Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.

Postekolog | 13 Maj 2020, 13:57

Zderzenia (i zlewanie się w jedną) galaktyk są względnie częste bo typowe odległości miedzy nimi są małe w porównaniu z ich rozmiarami, a każda jakoś tam dryfuje sobie ... powiedzmy jak zagubiony pień w jeziorze.
Dystans bywa często zaledwie 10 razy większy niż średnica mniejszej z porównywalnych dwóch sąsiadek.

Okazuje się jednak, że galaktyki nie wiszą w kosmosie losowo lecz zwykle trzymają się grawitacyjnie w grupie galaktyk.

Całe grupy galaktyk też czasem się ... zderzają :D

Abel 2384

"Prawie sto milionów lat temu dwie gromady galaktyk zderzyły się, a następnie przeszły przez siebie.
To potężne wydarzenie uwolniło powódź gorącego gazu z każdej gromady galaktyk, która utworzyła niezwykły most między dwoma obiektami.
Ten most jest teraz pobudzany przez cząstki wylatujące z okolic supermasywnej czarnej dziury."

Fotografia scala materiał z kilku urządzeń.
NASA's Chandra X-ray Observatory and ESA's XMM-Newton (blue), as well as the Giant Metrewave Radio Telescope in India (red).

https://www.nasa.gov/image-feature/abel ... y-clusters

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: galaktyki.jpg
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: a2384_lg.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 14 Maj 2020, 13:19

Wracając do małej skali :D

Kwintet Stephana daje rzadką okazję obserwowania grupy galaktyk w procesie ewolucji
od systemu zdominowanego przez galaktyki spiralne do bardziej rozwiniętego systemu zdominowanego przez galaktyki eliptyczne (najczęściej to skutek zlania w jedną dwóch spiralnych).

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: 366633main_stephq_1920_full.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 04 Cze 2020, 11:41

Ustawiona do nas dokładnie bokiem galaktyka spiralna NGC 3628.
Dzieli swoje sąsiedztwo we wszechświecie lokalnym z dwiema innymi dużymi galaktykami spiralnymi M65 i M66 w grupie zwanej Trypletem Lwa.
Oddziaływania grawitacyjne z kosmicznymi sąsiadkami są prawdopodobnie odpowiedzialne za tworzenie ogona pływowego, a także za wydłużony "płomień" oraz za wypaczenie (poszerzenie) dysku tej galaktyki.

Nasza galaktyka i wiele innych, spiralnych, jest na pewno bardziej płaska.

To co tam widzimy to przedsmak tego co się stanie się po zderzeniu tych czy innych galaktyk.
Finalny produkt, galaktyka eliptyczna, nie jest już w żaden sposób płaska. Przypomina jajko - jak najbardziej trójwymiarowe.

APOD. 4.6.2020. Stefan Cancelli.

https://apod.nasa.gov/apod/astropix.html

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: N3628_StefanoCancelli_PaulMortfield1024.jpg
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: trilwa.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 27 Sie 2020, 09:11

W przeciwieństwie do gwiazd, między którymi odległości są kolosalnie większe niż ich średnice, odległości między galaktykami są stosunkowo niewielkie.
Dlatego często musi dochodzić do ich zderzeń lub "dotknięć" na brzegach.

Układ galaktyk Arp 227, odległych od nas o około 100 milionów lat świetlnych w konstelacji Ryb. W tym ciekawa galaktyka "muszlowa" NGC 474.
Słabe, szerokie łuki (lub muszla) NGC 474 mogły być skutkiem spotkania z sąsiadką - NGC 470.
Alternatywne wyjaśnienie uznaje to za skutki przyłączenia jakiejś mniejszej galaktyki.

"Shell Galaxies in Pisces" Martin Pugh (APOD)
https://apod.nasa.gov/apod/ap200827.html

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: ngc474MP.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 23 Paź 2020, 15:47

Galaktyka NGC 2799 (po lewej) jest najwyraźniej wciągana do środka galaktyki NGC 2798 (po prawej).

To ostatecznie może skutkować połączeniem w jedną galaktykę (eliptyczna) lub powstaniem czasem unikalnej strukturalnie formacji.

Pozornie uformowała się tu (wizualnie) trąba wodna i gwiazdy z NGC 2799 zdają się wpadać do NGC 2798 jak krople wody.

Fuzje galaktyk mogą trwać od kilkuset milionów do ponad miliarda lat.
Połączenie dwóch galaktyk nie byłoby katastrofalne dla układów gwiezdnych (zatem i planet oraz cywilizacji tamtejszych) znajdujących się w ich wnętrzu,
gdyż ilość przestrzeni między gwiazdami nadal będzie ogromna co oznacza, że zderzenia gwiazd są mało prawdopodobne.

NASA IotD (z HST)

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: zgtrwo.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 07 Lis 2020, 10:51

Galaktyki gromady Herkulesa (Abell 2151), oddalone o 500 milionów lat świetlnych.
Mamy tam wyjątkowo dużo bogatych w gaz i pył galaktyk spiralnych z tworzącymi się nowymi gwiazdami,
ale niewiele galaktyk eliptycznych, w których brakuje gazu i pyłu i nowo narodzonych gwiazd.
Kolory ujawniają zatem galaktyki tworzące gwiazdy z niebieskim odcieniem i galaktyki (zwłaszcza eliptyczne) ze starszymi populacjami gwiazd o żółtawym odcieniu.
Wiele galaktyk zdaje się zderzać (czyli łączyć), a inne wydają się zniekształcone - to dowód, że i one wchodzą w interakcje z sąsiednimi. (APOD)

Siema
https://apod.nasa.gov/apod/ap201107.html
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: Abell2151_Howard_Trottier_2020_FFTelescope1024.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 30 Lis 2020, 12:52

Okazuje się, że takie (dość typowe) galaktyki spiralne jak nasza nie powstały od razu w całej swojej postaci z materii organizującej się po Wielkim Wybuchu.

Wiele miliardów lat temu, w znacznie mniejszą pierwotną Drogę Mleczną wpadały kilkakrotnie mniejsze od niej inne pra-galaktyki
i ich gwiazdy zostawały tu ale orbitując do dziś w nieco inny sposób, często jeszcze nadal razem (gdy od początku tworzyły gromadę kulistą)
zachowując też w swoim składzie chemicznym ślady nietypowego, nielokalnego powstania.

To wszystko daje się teraz odkryć dzięki przebogatemu materiałowi z arcyudanej sondy Gaia.

Zderzenie z "Krakenem" musiało być najbardziej znaczącą fuzją, jakiej kiedykolwiek doświadczyła Droga Mleczna.
Fuzja z Krakenem miała miejsce 11 miliardów lat temu, kiedy Droga Mleczna była cztery razy mniej masywna
...
W swoich nowych badaniach Kruijssen i jego koledzy wykorzystali symulacje komputerowe do przeanalizowania wszystkich znanych gromad kulistych
- starych, gęstych sfer składających się nawet z 1 miliona gwiazd, które wszystkie uformowały się w tym samym czasie - w Drodze Mlecznej.
W naszej galaktyce znajduje się co najmniej 150 takich gromad, które według astronomów są skamieniałościami starożytnych galaktyk,
które Droga Mleczna pochłonęła w swojej długiej i głodnej historii.
...
Naukowcy wyszkolili algorytm sztucznej inteligencji do identyfikacji gromad kulistych na podstawie wspólnych właściwości gwiazd,
najpierw uruchamiając algorytm na tysiącach symulowanych galaktyk.
Gdy algorytm był w stanie dokładnie przewidzieć powstawanie, ewolucję i zniszczenie gromad kulistych w tych wyimaginowanych galaktykach,
zespół "wypuścił" sztuczną inteligencję na Drogę Mleczną.
...
Korzystając z danych uzyskanych przez sondę kosmiczną Gaia (która dała nam najbardziej kompletną mapę Drogi Mlecznej ),
algorytm przeanalizował wiek, ruchy i skład chemiczny znanych gromad kulistych w naszej galaktyce,
aby odtworzyć kosmiczne połączenia, które je doprowadziły tam gdzie są.
Analiza zespołu dokładnie przewidziała cztery znane fuzje w przeszłości Drogi Mlecznej
- w tym połączenie "Gaia sausage meger" , które dodało kilka miliardów gwiazd do zgrubienia naszej galaktyki około 9 miliardów lat temu
- a także wcześniej nieznaną fuzję Krakena.

Dziś Droga Mleczna zawiera ponad 100 miliardów gwiazd.

Siema
https://www.space.com/milky-way-ancient ... erger.html
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: dmx2.jpg
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: g3.jpg
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: g2.jpg
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: gaiasymbol.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 27 Sty 2021, 16:41

Badania wykazały, że NGC 1316 jest olbrzymią galaktyką eliptyczną, która w jakiś sposób zawiera ciemne pasma pyłu, zwykle występujące w galaktyce spiralnej.
Ciemne węzły i pasma pyłu widoczne na przedstawionym zdjęciu wskazują, że co najmniej jedna z pochłoniętych galaktyk była galaktyką spiralną.
NGC 1316 rozciąga się na około 50 000 lat świetlnych i znajduje się około 60 milionów lat świetlnych od nas, w kierunku konstelacji Piec.
Z HST.

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: NGC1316Center_HubbleNobre_2585.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 25 Mar 2021, 14:57

Gdzieś w odległej przyszłości, za około 4 miliardów lat od teraz, nasza galaktyka (Droga Mleczna) zderzy się z sąsiednią galaktyką Andromedy (Messier 31), jak to zilustrowano w interpretacji artystycznej.
Wszechświat rozszerza się i to przyspiesza, ale zderzenia między galaktykami w niewielkiej odległości od siebie wciąż się zdarzają, ponieważ są one związane grawitacją otaczającej je ciemnej materii.
M31 porusza się w kierunku Drogi Mlecznej z prędkością około 250 000 mil na godzinę.

Film:

https://youtu.be/fMNlt2FnHDg

Teksty:

https://www.nasa.gov/image-feature/hubb ... the-future

https://www.nasa.gov/mission_pages/hubb ... llide.html

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: aaaaaaaaaas.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 08 Kwi 2021, 00:39

NGC 1947, nieosiągalna z Polski. Uchwycona przez HST. APOD.

Osobliwa galaktyka.

Ruchy pyłu i gazu nie podążają za ruchami (rotacją) gwiazd.
Ich bardziej skomplikowany, rozłączony ruch sugeruje, że nici pyłu i gazu mogły pochodzić z pożartej galaktyki - dawcy.

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: NGC1947potw2051a_1024.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 14 Maj 2021, 01:08

Bardzo ciekawy przykład zderzenia galaktyk prawie bez "uszkodzeń".
To galaktyki spiralne ale widziane z boku.

Zniekształcenia i ślady mieszania się gazu wykryte na innych długościach fal sugerują, że kosmiczny Wieloryb oraz Kij hokejowy
miały bliskie spotkania ze sobą w odległej przeszłości.

Kolokwialnie mówiąc: przeleciały się nawzajem nie czyniąc sobie większej krzywdy. :)

APOD/ "Kometa, wieloryb i kij hokejowy"
Obserwatorium Grand Mesa , Terry Hancock / Tom Masterson

Kometa ATLAS (C / 2020 R4) jest tu bez znaczenia bo kolosalnie bliżej nas i pyłkiem mikroskopijnym wobec galaktyk.

https://apod.nasa.gov/apod/ap210513.html

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: amk9.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 27 Cze 2021, 11:36

Nowa kosmiczna mapa ujawniła ukryte struktury łączące pobliskie galaktyki,
co może pomóc naukowcom w modelowaniu przyszłej kolizji naszej galaktyki (Drogi Mlecznej) z Andromedą,
najbliższym sąsiadem naszej galaktyki.

Mapa, stworzona za pomocą uczenia maszynowego, może również rzucić więcej światła na wpływ ciemnej materii
na ewolucję naszego wszechświata.

Jeśli chodzi o zderzenie Drogi Mlecznej z Andromedą, które ma nastąpić za 4,5 miliarda lat,
na mapie przedstawiono włókna ciemnej materii, które łączą obie galaktyki i mogą wpłynąć na fuzję.

Gdy model był gotowy do samodzielnego klasyfikowania informacji, naukowcy pokazali mu rzeczywiste dane
z katalogu galaktyk Cosmicflows-3, który obejmuje ruchy i rozkład 17 000 galaktyk w odległości 200 megaparseków od Drogi Mlecznej.

Dzięki dołączonym danym model dokładnie odtworzył Lokalną Grupę galaktyk w pobliżu Drogi Mlecznej,
a także znaną „lokalną pustkę”, która obejmuje puste obszary przestrzeni w pobliżu, wśród innych struktur widocznych na mapie.

Mapa pokazała również kilka nowych włókien, które zespół planuje dalej badać, w tym te, które łączą naszą galaktykę z Andromedą.
Mapa będzie jeszcze dokładniejsza po tym, jak NASA Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba,
który ma wystartować jeszcze w tym roku, prześle dane, które pozwolą naukowcom zobaczyć jeszcze słabsze, odległe galaktyki.

https://www.space.com/artificial-intell ... -collision

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: zderzenie.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 12 Paź 2021, 11:18

Tytułem wstępu (Julian Tuwim - Dwa Michały):

Tańcowały dwa Michały,
Jeden duży, drugi mały.
Jak ten duży zaczął krążyć,
To ten mały nie mógł zdążyć.

Jak ten mały nie mógł zdążyć,
To ten duży przestał krążyć.
A jak duży przestał krążyć,
To ten mały mógł już zdążyć.

***

Tym razem jednak tańcują ponad 100 milionów lat świetlnych od Ziemi (albo napiszmy to skromniej "od naszej galaktyki").

To zdjęcie z Kosmicznego Teleskopu Hubble'a NASA/ESA przedstawia dwie oddziałujące ze sobą galaktyki spiralne,
które są tak splecione, że mają wspólną nazwę – Arp 91.

Ogromne przyciąganie grawitacyjne dwóch galaktyk powoduje ich interakcję.
Takie oddziaływania grawitacyjne są powszechne i stanowią ważną część galaktycznej ewolucji.
Większość astronomów uważa, że ​​zderzenia galaktyk spiralnych prowadzą do powstania innego rodzaju galaktyk,
znanego jako galaktyki eliptyczne.

Zderzenia (a faktycznie scalenia) mają miejsce w tak dużej skali czasowej, że nie powinniśmy oczekiwać,
że Arp 91 będzie wyglądał jak typowa galaktyka eliptyczna (czyli jajowatego kształtu żółta "mgiełka")
- jeszcze za naszego życia.

https://www.nasa.gov/image-feature/godd ... rous-dance
Pełniej wielkości zdjęcie pod tym linkiem:
https://www.nasa.gov/sites/default/file ... w2140a.jpg

Siema
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: elip.png
elip.png (83.04 KiB) Obejrzany 4494 razy
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: arp91_z_hst.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 13 Sty 2022, 15:06

W galaktyce ID2299 zachodzą intensywnie procesy gwiazdotwórcze, bo taki jest zawsze typowy skutek zderzenia i scalania się
dwóch galaktyk spiralnych - jak tam ma miejsce.

Ubocznym skutkiem sytuacji jest tam jednak tak zwany ogon pływowy. To strumień składający się z gwiazd i gazu.

Gwiazdy te, a wiec i planety i istoty, które tam pod nimi ewentualnie teraz żyją,
zostały dynamicznie wyrzucone w przestrzeń międzygalaktyczną.

To co widzimy działo się aż 8 miliardów lat temu więc historia całego życia tych gwiazd i planet
pozostanie dla nas nieznana.


Dotychczas astronomowie uważali, że za ucieczkę gazu z galaktyk odpowiedzialne są głównie bardzo silne wiatry gwiezdne
spowodowane przez procesy gwiazdotwórcze oraz aktywność czarnych dziur w centrach galaktyk.
Teraz jednak, przypadek ID2299, wyraźnie wskazuje, że zderzenia galaktyk,
choć na początku prowadzą do wzrostu intensywności procesów gwiazdotwórczych
to z czasem może skutkować spadkiem ilości gazu międzyukładowego w finalnej galaktyce.

Zwięźle to ujmując: zderzenie galaktyk daje krótki rozkwit życia (gwiazd) ale potem szybsze jej starzenie.

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/na ... hp&pc=U531
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: id2299.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 10 Lut 2022, 20:41

Naturalna historia struktur kosmicznych.

Gwiazdy są ultra małe (średnica) w stosunku do odległości jakie je dzielą.

Dlatego praktycznie nigdy, nawet podczas "zderzeń" czyli scaleń galaktyk (z nich zbudowanych) dwie gwiazdy nie wpadną fizycznie na siebie.

Planeta Mars (zawsze przy Słońcu - z czasem "skarlałym") może przetrwać jeszcze tysiące miliardów lat.

Co innego jest z galaktykami. Odległości między nimi są zaledwie kilka lub kilkanaście lub kilkadziesiąt razy większe niż ich średnice.

Dlatego będą się zderzać i scalać.
Finalnie powstaje galaktyka o kształcie jajowatym (typu eliptycznego).

Scalanie dużej galaktyki z małą przebiega bez zatracenia struktury (zwykle spiralnej).

Tu opis takiego przypadku:

Czy tam pada deszcz gwiazd? :)

To, co wydaje się być gigantycznym kosmicznym parasolem utkanym z niewidocznych z daleka milinów kropelek gwiazd,
jest pływowym strumieniem gwiazd oderwanym od małej galaktyki satelitarnej.

Główna galaktyka, czyli galaktyka spiralna o nazwie NGC 4651, jest rozmiarów naszej Drogi Mlecznej.

Tymczasem gwiezdna parasolka wydaje się rozciągać około 100 tysięcy lat świetlnych ponad jasny dysk tej galaktyki.

Inna, mała galaktyka została prawdopodobnie rozerwana przez wielokrotne spotkania,
gdy poruszała się tam i z powrotem po ekscentrycznych orbitach dookoła NGC 4651.

Odległe gwiazdy "parasolki" z pewnością przybliżą się do centrum zdarzeń i staną się częścią połączonej większej galaktyki
w ciągu następnych kilku milionów lat.
Prezentowany obraz został naświetlony przez Teleskop Kanada-Francja-Hawaje(CFHT) na Hawajach czyli formalnie w USA.
Galaktyka Parasol znajduje się w odległości około 50 milionów lat świetlnych od Krakowa, w konstelacji Warkocza Bereniki.

https://apod.nasa.gov/apod/ap220207.html
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: mini_parasol.jpg
mini_parasol.jpg (55.3 KiB) Obejrzany 3617 razy
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 14 Lut 2022, 13:56

To zdjęcie z Kosmicznego Teleskopu Hubble'a NASA/ESA wydaje się niewiarygodnie trójwymiarowe jak na fragment obrazu z kosmosu.

Zdjęcie przedstawia Arp 282, parę oddziałujących galaktyk złożoną z galaktyki SeyfertaNGC 169 (na dole) i galaktyka IC 1559 (na górze).

Co ciekawe, obie galaktyki mają monumentalnie energetyczne rdzenie znane jako aktywne jądra galaktyk (AGN),
chociaż trudno to stwierdzić na podstawie tego zdjęcia, co jest szczęśliwe.
Gdyby obraz ujawnił pełną emisję obu AGN, ich blask przesłoniłby pięknie szczegółowe interakcje pływowe, które widzimy na tym zdjęciu.

Siły pływowe występują, gdy grawitacja obiektu powoduje zniekształcenie lub rozciągnięcie innego obiektu.
Siły pływowe mają kierunek od obiektu o mniejszej masie do obiektu o większej masie. Kiedy dwie galaktyki oddziałują pływowo,
gaz, pył, a nawet całe systemy gwiezdne mogą poruszać się w kierunku jednej galaktyki i oddalać się od drugiej.
Zdjęcie ukazuje ten proces w akcji, gdy delikatne strumienie materii w widoczny sposób łączą obie galaktyki.

Astronomowie akceptują teraz, że ważnym aspektem ewolucji galaktyk jest sposób ich wzajemnego oddziaływania.
Galaktyki mogą się łączyć, zderzać lub ocierać o siebie – każda interakcja znacząco wpływa na ich kształty i struktury.
Choć takie interakcje mogą być powszechne,
rzadko udaje się uchwycić obraz dwóch galaktyk oddziałujących w tak widocznie dynamiczny sposób. (nasa.gov)

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: arp_z_hst_140222.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 21 Lut 2022, 02:28

Droga Mleczna odpowiada za spory bałagan. Mapa pokazuje okruchy, które pozostawiła.
To resztki posiłków naszej galaktyki - rozmazane po galaktycznym halo.

Nasza galaktyka pochłonęła co najmniej pół tuzina innych galaktyk w swojej około 13-miliardowej historii.

Kiedy mniejsza galaktyka zabłąka się zbyt blisko Drogi Mlecznej,
grawitacja DM rozciąga gościa w wydłużony ciąg gwiazd znany jako strumień gwiezdny,
który następnie krąży w halo naszej galaktyki.

Posiłek pozostawia inne okruchy, w tym mniejsze galaktyki satelitarne, które mogły krążyć wokół przegryzionej galaktyki
oraz gromady kuliste — ciasno zebrane kolekcje tysięcy gwiazd utrzymywanych razem przez ich wzajemną grawitację.

Astronomowie zidentyfikowali już szereg strumieni gwiezdnych płynących w obrębie naszej galaktyki,
a powstałych z poprzednich przyłączeń oraz wykorzystali gromady kuliste
do zbudowania osi czasu poprzednich "posiłków" Drogi Mlecznej.

W nowym badaniu naukowcy wzięli najnowsze dane z satelity Gaia Europejskiej Agencji Kosmicznej
i statystycznie przeanalizowali ruch 170 gromad kulistych (symbole gwiazd na powyższym obrazku),
41 strumieni gwiezdnych i 46 galaktyk satelitarnych (sześcianów).

W przypadku 62 z tych obiektów byli w stanie powiązać je z jednym z pięciu znanych połączeń w przeszłości
(pokazanych różnymi kolorami) i zidentyfikowali jedno wcześniej nieznane połączenie,
które nazwali Pontus (pokazano w kolorze magenta).

Dzięki dalszemu modelowaniu i zaktualizowanym danym Gaia naukowcy będą mogli skonstruować ulepszoną sekwencję fuzji.

Sama Droga Mleczna jest na dobrej drodze do bycia zjedzoną – przez galaktykę Andromedy za 4 miliardy lat. :D

https://www.science.org/content/article ... eft-behind
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: _20220217_on_galaxies.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Postekolog | 28 Paź 2023, 00:30

Jak już dochodzi do zderzenia galaktyk spiralnych i to się uspokoi i powstanie jajowata galaktyka eliptyczna to, w przeciwieństwie do galaktyk spiralnych, gwiazdy nie będą orbitowały centrum galaktyki mniej więcej w jednej płaszczyźnie (dysku) tylko w najróżniejszych płaszczyznach czyli po wszelkich możliwych orbitach (malując niejako piłkę swoimi lotami).
To oznacza też coś nowego i może niezwykłego: Inaczej niż obecnie gdy w galaktykach spiralnych układy planetarne powoli dryfują względem sąsiadów (np 20 km/sek koło nas) w galaktyce eliptycznej niekiedy dwie gwiazdy miną się z gigantyczną szybkością.

Oznacza to też, zapewne, że takich bliskich minięć będzie więcej niż dziś w okolicy Słońca. Więcej zatem szans na krótki lot astronautyczny kolonizacyjny. :) (E.)

Niewątpliwie podczas i po zderzeniu się naszej galaktyki z Andromedą ludzkość, jak tego dożyje, będzie miała ciekawsze zjawiska "mijankowe" w sąsiedztwie.

Powyższe można zobrazować najnowszym doniesieniem.
Gemini South będący częścią Międzynarodowego Obserwatorium Gemini uchwycił chaotyczną mieszaninę łączących się galaktyk spiralnych co wskazuje na możliwy los Drogi Mlecznej i galaktyki Andromedy.
Dwie supermasywne czarne dziury, jedna o masie 154 milionów mas Słońca i druga o masie 6,3 miliona mas Słońca, są tam oddalone od siebie o około 1600 lat świetlnych.
Szacuje się, że za około 250 milionów lat obie ostatecznie połączą się w jedną, tworząc jeszcze masywniejszą czarną dziurę.

NGC 7727 ostatecznie stanie się galaktyką eliptyczną złożoną ze starszych gwiazd i bardzo niewielką ilością miejsc gwiazdotwórczych
(choć obecnie zderzanie się pyłów i gazów międzygwiezdnych obu galaktyk generuje tam sporo nowych gwiazd nawet tak dużych że szybko kończących życie jako supernowa).

https://noirlab.edu/public/news/noirlab2329/
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne
Załączniki
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: elip.png
elip.png (64.12 KiB) Obejrzany 1000 razy
Zderzenia galaktyk. Przebieg i skutki.: noirlab2329a.jpg
Awatar użytkownika
 
Posty: 6172
Rejestracja: 25 Gru 2017, 01:12
Miejscowość: Wrocław

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 21 gości

AstroChat

Wejdź na chat