http://aerith.net/comet/catalog/2018W2/2018W2.html

Może w końcu będzie coś dla mniejszych sprzętów. Po zeszłorocznych względnie jasnych kometach chciałoby się kolejnych takich widowisk. Czy już ktoś ją od Nas obserwował?

Tak, patrzyliśmy na nią z kolegą M.K. wczoraj około 3 w nocy w Glanowie. Znajduje się niedaleko Kaskady Kemble'a, dość łatwo nam poszło jej namierzenie. W syncie 10 z ES 24 widoczna jako małe pojaśnienie tła, dodatkowo trudniejsze do wychwycenia ze względu na to że w tym czasie za nią była jakaś gwiazdka. Na pewno jeszcze do niej będziemy wracać.

Dzięki za informację. Zatem Czekam na kolejne relacje.
A ocenialiście jasność?

Raczej sugerowaliśmy się tym co podaje SkySafari, około 12Mag.

Właśnie wróciłem z obserwacji. Komety nie zaobserwowałem pomimo, że patrzyłem dokładnie tam gdzie trzeba. Kometa dopiero wchodzi jasnością w zasięg mojego teleskopu a tu i miasto i Księżyc dodatkowo robia swoje.
Ktoś obserwował ją dzisiaj?
Ale z jednego się cieszę, M33 upolowane.

Dla ciekawych mapka na najbliższe dni.

Podbijam temat dla zainteresowanych. Mi ciągle jeszcze nie udało się jej złapać mimo wielu prób.
A tu aktualna krzywa jasności:
https://cobs.si/analysis2?col=comet_id&id=1772&start_date=2018/12/01%2000:00&end_date=2020/03/31%2000:00&plot_type=0&perihelion=1&fit_curve=1&obs_type=3

I link do fajnego zdjęcia:
https://www.cloudynights.com/topic/674452-comet-c2018-w2-africano/

Mam ja w planie na najbliższe obserwacje. Ok 10 mag i dość skondensowana to powinien być stosunkowo łatwy cel - przy obserwacjach za miastem i pod przynajmniej średnim niebem.
Nikt jej ostatnio nie obserwował?

Ja kilka nocy pod rząd próbowałem. Tyle, że w małej aperturze z miasta to jest poza moim zasięgiem. Teraz u mnie pada deszcz, a około 2-3 w nocy ma się wypogodzić to może być dobra przejrzystość atmosfery i kometa wysoko to może się uda wyzerkać. Przez ostatnie dni atmosfera była jakaś taka "nabuzowana" i zapylona. LP aż tak nie przeszkadzało jak to.

Kometa obecnie ma:
jasność 10 mag


średnicę głowy od 2,5' (jasne niebo) do 5' (ciemne niebo)


DC (stopień kondensacji) między 2-3, czyli słabe (w skali od 0-9) - dlatego słabo ją widać w mieście.


https://cobs.si/analysis2?col=comet_id& ... lot_type=0

Kometa o 22:00 wznosi się 30 stopni nad horyzontem, a o 2:00 już 60 stopni.
Księżyc będzie z dnia na dzień zachodził coraz później, ale jeśli planujemy obserwacje komety wysoko nad horyzontem, czyli np o 2:00 to do 10 września Łysy nie będzie przeszkadzał w obserwacjach.

Ja siedziałem dzisiaj w nocy od 1 do 3. Wydaje się, że chwilami ją widziałem swoim achromatem 90mm, ale to było na granicy jakiejkolwiek percepcji (Lublin, osiedle domów jednorodzinnych). Atmosfera była dużo lepsza niż przez cały poprzedni tydzień, tak przy okazji sobie znalazłem M76, M110 i M33, te emki pomimo miasta były obiektami bardzo łatwymi i oczywistymi. Próbowałem się też z M74 w Rybach, ledwie zauważalna zerkaniem.
Skoro Africano mi już "migała w oczach" to znaczy, że na dniach będzie tylko łatwiej, żeby tylko pogoda dopisała.

Kometa wczoraj obserwowana w Taurusie 13" po ciemnym niebem.
Widoczna od razu po skierowaniu teleskopu w tej rejon nieba. Jest dość sporo i słabo skondensowana - ot okrągła mgiełka, większą gdy patrzymy na nią zerkaniem. Brak warkocza.
Myślę, że trzeba mieć 6" żeby ją wypatrzeć i może lornetę rzędu 80-100 mam + dość ciemne niebo.

No mi brakuje i apertury i ciemnego nieba, ale obserwacja negatywna też jest w pewnym sensie pozytywna

A tu ruch własny komety z dzisiejszej nocy.
https://spaceweathergallery.com/full_image.php?image_name=Michael-Jager-2018W220190901GIF20x3min_1567326164.gif

Też ją wczoraj dopadliśmy w 12 calowym Gso i Uniwersałem 150/900. W 12 calach dokładnie tak jak opisuje Orzech, w małym Niutku ledwie widoczna, praktycznie na granicy percepcji. Też jestem zdania że 6 cali to absolutne minimum, ale raczej do odhaczenia, niż jakichś dłuższych obserwacji.

Cisza a tu kometa jest obecnie najbliżej Ziemi a co za tym idzie porusza się teraz najszybciej i dziennie "pokonuje" dystans prawie pół stopnia i jednej nocy bez problemu można zaobserwować jej ruch.
Sama kometa spora, dość rozmyta choć środek wyraźnie skondensowany. Brak warkocza.
Lookać, bo to obecnie najjaśniejsza kometa na niebie a Łysy coraz mniejszy

Wczoraj oglądaliśmy w Taurusie T500... ileż krwi nam napsuła, jakieś pół 20-30 minut grzebania w gwiazdach by się okazało, że SS nie miał zaktualizowanego jej położenia po poprawce w pozycji odnaleziona z przyłożenia.
Wielka, rozmyta na dużym obszarze z samym jądrem mocno jasnym. Nie zaobserwowałem poprawy po zastosowaniu filtra "kometarnego" Lumicon SWAN Band.

Ja próbowałem w nocy z niedzieli na poniedziałek. W małej aperturze z miasta mimo bardzo dobrych warunków ledwie widoczna. Warunki były ekstra oprócz zaparowywania okularów.
M110, M76 widziane na wprost, M74 tylko chwilami z użyciem różnych technik zerkania, ruszania okiem itp... O dziwo, w szukaczu 6x30 zerkaniem widziałem bardzo wyraźnie M27 (jako maleńką plamkę), ale to chyba żaden wyczyn.

W lornetce WO 22x70 ED wyglądała chyba najlepiej. W dalszym ciągu dość spora, dobrze widoczna i sporo pola wkoło, szkoda, że mało poświęciłem jej czasu własnie w lornetce.