Szanowni.
Na fali problemów z wyciągiem postanowiłem zrobić z nim porządek.
W moim Stellarvue ST80 (80/480 tryplet) mam wyciąg, który ugina się góra/dół (o różny kąt w zależności od wysuwu).
Dość mam już jego regulacji, "patentów" na jego usztywnienie, itp - po prostu nie jestem w stanie zachować balansu pomiędzy pracą focusera (silnika), ślizganiem się, a uginaniem się wyciągu.
Zastanawiam się nad zakupem "nowego" wyciągu, ale trochę jestem zielony w tej kwestii - nie chcę też wydać na to fortuny (czyt. równowartości teleskopu).
Moje wymagania:
- udźwig przynajmniej 2kg, a może być i więcej (383l+, koło, tilt, może kiedyś oag z asi120)
- możliwość współpracy z dreamfocuserem (lub dowolnym silnikiem krokowym - musi być na tyle sztywny aby można było "zdalnie doostrzyć sprzęt podczas sesji"
- R&P ale jeśli wybór Caryford będzie uzasadniony i poparty założeniem, że wyciąg się nie ślizga, to się nie będę upierać
- cena... wiadomo im mniej tym lepiej, ale nie chciałbym przekroczyć powiedzmy 700-800pln
- może być używka, nawet chętniej (patrz -> cena)
Postaram się wieczorem lub jutro zmierzyć gwinty, ale coś mi świta, że jest to coś ok 82mm czy 86mm.
Czy może tu trzeba podać średnicę tuby, tam gdzie wyciąg mocuje się na 3 śruby?
Bardzo proszę o Wasze propozycje i porady.