agregat prądotwórczy

[makower]

Czy ktoś z was korzysta z agregatu na obserwacjach? Ceny tych produktów spadły. Są coraz cichsze. Taki agregat przydał by się i na działkę i do montażu na miejscu odludnym. Widziałem zeszłego roku w Mielnie kapelę co grała na deptaku a cały sprzęt był zasilany z agregatu który pracował 20 metrów dalej naprawde bardzo cicho.

[zetor81]

z agregatem tanio nie będzie lepiej w polu niedaleko gospodarza się rosztawić
i za prąd coś dorzucić jak się jeden nie zdecyduje, to się jakiś znajdzie.
Agregat paliwo noszenie hałas. Po jakimś czasie sobie podarujesz.
To jest dobre jak ktoś potrzebuje do roboty bo nie ma sieci.
Wyobraź sobie że, siedzisz na obserwacji czy, na działce i ktoś z kosiarką spalinową cały czas coś robi obok
i tak na okrętę.

[endriu624]

Taniej wyjdzie zakup przetwornicy z 12 V na 230 V i do tego akumulator 12 V np, samochodowy. Przetwornica musi być z pełną sinusoidą, te tańsze przetwornice nie obsługują np. transformatorów itp. trzeba zwrócić uwagę przy jej zakupie na ten parametr, na nasze potrzeby wystarczy przetwornica o mocy np, 300/600 W.

https://allegro.pl/oferta/przetwornica- ... 5062039147

[Vroobel]

Naprawdę tanio można objechać stosując akumukatory, które już nie odpalają auta w zimie. Zysk z oddania takiego do utylizacji jest marny, a do astro takie zasilanie jest nadal znakomite. Ja już mam takie dwa. Nieraz robię próby na zewnątrz - wytrzymuje naprawdę długo, kilka krótkich, parogodzinnych obserwacji/testów na jednym ładowaniu. Wada: ciężar. Bez transportu autem raczej odpada.

Doradzam jakiś prosty pomiar napięcia akumulatora, żeby wiedzieć, kiedy będzie koniec.

Inne rozwiązanie to UPS, również najlepiej z odzysku, bo wtedy tanim kosztem wymienia się tylko akumulatory. Również waro zwrócić uwagę na pełny sinus. Ja jeden taki posiadam: APC Smart UPS 1000, udało mi się wyrwać porządną sztukę za darmo, a miał być oddany na złom. Wymieniłem 2 aku 12V/19Ah otrzymując produkt zdolny przez kilka godzin podtrzymać malego PeCeta bez załączonego monitora - to w temacie astro-komputerków. Niestety, ciężar tego UPS'a jest większy od ciężaru akumulatora.

Zastosowanie nowego (dobrego) akumulatora samochodowego i wspomnianej przez Kolegę endriu624 przetwornicy załatwia właściwie na raz i 12V, i 230V. Warto jednak wiedzieć i pamiętać, że w sprzedaży są uniwersalne zasilacze do laptopów zasilane z samochodu, można więc taki zasilacz bezpieczniej użyć w terenie do zasilania jakiegoś urządzenia. Zasilanie 230V poza domem to mało bezpieczne rozwiązanie. Proszę bezwzględnie o tym pamiętać tak samo, jak o zakazie patrzenia na Słońce bez filtra, a może nawet bardziej. Bez oka można dalej żyć, a 230V zabija. Warto pomyśleć o uszczelnionej skrzynce skrywającej przetwornicę, o ile nie wymaga ona wentylacji.

Pozdrawiam,

[tiger]

Jeśli chodzi o ,,czyste" obserwacje (sam napęd monta z goto) to najlepiej aku żelowe 17-19Ah (lub większe). Używałem tego z 12 lat (oczywiście nie ten sam akumulator, (ostatni mi służy 5 lat bezproblemowo), nigdy mnie nie zawiodły, pomimo nieraz -10st. Ale tyczy to tylko napędu montaży z goto (MEADE LX-55, LX-80, SWEQ-6R- obecny). Natomiast gdy chcemy podłączać jakieś grzałki, czy też kamery z chłodzeniem, to moc w/w akumulatorów może okazać się niewystarczająca na jedną sesję. Mój obecny mont SWEQ-6R pobiera sporo więcej prądu, niż ,,moje byłe" (widzę to po ,,ładowaniu do pełna" -odp. ładowarka), ale i tak ,,na mrozie" mont nie włącza ,,batery alarm", pomimo 5-6h działania. Muszę dodać, że w miejscu moich obserwacji posiadam 230V, to zasilaczy jednak nie używam, zdażało się, że montaż ,,głupiał", gdy zasilałem go takim urządzeniem.

[Vroobel]

Po kilku dawnych rozmowach z pasjonatami elektrycznych rowerów i laterek na diodach cree zdecydowałem się kupić dość tanią ładowarkę modelarską IMAX B5 zasilaną z 12V (choć w sprzedaży są również zasilane z sieci 230V). Miała służyć do ładowania żelowych akumulatorów 7Ah (także w aucie, stąd 12V), a pozwala ona zainteresowanym na zebranie pewnych danych o procesie ładowania. Źródłem zasilania był wtedy również tani zasilacz z pierwszych konsol Xbox dający 12V i 16A. Niestety, coraz trudniej o te zasilacze, łatwiej kupić nowsze oferujace 14A lub mniej. Obecnie mój zasilacz 16A znajduje się na stałe w teleskopie i jestem z niego bardzo zadowolony.

Sorki za lekki offtop, ale w temacie terenowego zasilania może to być istotne, kiedy w grę wchodzi zmiana akumulatora żelowego.

Pozdrawiam,

[makower]

Dzieki wszystkim za odpowiedź. Akumulator 12V od Delta Optical to ja mam. Ale myslałem, że po ośmiu latach to coś lepszego wymyślili. Zawsze można kombinować, toteż wszystkim dzieki za uwagę i pomoc. i przyznaję rację wszystkim, którzy pisali, że cisza na miejscówce to podstawa.

[MateuszW]

Jeśli mówimy o dużych pojemnościach 50-200Ah, to agregat wypada korzystniej od akumulatora żelowego, jeśli chodzi o wagę. Ale niestety mamy za to hałas i koszty paliwa (przy akumulatorze koszty prądu też są choć mniejsze). Do obserwacji raczej średnie wyjście.

[Sebastian Ś.]

Źródłem zasilania był wtedy również tani zasilacz z pierwszych konsol Xbox dający 12V i 16A. Niestety, coraz trudniej o te zasilacze, łatwiej kupić nowsze oferujace 14A lub mniej. Obecnie mój zasilacz 16A znajduje się na stałe w teleskopie i jestem z niego bardzo zadowolony.,

Odkopie trochę temat. Potrzebuję porady z zakupem jakiegoś sprawdzonego zasilacza/transformatora 12V. Do zastosowania w terenie, więc rosa itd. Znalazłem coś takiego do ledow 16A i niby IP67 https://m.ceneo.pl/55894809 ktoś ma jakieś propozycje konkretnych modeli? Ten od Xboxa chyba ryzykownie kłaść w nocy na trawie?