Ostrzy, tak samo ostrzy z dowolnym barlowem 1,25".
W przypadku 2" wychodzi to jakoś 2,6x gdy wkręcamy w nosek (nosek 2" jest dłuższy niż 23mm jak w przypadku standardu 1,25", chyba że masz taki 23mm wtedy jest 2,5x), a normalnie bino włożone w barlowa wychodzi jakieś 3,3x.
Dla mnie tak jak już wspominałem, najlepszą opcją jest korektor 1,6x tylko wymaga podniesienia lustra o 35mm. Wtedy z okularami 20mm mamy powiększenie równo 100x (blisko rozdzielczego =>110x) a z extenderem 35mm zachowujemy pełny dostęp do mono. O dziwno takie podniesienie nie obcina mocno lustra, dalej w kolimatorze widzę łapki po obwodzie LG tyle że ciut obcięte po zewnętrznej.
Koszt tulejek to około 50zł. Ja mam dokładnie te:
https://www.tme.eu/pl/details/tfm-m6x35 ... ec/229x35/Montaż jakieś 15-20min
Oczywiście wszystko na oryginalnych śrubach i wszystko odwracalne, bo jest to tylko tulejka którą nakręcamy na oryginał, żadnej ingerencji w teleskop.
Tak to wygląda:
Jak widać na zdjęciu łapki trzymają lustro z 4-5mm, może nawet nie. A w kolimatorze optycznym dalej je widzę, więc obcięcie apertury jest praktycznie zerowe.
Przerabiałem też opcję z korektorem komy GSO który daje krotność 1,1x. Tutaj wymagane jest podniesienie lustra o 55-60mm żeby ostrzyć z pełnym zakresem okularów.
Niestety poza zaletą jaką jest uzyskanie krotności 1,1x ta opcja ma swoje wady. Brak dostępu do mono, tz można ale wymaga to pewnie extendera 50mm albo najlepiej dwóch 2x35mm, bo z 50mm dłuższe okulary mogą nie łapać. No i druga sprawa, obcięcie apertury jest już nieuniknione ale jest na to rozwiązanie
=> zamocowanie LW od 12"
Kiedyś może skuszę się na taki zabieg, bo u chińczyka można dostać takie LW za 150zł, ale nie widzę tego jako rozwiązanie docelowe. Docelowo widzę synte flex z odpowiednio dużym LW i bino bez barlowa