Integracja i testowanie elementów JWST czyli wielkiego następcy Hubble'a potrwa dłużej i załamał się termin wysłania go w kosmos w maju 2020. Spowoduje to też najpewniej przekroczenie zatwierdzonego kosztu (8 miliardów dolarów) co oznaczać będzie konieczność głosowania przez Kongres USA zatwierdzenia dalszego finansowania. Już "utopiono" 7.3 mld ...
więc mam mocno ugruntowaną nadzieję, że raczej nie zamkną sprawy (moim czyli Ekologa zdaniem)
http://www.bbc.com/news/science-environment-43559980
"NASA podkreśla, że cały sprzęt został wyprodukowany; teraz jest to tylko kwestia połączenia luster i instrumentów z nośnikiem kosmicznym i wielką osłoną przeciwsłoneczną - a następnie przetestowanie razem całości"
Lustro o szerokości 6.5 metra pozwoli na bieżąco łapać siedmiokrotnie więcej światła niż w teleskopie Hubble'a.
Jego instrumenty wrażliwe na podczerwień są dostrojone do wykrywania słabego, "rozciągniętego" blasku obiektów, które świeciły ponad 13,5 miliarda lat temu.
Pozdrawiam
p.s.
Lot na miejsce i sposób "rozłożenia" go do pracy to ciekawe zagadnienie - jak ktoś pasjonuje się nim to zachęcam do napisania.