Telewuja 0,8x by mieć wyśmienity i jasny sprzęt "refrakcyjny" do astrofoto z F/6 i płaskim polem 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostJaLe | 31 Gru 2006, 13:55

Nie będę cytował Janusza, ale jestem podobnego zdania.

Kolejnoścć powinna być taka:

1. zaczynamy od pasji
2. sprzęt = kasa, kasa, kasa, kasa ..........................kasa, kasa, kasa, bardzo dużo kasy
3. potem tylko przyciskasz guziczek :)

Niestety w astrofotografii mało jest romantyzmu, tylko kasa i trochę techniki połączonej z doświadczeniem.
Co innego jak zdecydujesz się na obserwacje, liczy się doświadczenia, a sprzęt jest jak gdyby w drugiej kolejności, co nie oznacza, że to nic nie kosztuje ;)
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

Postwesołek | 31 Gru 2006, 14:17

Ja myślę, że dobrą fotografię można już zrobić przeznaczając nie więcej jak 50.000 zł na sprzęt + 20.000 - 30.000 na obserwatorium przydomowe, żeby nie trzeba było dostrajać się ciągle od nowa do bieguna i po dostrojeniu pójść sobie do domu. :D
pozdrawiam
 
Posty: 56
Rejestracja: 12 Gru 2006, 18:22

PostJaLe | 31 Gru 2006, 14:19

wesołek napisał(a):Ja myślę, że dobrą fotografię można już zrobić przeznaczając nie więcej jak 50.000 zł na sprzęt + 20.000 - 30.000 na obserwatorium przydomowe, żeby nie trzeba było dostrajać się ciągle od nowa do bieguna i po dostrojeniu pójść sobie do domu. :D
pozdrawiam


100% racji :lol:
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

PostJanusz_P. | 31 Gru 2006, 14:57

Przesadzacie chlopaki :wink:
Sensowne astrofoto robi się już montażem za tysiaka i obiektywem 135-300mm za kilka stówek posiadając oczywiście w zanadrzu cyfrową lustrzankę i podstawową wiedzę o obróbce zdjęć astronomicznych :lol:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postliq | 31 Gru 2006, 14:58

Janusz_P. napisał(a): chcesz to kupuj na szybko wynalazki jak SC czy SN z plastikowym wyciągiem czy kiwającym się lustrem głównym


z newtonami jestem bardzo dobrze zapoznany (zdążyłem mieć już 3 w przeszłości: od 3,5" zabawki do tego obecnego, 16" grzmota). Konstrukcje schmidta-newtona określiłbym bardziej jako kolejny krok ewolucji klasycznego newtona, redukujący podstawowe wady tego układu optycznego, a nie jako jakiś "wynalazek". Jedyne co miałem do zarzucenia jasnym newtonom, to nieodłącznie towarzysząca im koma. Licze że te dodatkowe szkieło u wylotu tubusa, zredukuje to co mnie denerwowało, zostawiając to co w newtonach lubie czyli dużą światłosiłę. Choć przyznam że nie miałem okazji patrzeć przez tego typu konstrukcje, i nie wiem jak sie w praktyce sprawdzają.
Gdybym miał podjąć decyzję sam z miejsca wziąłbym LXD, ale że "osaczyło" mnie tylu zacnych użytkowników, to teraz troche zwątpiłem :)
Teleskop będę kupował niewcześniej niż za 2 tyg. więc jest jeszcze czas, może akurat ktoś będzie sie pozbywał jakiegoś EDka...

wesołek napisał(a):Ja myślę, że dobrą fotografię można już zrobić przeznaczając nie więcej jak 50.000 zł na sprzęt + 20.000 - 30.000 na obserwatorium przydomowe, żeby nie trzeba było dostrajać się ciągle od nowa do bieguna i po dostrojeniu pójść sobie do domu.


ee tam, heniek z a-f.org cyka takie fotki ze szczęka opada, a ma sprzęt za "ledwo" kilka tysięcy ;)

Pzdr

Piotrek

P.S. Janusz jak masz na "składzie" któryś z tych LXD'ków to może mogłbyś na szybko porównać jak sie prezentuja obrazy jakie daje, w porównaniu do zwykłego newtona?
Ostatnio edytowany przez liq, 31 Gru 2006, 15:00, edytowano w sumie 1 raz
nunc scio, tenebris lux...
 
Posty: 92
Rejestracja: 10 Paź 2006, 19:15
Miejscowość: Wratislavia

PostJaLe | 31 Gru 2006, 15:00

Janusz_P. napisał(a):Przesadzacie chlopaki :wink:
Sensowne astrofoto robi się już montażem za tysiaka i obiektywem 135-300mm za kilka stówek posiadając oczywiście w zanadrzu cyfrową lustrzankę i podstawową wiedzę o obróbce zdjęć astronomicznych :lol:


Tak, tak, a świstak siedzi i zawija w sreberka ;)
Awatar użytkownika
 
Posty: 7044
Rejestracja: 09 Wrz 2005, 21:13
Miejscowość: małopolska

Postwesołek | 31 Gru 2006, 16:46

Heniek cyka fotki sprzętem za kilka tysięcy ? Za 3 tys. czy za 9 tysięcy ?
A może za kilkanaście tysięcy ? Robi ARTEMIS-em tylko nie wiem jakim.
Pełnoklatkowy kosztuje 5925 E. Montaż też nie ma Soligora i ma poza tym
guidowanie oraz kamerkę z długimi czasami. Heniek też ma kilkanaście lat doświadczenia. Poza tym fotki Heńka niestety wyraźnie odstają od tych najlepszych... Sensowne astrofoto można robić też lustrzanką z Allegro za 50 zł na filmie za 10 zł. Zależy co komu się podoba.
pozdrawiam
 
Posty: 56
Rejestracja: 12 Gru 2006, 18:22

Postzbyszek | 31 Gru 2006, 17:28

" Astrofoto" niskobudzetowe po mojemu przerobiona web kamerka CCd ,
NA guide tez mozna sobie pozwolic ale mont to min typu EQ5 i tuba nie za duzej ogniskowej.
Innym wyjsciem jest platforma i duzy Dobson.
Tym sprzetem na pewno do czolowki astrofoto napalencow nie wejdziemy ale przyjemnosc z wlasnych zdjec duza bedzie.
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

Postliq | 31 Gru 2006, 18:37

wesołek napisał(a):Heniek cyka fotki sprzętem za kilka tysięcy ? Za 3 tys. czy za 9 tysięcy ?
A może za kilkanaście tysięcy ? Robi ARTEMIS-em tylko nie wiem jakim.
Pełnoklatkowy kosztuje 5925 E. Montaż też nie ma Soligora i ma poza tym
guidowanie oraz kamerkę z długimi czasami. Heniek też ma kilkanaście lat doświadczenia. Poza tym fotki Heńka niestety wyraźnie odstają od tych najlepszych... Sensowne astrofoto można robić też lustrzanką z Allegro za 50 zł na filmie za 10 zł. Zależy co komu się podoba.
pozdrawiam


heniek ma Artemisa 285, i to rzeczywiście chyba najdroższy element jego sprzetu. Reszta to juz nic specjalnego: Soligor MT-800, guidowany Vestą podpiętą do rubinara, całośc powieszona na GP-DX. I choć do fotek Dominika wiele mu brakuje, to mnie by już takie cos w zupełności zadowoliło.
nunc scio, tenebris lux...
 
Posty: 92
Rejestracja: 10 Paź 2006, 19:15
Miejscowość: Wratislavia

Postwesołek | 31 Gru 2006, 19:14

Niewątpliwie fotki Heńka są bardzo dobre i odzwierciedlają jego wielkie doświadczenie w tej materii. Nowicjusz na jego sprzęcie napewno tego nie osiągnie. Przypuszczam, że daje mu to też dużo satysfakcji ponieważ na tym sprzęcie osiągnął już chyba wszystko. Pewnych rzeczy nie da się jednak przeskoczyć. Jeśli Heniek kupi sobie kiedyś dobre APO to zaraz zobaczymy różnicę. Niestety, kasa, którą możemy na to przeznaczyć ma tutaj nie mniejsze znaczenie od doświadczenia.
pozdrawiam
 
Posty: 56
Rejestracja: 12 Gru 2006, 18:22

Użytkownicy przeglądający to forum: Magnetar, Majestic-12 [Bot] oraz 58 gości

AstroChat

Wejdź na chat