TS-Optics 102ED f/11 czy to konkurencja dla SW 100ED?

Postlulu | 30 Sty 2020, 15:35

szary napisał(a):
lulu napisał(a):Czyli nie widziałeś sam, ale słyszałeś?


Pozwól, że zacytuję samego siebie:
"Sam się o tym przekonałem porównując bezpośrednia dwa zdawało się identyczne refraktory SW, które dawały różne obrazy i takie są też doświadczenia kolegów, z którymi rozmawiałem".


Moją uwagę zwrócił ten fragment:
Już kilka razy słyszałem o stojących obok siebie takich samych ED-kach SW na FPL-53, które z tymi samymi okularami i z tą samą kątówką dawały różnej jakości obrazy. Jeden niemal krystaliczne z gwiazdkami jak szpilki, a drugi pokazywał „mydło” i gwiazdy zauważalnie mniej punktowe. Ludzie kupują te chińskie ED-ki i się cieszą, że wreszcie mają porządne teleskopy, ale wielu z nich byłoby bardzo niemiło zaskoczonych, gdyby spojrzeli przez inne, nawet tak samo wyglądające tubki.


Dlaczego? Wydaje mi się że ludzie nie są po pierwsze tacy głupi, a po drugie ktoś kto decyduje się na kilkutysięczny wydatek aby przesiąść się z achromatu na ED ma już jakieś doświadczenie pozwalające ocenić czy ta przesiadka jest krokiem naprzód. Jeśli edek daje "mydło" zamiast wyraźnie lepszego niż w zwykłym achromacie obrazu, to się taki sprzęt po prostu reklamuje. Twoja wypowiedź sugeruje, że użytkownicy chińskich edków do których sam należę nie są w stanie odróżnić teleskopu "porządnego" od "nieporządnego", zadowalając się jak rozumiem jedynie marketingowymi deklaracjami. Wysnuwasz taki wniosek na podstawie tego, że stwierdziłeś różnice między dwoma egzemplarzami ED? Wydaje mi się, że to wniosek trochę za daleko idący.
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 2987
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

PostKrzysztof_P | 30 Sty 2020, 15:55

Powtarzalność samej partii szkła w dokładnym tym samym składzie chemicznym dla tanich chińskich czy taiwańskich wykonawców też budzi un mnie wiele niepewności.Czy to składu chemicznego elementu FPL53 czy drugiego elementu obiektywu dubletu ED. Mamy też różnego kolorku warstwy na obiektywach Edków w przeciągu lat a warstwy dobiera się do gatunku szkła a nie na odwrót.To wszystko też ma wpływ na dawane obrazy , kolory , kontrast , itp.Różne partie tych Refraktorów mogą posiadać widoczne w obrazie różnice.Mydlane mało ostre obrazy świadczą o np. Aberce Sferycznej i kiepsko wykonanym z małą dokładnością obiektywie czy któregoś z elementów tego obiektywu.Renomowane Firmy ze sprzętem za krocie moim zdaniem bardziej dbają o jakość i powtarzalność używanych do produkcji samych obiektywów gatunków szkła , wszystko potem przekłada nam się na dawane obrazy. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postszary | 30 Sty 2020, 16:26

lulu napisał(a):
szary napisał(a):
Dlaczego? Wydaje mi się że ludzie nie są po pierwsze tacy głupi, a po drugie ktoś kto decyduje się na kilkutysięczny wydatek aby przesiąść się z achromatu na ED ma już jakieś doświadczenie pozwalające ocenić czy ta przesiadka jest krokiem naprzód. Jeśli edek daje "mydło" zamiast wyraźnie lepszego niż w zwykłym achromacie obrazu, to się taki sprzęt po prostu reklamuje. Twoja wypowiedź sugeruje, że użytkownicy chińskich edków do których sam należę nie są w stanie odróżnić teleskopu "porządnego" od "nieporządnego", zadowalając się jak rozumiem jedynie marketingowymi deklaracjami. Wysnuwasz taki wniosek na podstawie tego, że stwierdziłeś różnice między dwoma egzemplarzami ED? Wydaje mi się, że to wniosek trochę za daleko idący.


Pisałem tylko o dużym rozrzucie jakościowym refraktorów SW. Sam jestem użytkownikiem m.in SW ED 120, w dużym stopniu dlatego, że jak na swoją aperturę jest dość tani. Konkurencyjna cena nie wzięła się jednak z niczego, lecz jest efektem oszczędności na różnych etapach produkcji tych teleskopów, w tym także kontroli ich jakości. Gdyby ta kontrola była dokładniejsza i bardzie rygorystyczna, to mniej egzemplarzy trafiałoby do sprzedaży, a tym samym ich cena byłaby wyższa. Moje doświadczenia z chińskimi refraktorami (a trochę ich miałem) są takie, że poszczególne egzemplarze nawet z tej samej serii dają różnej jakości obrazy. I co istotne, nie są to tylko moje odosobnione wnioski.
 
Posty: 658
Rejestracja: 12 Sty 2013, 11:40

 

Postlolak89 | 30 Sty 2020, 16:37

https://cfftelescopes.eu/optical-quality-lens

Nawet Ci topowi producenci nie mają szkieł bez skazy :) w linku mamy podane czarno na białym jakich skaz w użytym szkle możemy się spodziewać, na jakiej powierzchni optyki. Ja widać mogą być dwa bąble około 0.5 mm, poniżej 0,03 mm nie liczą ich jako skazy, występują rysy itd. i nikt się tym nie przejmuje, nie robi tajemnicy.
Biorąc to do świadomości myślę, że główną rolę w jakości optyki ma szlif i projekt.
Czy pod takim prostym elektronicznym mikroskopem można by obejrzeć powierzchnię soczewki na obecność bąbli i rys w takich tanioszkach jak 100/500 czy może ED100?
To by było ciekawe doświadczenie i myślę rzuciło by trochę światła na temat doboru szkieł gorszej jakości bo ja osobiście nie widziałem jakichś artykułów na ten temat z konkretnymi danymi, badaniami.
lolak89
 

PostKrzysztof_P | 30 Sty 2020, 16:54

Zatem pozostaje nam i tak po części losowa loteria choć sporo mniejsza w renomowanych firmach.Chyba że kupimy sprawdzony i nam np. znany wcześniej sprzęt np. ze wspólnego ze sprzedającym oglądania.Posiadałem trzy swego czasu Edki 120mm i w wersji Equinox wybierany przez kupującego w APM spośród wielu egzemplarzy był faktycznie optycznie najlepszy.Dwa pozostałe Refraktory 120ED które posiadałem wcześniej były jednak słabsze.Jeden miał klinowaty jeden element obiektywu i dawał mały efekt jakby pojedynczego spajku w obrazach jasnych Gwiazd a drugi był mniej ostry na Planetach od wspomnianego Equinoxa z APM 120ED.Oglądałem ponadto bodajże jeszcze innymi dwoma Refraktorami 120ED , ale nie dostrzegłem wtedy w obrazach jakichś rażących wad optyki. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postlulu | 30 Sty 2020, 18:09

szary napisał(a):Konkurencyjna cena nie wzięła się jednak z niczego, lecz jest efektem oszczędności na różnych etapach produkcji tych teleskopów, w tym także kontroli ich jakości. Gdyby ta kontrola była dokładniejsza i bardzie rygorystyczna, to mniej egzemplarzy trafiałoby do sprzedaży, a tym samym ich cena byłaby wyższa. Moje doświadczenia z chińskimi refraktorami (a trochę ich miałem) są takie, że poszczególne egzemplarze nawet z tej samej serii dają różnej jakości obrazy. I co istotne, nie są to tylko moje odosobnione wnioski.


Zgoda, ale nie można porównywać zdolności ekonomicznych, w tym zdolności do zniżenia ceny, miedzy potentatem takim jak Synta, który ma pod butem dużą część rynku, a niszowym producentem butikowego, drogiego sprzętu. Syntę stać na to żeby sprzedać takiego edka nawet poniżej kosztów produkcji jeśli uzna, że w dłuższej perspektywie się to opłaca, bo np. pomoże pozamiatać rynek aby potem móc swobodnie narzucić własne warunki.
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 2987
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

PostJSC | 30 Sty 2020, 18:45

Nie wiem skąd taka panująca opinia, ze FPL55 jest gorsze od FPL53.
Jeśli drugim szkłem jest BK7, to linia łącząca BK7 z FPL55 jest nawet bardziej pozioma, czyli aberracja chromatyczna jest nawet mniejsza (praktycznie zerowa). Zgoda, ze jeżeli użyjemy na drugą soczewkę szkła LAKL21 to będzie na odwrót, ale kto używa w tanich EDkach LAKL21? Róznica w krzywiznach soczewek spowodowana rozmieszczeniem na osi pionowej (im wyżej dane szkło sie znajduje tym lepiej dla krzywizn) też jest pomijalnie mała. Różnica w aberracji sferycznej spowodowana różnicą liczby Abbego (os pozioma) tez pomijalnie mała (jeśli dla drugiego szkła użyjemy w obydwu wypadkach BK7)

TS-Optics 102ED f/11 czy to konkurencja dla SW 100ED?: RPD_diagram.png


FPL55 jest zdaje sie łatwiejsze w obróbce (jesli się mylę to mnie poprawcie). Kwestia rozszerzalności termicznej - wspóczynniki sa niemal identyczne.

Nie wiem więc czy to nie aby siła sugestii powoduje, ze ludziom FPL55 wydaje się gorsze. No chyba, że akurat trafili na gorsza partię jakości (?)
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostDariusz.p | 30 Sty 2020, 18:52

to, że FPL 55 jest łatwiejsze w szlifowaniu może potencjalnie wpływać na korzyść dla końcowej jakości soczewki. A w sprzęcie bardziej masowym wydaje się, że tym bardziej. Ja osobiście nie jestem przekonany o wyższości refraktorów na bazie FPL 53. Ta wiara w to szkło to trochę jak religia :)
Refraktory: SW 120/600 i SW 80ED, MAK Celestron C90, AZ GTi, AZ5, AZ3, kilka kątówek, trochę okularów, Baader Q-barlow 2,25x, ASI 120 MC, Canon EOS M100, SM 15x70+statyw
Awatar użytkownika
 
Posty: 1267
Rejestracja: 19 Maj 2013, 16:42
Miejscowość: okolice Świdwina

 

PostKrzysztof_P | 30 Sty 2020, 19:33

Owszem kwestia połączenia ze sobą odpowiednio dobranych gatunków szkła to warunek końcowego sukcesu , w Tryplecie sprawy wyglądają na pewno podobnie jak w dublecie , nie jestem specem od doboru szkła i projektowania obiektywów z ich zmaksymalizowaniem pożądanej wydajności , jakości.Jedno wiem na pewno że obydwa gatunki szkła w Dublecie czy trzy w przypadku Trypletu są wszystkie ważne.Wiem jakie miałem obrazy z Refraktora BORG Japan Dublet D-125mm , F-6.4 na FPL53 z obiektywem produkcji Pentaxa a jakie z SW Dubletu Edka 120ED też na FPL53 z F-7.5.Borg wypadał lepiej pomimo większego światła obiektywu.Tym Refraktorem akurat oglądało Planety wiele osób a Św.P.Janusz stwierdził na Kudłaczach dwa lata temu jak oglądaliśmy Jowisza na Zlocie że posiadam wersję Taka FS 128mm w wydaniu BORG Japan D-125mm.Żałuję że się go pozbyłem , takie Refraktory śmigają na giełdzie U.K. po około 11K-13K a mój odsprzedałem koledze w połowie tej ceny a kolega puścił dalej i powędrowało w Świat. :D :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postforem | 30 Sty 2020, 19:48

Dariusz.p napisał(a):to, że FPL 55 jest łatwiejsze w szlifowaniu może potencjalnie wpływać na korzyść dla końcowej jakości soczewki. A w sprzęcie bardziej masowym wydaje się, że tym bardziej. Ja osobiście nie jestem przekonany o wyższości refraktorów na bazie FPL 53. Ta wiara w to szkło to trochę jak religia :)

Odkryłem takie fajne forum Cloudy Nights, gdzie użytkownik niejaki Roland, Kristen (?), który robi jakieś tam refraktory, stwierdził, że technicznie nie ma większego problemu, żeby na tanim szkle z Ohara zrobić dublet, który w najgorszym przypadku nie będzie gorszy niż dublety na fluorycie, ale problemem był wymóg zamówienia określonej i jednocześnie dużej ilości tego szkła. W ogóle mądry człowiek, wczoraj go odkryłem i już lubię go czytać, bardzo dobre eseje :)

Łatwość szlifowania to chyba jedno, a konstrukcja fxx ed, która nie eksponuje wad i błędów refraktora, aż tak jak f6 różnych ed apo czy f7 SW 120 ED. Dobra konstrukcja to po prostu dobry obraz, a fpl53 nie jest chyba gwarantem jakości konstrukcji ;)
1x0,25", srga 8x32, hd 10x50, se 12x50, zuraw
US: SCT 11" xlt, adv-vx, uniwersał 3.2, bino WO: 2x15, 2x20, 2x32, rk F/6,3
Mm: 4,6,9,15,32,40 Nos: 12,21,25,56,58a,80a
DS & g'n'g: GSO 12", mm: 30,22, xwa: 20,13,9. gso ed2x2"
Awatar użytkownika
 
Posty: 285
Rejestracja: 06 Maj 2018, 12:42
Miejscowość: Silesia Superior

PostDominik Woś | 30 Sty 2020, 20:15

forem napisał(a):
Dariusz.p napisał(a):to, że FPL 55 jest łatwiejsze w szlifowaniu może potencjalnie wpływać na korzyść dla końcowej jakości soczewki. A w sprzęcie bardziej masowym wydaje się, że tym bardziej. Ja osobiście nie jestem przekonany o wyższości refraktorów na bazie FPL 53. Ta wiara w to szkło to trochę jak religia :)

Odkryłem takie fajne forum Cloudy Nights, gdzie użytkownik niejaki Roland, Kristen (?), który robi jakieś tam refraktory, stwierdził, że technicznie nie ma większego problemu, żeby na tanim szkle z Ohara zrobić dublet, który w najgorszym przypadku nie będzie gorszy niż dublety na fluorycie, ale problemem był wymóg zamówienia określonej i jednocześnie dużej ilości tego szkła. W ogóle mądry człowiek, wczoraj go odkryłem i już lubię go czytać :)

Łatwość szlifowania to chyba jedno, a konstrukcja fxx ed, która nie eksponuje wad i błędów refraktora, aż tak jak f6 różnych ed apo czy f7 SW 120 ED. Dobra konstrukcja to po prostu dobry obraz, a fpl53 nie jest chyba gwarantem jakości konstrukcji ;)


Nie chodzi czasem o Rolanda Christen z Astro-Physics?
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

Postforem | 30 Sty 2020, 20:17

O, to to, właśnie ten! :) Właśnie go odszukałem, bo zapisałem sobie jego stronę: http://www.csun.edu/~rprovin/roland/
1x0,25", srga 8x32, hd 10x50, se 12x50, zuraw
US: SCT 11" xlt, adv-vx, uniwersał 3.2, bino WO: 2x15, 2x20, 2x32, rk F/6,3
Mm: 4,6,9,15,32,40 Nos: 12,21,25,56,58a,80a
DS & g'n'g: GSO 12", mm: 30,22, xwa: 20,13,9. gso ed2x2"
Awatar użytkownika
 
Posty: 285
Rejestracja: 06 Maj 2018, 12:42
Miejscowość: Silesia Superior

PostKrzysztof_P | 30 Sty 2020, 20:19

Poczytamy. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostJSC | 09 Lut 2020, 21:54

Zapewne kogoś zainteresuje ;) ( o tym nowym 102ED f11 ) - z jakiegoś bloga japońskiego . Tłumacz oczywiście googlowy ;)

Kiedy spojrzałem na Jowisza przy większym powiększeniu, zauważyłem coś interesującego. Wymieniłem okulary i przetestowałem je na różne sposoby i stwierdziłem, że ich zgodność z okularami ortodoksyjnymi, takimi jak Ortho i Plossl, była znakomita. Kształt pasków i różnica w kolorze były łatwe do zrozumienia.
Z drugiej strony nowoczesne okulary z szerokim pozornym polem widzenia nie wyglądają, jakby były wszędzie. Obraz zapada się, jakbyś źle zrozumiał, czy widzenie poszło nie tak. To dowolna wyobraźnia, ale myślę, że te okulary zostały zaprojektowane w czasach, gdy F obiektywu było już małe, i myślę, że stworzono optymalną konstrukcję dla małej F. I odwrotnie, gdy zaprojektowano Ortho i Plossla, F10 lub wyższy był normalny, więc może być kompatybilny.


Czyli mamy nowoczesnego klasyka, "kompatybilnego" z klasycznymi okularami ;)

warto przeczytać całość
http://binotechno.com/blog/2019/06/30/b ... %E3%81%99/
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostDominik Woś | 09 Lut 2020, 22:10

JSC napisał(a):Zapewne kogoś zainteresuje ;) ( o tym nowym 102ED f11 ) - z jakiegoś bloga japońskiego . Tłumacz oczywiście googlowy ;)

... i stwierdziłem, że ich zgodność z okularami ortodoksyjnymi, takimi jak Ortho i Plossl, była znakomita. Kształt pasków i różnica w kolorze były łatwe do zrozumienia.
Z drugiej strony nowoczesne okulary z szerokim pozornym polem widzenia nie wyglądają, jakby były wszędzie. Obraz zapada się, jakbyś źle zrozumiał, czy widzenie poszło nie tak. To dowolna wyobraźnia, ale myślę, że te okulary zostały zaprojektowane w czasach, gdy F obiektywu było już małe, i myślę, że stworzono optymalną konstrukcję dla małej F. I odwrotnie, gdy zaprojektowano Ortho i Plossla, F10 lub wyższy był normalny, więc może być kompatybilny.


Czyli mamy nowoczesnego klasyka, "kompatybilnego" z klasycznymi okularami ;)/


Z tymi ortodoksyjnymi okularami to fajna nazwa. Sądzę, że można tutaj stosować w poniższym znaczeniu:

"ortodoksyjny - anachroniczny, archaiczny, fundamentalistyczny, konserwatywny, nienowoczesny, niepostępowy, reakcyjny, średniowieczny, tradycjonalistyczny, wsteczny, zachowawczy, zacofany"

Ale jest tutaj gorsza sprawa, nie współpracuje dobrze z nowoczesnymi konstrukcjami okularów, które cechuje nie tylko szerokie pole widzenia i optymalne oddalenie źrenicy ale także najwyższa transmisja światła dzięki najnowszym warstwom przeciwodblaskowym. :shock:

Pozdrawiam,
Dominik
Pozdrawiam,
Dominik
 
Posty: 4399
Rejestracja: 26 Lip 2005, 22:05
Miejscowość: Łomianki /k Warszawy

PostJSC | 09 Lut 2020, 22:19

Dominik Woś napisał(a):Ale jest tutaj gorsza sprawa, nie współpracuje dobrze z nowoczesnymi konstrukcjami okularów, które cechuje nie tylko szerokie pole widzenia i optymalne oddalenie źrenicy ale także najwyższa transmisja światła dzięki najnowszym warstwom przeciwodblaskowym. :shock:

Pozdrawiam,
Dominik


Bez paniki :wink: :D - nowoczesne klasyki ortho mają tez nowoczesne warstwy MC - więc transmisja nie cierpi. Cierpi niestety punktowość (w tych z nowoczesnymi warstwami), bo w tym aspekcie stare pojedyncze warstwy MgF2 (szaroniebieskie) były najlepsze.
Jesli miałbym wybierać - jako "ortodoks" :lol: - wolałbym jednak okulary zabarwione na niebiesko, pomimo niższej transmisji :mrgreen:
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostKrzysztof_P | 09 Lut 2020, 22:59

Cześć.

Proponuję sobie porównać dla przykładu starsze Orto V-Top czy T-Circle np.Celestrona z lat 80-tych a nowsze wydanie Orto: BGO , ANTARES , UO , Fujijama Khokusai Khoki a sam się przekonasz jaka różnica jest na korzyść w każdym sprzęcie.Nie wszystkie starsze wyroby Japan są warte zakupu , znam wiele perełek , ale to trzeba samemu poznać w praktyce.Szczerze bez urazy , ale w Twojej stopce nie widzę żadnego dobrego planetarnego szkiełka , znam te wszystkie jak własną kieszeń i wymienił bym je przy najbliższej okazji , może z wyjątkiem przyzwoitego Kellnera RKE E.O. 8mm , któremu też brakuje widocznie do wymienionych powyżej Orto.Moim zdaniem wymień te szkiełka jak chcesz lepiej wyłuskiwać detale Planet i Księżyca.Posiadałem całe serie Orciaków jakie tylko są dostępne z wyjątkiem Pentaxa i TMB Super Mono , wiem co piszę.Te starsze wyroby są dobre , ale widocznie słabsze od nowszych.Na przykład BCO to jakość Plossla Vixen NPL i z niego taki Orto jak ze mnie...Tylko się nie gniewaj , piszę to , gdyż wiem że lubisz oglądać Księżyc i Planety.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostJSC | 10 Lut 2020, 00:12

Porównywałem chwalone przez Ciebie BGO z BCO oraz z CircleT - Jak myślisz dlaczego zostawiłem sobie CircleT? :D

Wiem... nie znam się i niczego nie widzę, i w ogóle mam do dupy sprzęt :D , ale powiem Ci też, że nie ma wielkiej różnicy pomiędzy BCO i BGO. Powiedziałbym nawet, ze BCO ma warstwy o lepszej transmisji i nie tylko ja tak twierdzę, ale także inni mający sprzęt nieco mniej do dupy.

Co do RKE Edmunda (Rank Kaspereit - tak brzmi jego obecna nazwa) - to jest bardziej Konig niż Kellner, czy tez tzw. Reversed Kellner (czyli tez w skrócie RKE) ze stajni Soligora. To zupełnie inne konstrukcje!

Inna sprawa, ze trudno porównywać teleskop do obserwacji wizualnych z teleskopem do astrofotografii. W tych f/5... f/7 to może i rzeczywiście trzeba okularu większego niz teleskop, aby cokolwiek wyłuskać z detalu :mrgreen:
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

PostKrzysztof_P | 10 Lut 2020, 00:37

Każdy ma inne oczy , ale to nie są tylko moje stwierdzenia , bez względu na sprzęt okulary z lepszą transmisją i nowszymi lepiej dobranymi warstwami w nowszej technologii pokazują na pierwszy rzut oka co jest co.BCO to taki tani pół środek , pseudo Orto , Stare Vixeny Plossle Japan Silver Top biją go na starcie , nawet nie inne dobre rasowe ORTO.Twój sprzęt czyli Refraktor jaki posiadasz , nigdzie nie napisałem że to dziadostwo i do du.. sprzęt , tylko jego skromna i mała Apertura ma niewiele do pokazania na Planetach czy Księżycu w praktyce i żadne tam standardy Conrady i Inni Mecenasi na to nic nie zaradzą.Szczerze te wszystkie teorie itp. sprowadzają się do tego że mącą ludziom w głowie , większej Apertury nic nie przebije przy dobrym Seengu chyba że wymyślisz Perpetum Mobile.Kup sobie większy przyzwoity Refraktor a szybko zapomnisz o mniejszym Vixenie , jest to na pewno fajny sprzęcik, ale z jego małą Aperturą ma duże ograniczenie.Prosty Newton 150mm , F10 , będzie widocznie lepszym sprzętem i pokaże już znacznie więcej na każdym obiekcie nieba.Tak samo żadne APO 8" za Krocie nie pokaże nam tyle detalu nigdy co dobry optycznie Newton 12" czy więcej na Księżycu czy jakiejś Planecie , może po prostu jeszcze nigdy nie widziałeś i żyjesz w innym Świecie.Przy 3D nawet mega Super Sprzętem to przeważnie ogląda się Farfocle w oku a nie Subtelny Detal na Planecie.Nie znam jeszcze takiego Speca co ominął pewne prawa , chyba że Ty do nich należysz , ale to zaścianek a nie temat do przemyśleń i rozsądnych rozważań co do tego aby zobaczyć więcej i lepiej. :wink:
Ostatnio edytowany przez Krzysztof_P, 10 Lut 2020, 01:27, edytowano w sumie 1 raz
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostKrzysztof_P | 10 Lut 2020, 01:12

Sam bym sobie z miłą chęcią kupił taki Refraktor Japan Vixen który posiadasz , też lubuję się w takich sprzętach , ale jakoś nie szukałem specjalnie do tej pory.Może kiedyś zakupię dla samej przyjemności posiadania takowego.Łukasza Luk99 Zeiss był na Kudłaczach z nami na Zlocie , Piękny Refraktor z małą Aperturą , ale Klasyk sam w sobie i pięknie wykonany robił niesamowite wrażenie. :wink:

Wspomniany Zeiss Kolegi Łukasza Luk99 , Zlot Kudłacze , Sierpień 2019r.
Załączniki
TS-Optics 102ED f/11 czy to konkurencja dla SW 100ED?: z44.jpeg
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7885
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostJSC | 10 Lut 2020, 10:15

Wracając do "rasowości" orciaków.
TS-Optics 102ED f/11 czy to konkurencja dla SW 100ED?: abbe.jpg

Jak widać BGO ma taką samą konstrukcję jak CircleT.
Co ciekawe Vixen kiedys dawał napis "ortho" również na symetrycznych Plosslach...
Ja mam CircleV i widzę różnicę jesli porównuję z Circle T. Niestety nie mam tej samej ogniskowej, ale pole jest w CircleV jeszcze mniejsze niz w CircleT, więc tez pewnie różnią sie nieco konstrukcją..., niemniej jednak ma on konstukcje "Abbepodobną" , a nie "Plosslopodobną"

Piszesz, ze dużo zależy od oka obserwatora. Pewnie masz rację, ale duzo zalezy tez od konkretnego teleskopu.

Mój Vixen jest skorygowany jak klasyczne stare achromaty. Nie ma zogniskowanych dwóch (z trzech zwykle branych pod uwage) barw. Najdalej oddalony jest niebieski.
Nowe achromaty mają zwykle sprowadzone do jednego ogniska czerwony i niebieski. Tylko po co? To zapewne był chwyt marketningowy w latch dziewięćdziesiatych, po pojawieniu sie Edków. Można było powiedzieć, ze achromat jest skorygowany do dwóch barw, tak jak EDek (EDek ma jednak zbliżone ogniska niebieski/zielony).
Tylko, ze to kompletnie nic nie daje :!: :idea:
Ważna jest tylko odległość ognisk skrajnych barw. Nawet dobrze jest jak czerwony jest oddalony od niebieskiego, bo dyski Airego mają różną (skrajnie różną) wielkość dla tych barw. Więc jeżeli rozogniskujemy czerwony (będący najdalej odsunietym na osi optycznej), to niedość, ze mamy barwę o największym dysku Airego, to jeszcze mamy ją najbardziej rozogniskowaną.

Niemała rolę może też odgrywać kolor powłoki, który moze działać jak kolorowy filtr... (?)




Ale to tylko takie moje dygresje, bo temat zbacza nam na niewłaściwe tory, a my tu przecież o [b]102ed f/11 (prawdopodobnie jakieś szkło zblizone do FPL51, ale drugie kompletnie niewiadome) vs 100ed f/9 (FPL53/BK7).

Temat ten mnie bardzo interesuje, bo w zasadzie juz zdecydowałem sie na zakup tego długiego EDka.... Niestety ze mną jest tak, ze dłuuugo sie decyduję zanim się zdecyduję, ale takie zastanawianie się jest zawsze korzystne :D Nie dość, ze wybieram sprzęt o odpowiednich dla mnie parametrach, to jeszcze łapię przy tym podstawy teoretyczne (nota bene świetna zabawa w nauke optyki). A podstawy teoretyczne w doborze sprzętu są moim zdaniem nawet ważniejsze niż obserwacje praktyczne, bo te zależą od tak wielu czynników, że nie sposób obiektywnie ocenić danego teleskopu czy tez okularu.

Stawiam dolary przeciwko orzechom, ze dużej różnicy w postrzeganiu szczegółów pomiędzy achro 80/1200 a EDkiem 102/1122 widział nie będę... ale co mi tam - chyba właśnie zaczynam zabawę w kolekcjonowanie sprzętu :D
A skoro moje przypuszczenia będą trafne, że nie widać dużej różnicy pomiędzy tymi teleskopami, to tym bardziej różnice pomiędzy 100ED f/9 i 102 ED f/11 będą margionalne. Bardziej wchodzą tu kwestie stabilności obrazu (lepszej w mniej światłosilnym - TS102 ED wygrywa), mobilności (tu SW 100ED wygrywa). jakości wykonania, jakości wyciągu (plusy dla TS102ED)...

Konkludując - wiele przemawia za tym, że wybór TS 102ED f/11 (i jego klony) jest obecnie najkorzystniejszym wyborem spośród refraktorów o aperturze 4" dla obserwacji wizualnych.
Pozyjemy zobaczymy...
Ostatnio edytowany przez JSC 10 Lut 2020, 11:39, edytowano w sumie 3 razy
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Postwampum | 10 Lut 2020, 10:23

A co powiecie o TAL APOLAR 4" lub 5".
Tutaj nie mamy żadnego szkła ED lub Fluorytu, jest za to układ 6 ciu soczewek w 3 grupach tak skorygowanych aby dawać najbardziej naturalny obraz bez widocznych aberracji i do tego całkowicie płaskie pole, UWAGA! tam nie na Petzvala!.
Wygląda to bardzo dobrze na papierze, ale czytając opinie, jest duża loteria.
Możesz dostać teleskop idealnie skolimowany i wtedy jest rewelacja, ale zdarzają się egzemplarze rozkolimowane (może być fabryka lub trasport) i tutaj jest bardzo duży problem - podobno bardzo trudno (praktycznie niemozliwe) jest ustawienie i skorygowanie 3 grup soczewek względem siebie w warunkach domowych, a i pfofesjonalne firmy mają z tym duzy problem.
I to właściwie jedyna rzecz jaka mnie powstrzymuje przed kupnem tego teleskopu.
Refraktor "ZEN_Ottiche" 120 F8 /Zen Ottiche 150 F6,6/ Sky Tee/ ATM-Uniwersal 150/2800/ Vortex Kaibab 18x56/okulary i dodatki
 
Posty: 1196
Rejestracja: 04 Cze 2016, 00:47
Miejscowość: Nowe Skalmierzcye

 

PostJSC | 10 Lut 2020, 10:34

Chyba właśnie sam sobie odpowiedziałeś. Ustawić 3 soczewki w triplecie to juz jest mistrzostwo i nie każdy to potrafi, a ustawić 6 soczewek... :!: :?: :lol:
Tym bardziej, że te soczewki są bardzo poodalane od siebie. Co ze wzgledami termicznymi jak wydłuży się tuba? Soczewki się rozejdą i kolimacja pójdzie w d...ę. Ponoć w Petzwalach jest to tez problemem...



EDIT
Schemacik ;)
TS-Optics 102ED f/11 czy to konkurencja dla SW 100ED?: cache_15426448.jpg

https://www.dark-star.it/astronomia-art ... 25-apolar/
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Postszary | 10 Lut 2020, 11:04

JSC napisał(a):Porównywałem chwalone przez Ciebie BGO z BCO oraz z CircleT - Jak myślisz dlaczego zostawiłem sobie CircleT? :D

Wiem... nie znam się i niczego nie widzę, i w ogóle mam do dupy sprzęt :D , ale powiem Ci też, że nie ma wielkiej różnicy pomiędzy BCO i BGO. Powiedziałbym nawet, ze BCO ma warstwy o lepszej transmisji i nie tylko ja tak twierdzę, ale także inni mający sprzęt nieco mniej do dupy.

Jeżeli chodzi o moje doświadczenia, to miałem zarówno stare ortoskopy T-Circle Vixena, jak i BGO (czyli Baader Genuine Ortho, tudzież ich klony z logo Antaresa) oraz BCO (czyli Baader Classic Ortho). W mojej ocenie zdecydowanie najlepsze z tych konstrukcji są BGO "Made in Japan". Ani BCO, ani starsze T-Circle nie dawały tak dobrych jakościowo obrazów. Piszę to szczerze, mimo że jestem fanem starej japońskiej optyki. Nie przeczę, że nowe BCO "Made in China" mają bardzo dobrą transmisję i całkiem przyjemne pole widzenia, ale w życiu nie postawiłbym znaku równości między nimi a rasowym ortho. Miałem 6mm i 10mm z tej serii (BCO). Używałem ich w różnych teleskopach, od Synty 8" po ED80 i prawdę mówiąc obrazy Jowisza w tych szkiełkach za każdym razem wyglądały jak w ES 6,7mm czy ES 14mm, czyli bardzo jasne, przepalone, bez tych subtelnych pasteli, które można dostrzec w naprawdę dobrych planetarnych okularach jak BGO czy TV Radian, które również mam. Dlatego BCO pogoniłem na giełdzie, tak samo jak ES-y. Natomiast stare Plossle Vixena Silvertop to w kategorii budżetowej klasa sama w sobie.
 
Posty: 658
Rejestracja: 12 Sty 2013, 11:40

 

PostJSC | 10 Lut 2020, 11:34

BGO i tak nie ma klasycznej konstrukcji Abbe Zeissa. Może ciemniejsze powłoki powodują lepszy kontrast (cos jak w TALu100R) w stosunku do BCO? Nie będę się jednak kłócił, czy jest znacznie lepszy czy może tylko minimalnie lepszy ;)

Co do CircleT - pomimo gorszej transmisji dawał mi czystszy obraz przy krawędzi. Diafragma jest kompletnie czysta i ostra jak brzytwa, czego o BGO powiedziec nie moge. Tutaj moga wchodzic w grę różnice powtarzalności produkcji i umieszczenia diafragmy dokładnie w ognisku, wiec może trafiłem na felerny egzemplarz (właściwie to dwa egzemplarze, bo miałem dwie ogniskowe). Druga sprawa to konstrukcja obudowy - VolcanoTop bardziej mi pasuje niz płaska powierzchnia BGO.
W każdym razie znawcy twierdzą (nie zaliczam sie do znawców, aczkolwiek tez tak twierdzę na podstawie obserwacji), że stare niebieskie powłoki MgF2 dają bardziej ostry obraz, niż nowoczesne wielowarstwowe (czerwone, zielone czy tez fioletowo/zielone).


Wracając jeszcze na chwilę do TALa apolara... czy można gdzies go w jakimś sklepie kupić? Szukam właśnie i jakos nie widzę... 125mm jest bardziej kuszące, chociaż liczba soczewek odstrasza ;)
Refraktory: TS 102/1122 ED, Vixen 80/1200, SW 80/400, SkyLux 70/700
Newton: SW 200/1000
Mak: Bresser 100/1400
Awatar użytkownika
 
Posty: 2943
Rejestracja: 20 Mar 2015, 13:19
Miejscowość: Słupsk

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 49 gości

AstroChat

Wejdź na chat