Tym razem zrobiłem pełną kalibrację, ale niestety gwiazdki pojechały. 1100D mod, CZJ Sonnar 3.5@4.5, 50x90s, ISO 1600. 35xflat, 50xbias, 50xdark. Siril, PS CC. Duży crop żeby obrócić kadr.
Porównanie do mojego pierwszego astro-zdjęcia w życiu
Nie korzystam aktywnie z tego forum, więc odpowiedź na PW może zająć mi kilka dni.
Dzisiaj tak sobie podłubałem na tym starym zdjęciu jeszcze, lepszy balans kolorów i trochę ostrzejsze, bardziej kolorowe. Myślę, że jak na obiektyw za 300-400 zł to daje radę.
Nie korzystam aktywnie z tego forum, więc odpowiedź na PW może zająć mi kilka dni.
Sabastian, piękne foto:) a pytanko do Ciebie, jako totalnego laika te czerwone gwiazdy zalatujące w pomarańcz, to naturalny kolor czy już bardziej abberacja??
One powinny być naturalnie pomarańczowe, ale są czerwone (też na surowych klatkach). Tutaj to AC. Takie czerwone obwódki mogą się pojawić też jeżeli ostrość nie jest trafiona w punkt.
EDIT: Od czego mamy komputer
Nie korzystam aktywnie z tego forum, więc odpowiedź na PW może zająć mi kilka dni.
Dzięki Z tego rocznego stacka ciężko coś wyciągnąć. Krzywy sensor, obiektyw z AC, gwiazdki pojechane Bardziej eksperyment czy można trochę to poprawić. Z Samyangiem będzie łatwiej.
Nie korzystam aktywnie z tego forum, więc odpowiedź na PW może zająć mi kilka dni.