antekboodzik napisał(a):To po co robią okulary o ogniskowych nawet tak małych jak 2,5mm? Z teleskopem 80/400 da to 0,5 mm źrenicy wyjściowej, a więc sporo poniżej minimum 0,7...
Najpierw przypomnę wzór na uzyskaną w zestawie aktualnym źrenica wyjściową. Średnica obiektywu lub lustra głównego w mm dzielona przez powiększenie.
Jest to zarazem średnica jasnej plamki jaka tworzy się w powietrzu tuż przed okiem obserwatora i można ją nawet zobaczyć na kawałku jasnego papieru gdy w ciemnym pomieszczeniu teleskop wycelujemy na odległy bardzo jasny obiekt.
Im mniejsza źrenica wyjściowa tym ciemniejszą pozorną jasność powierzchniową w stosunku do realnej (widzianej gołym okiem) mają podczas obserwacji wizualnych obiekty w teleskopie/lornetce.
Niemniej gdy oglądamy bardzo jasne obiekty to nie stanowi to problemu.
Źrenica 0.5 mm to zarazem rozmiar kółka przez jakie muszą przeczołgać się fotony tuż przed okiem obserwatora.
Dlatego wykorzystują one na początku przelotu przez oko małą część ciała szklistego oka i osoby z mikro-mętami będą miały nieco nieostry obraz ale można akurat być szczęściarzem i OK !
Powiększenie 2x średnica(w mm) głównego obiektu zbierającego światło uchodzi za nieco za duże (nie wnosi realnych detali bo ogranicza nas dyfrakcja czyli zaburzenia fal światła na krawędzi wlotu) ale dla lunet jeszcze jest akceptowalne.
Dla luster rekomendowany raczej współczynnik 1.6 jako ostateczny max. bo jeszcze pająk i lustereczko wtórne nieco zaburzają fale wlatujące.
I tak masz tutaj! 400/2.5 => powiększenie 160x = zarazem = 80mm*2/mm = 160
Zatem okular o ogniskowej 2.5 mm jest OK a robią go dla ludzi zamożnych i wygodnych co wolą nosić krótką (i lżejszą) lunetę niż długą.
Oczywiście ci ludzie kupują raczej krótką lunetę apochromatyczną aby duże powiększenia nie wyolbrzymiały nieco nieprzyjemnej aberracji nieuchronnie obecnej w tanich achromatach jak wspomniany.
Okular na przykład lantanowy 2.5mm to zatem dobry prezent choć kosztowny (600zł):
http://www.astrokrak.pl/428-okular-lant ... 25mm-.htmlPozdrawiam