anatol1 napisał(a):Karol napisał(a):A co się ograniczać, 100 mm f/20
A czemu by nie 150 mm. I tak planety są z reguły nisko więc wyciąg nie był by aż tak wysoko.
Ciekawe jaka była by cena. Chociaż samej optyki gdyby zamówić grupowo. Pytanie, ile osób było by chętnych ?
W przypadku newtonów długa ogniskowa to przede wszystkim małe lusterko wtórne=mała obstrukcja=lepszy kontrast. Nie potrzeba F20, wystarczy F10/F11. Np. coś takiego:
https://stargazerslounge.com/topic/1593 ... dobsonian/Jak widać w stopce mam akurat newtona 6" F10, lustra kupiłem kiedyś od Bolida25 (sądząc po charakterystycznym opisie na odwrocie LG, lustra wykonane przez pana Stefana spod Wrocławia co samo w sobie gwarantuje jakość - tak wszyscy mówią), dałem do ponownego napylenia a resztę zbudowałem sam. Obstrukcja 17% (!).
Obrazy rzeczywiście daje bardzo kontrastowe, Mars tegoroczny był w nim najładniejszy chociaż obserwowałem równolegle TS 102/1100, który ma obecnie kolega lolak89 i jest nim zachwycony. I rzeczywiście ten refraktor jest bardzo dobry, lolak89 porównywał go wstępnie z ED100 i był zaskoczony jakością tego achromatu. Obiecał napisać recenzję, jeśli nie tutaj to na sąsiednim forum. Ja też planowałem go opisać w dziale recenzji sprzętu, ale nowy właściciel zrobi to na pewno bardziej rzetelnie, bo ma też możliwość porównań z ED80 i ED100 znajomych. Ja zdecydowałem się sprzedać tego TS-a, bo jednak brakowało mi paru centymetrów apertury.
Wracając do newtona 6" to dawane obrazy są rzeczywiście bardzo refraktorowe : gwiazdy szpilki (epsilony wyglądały jak w refraktorze, mój newton 10" F6,6 niestety nie punktuje tak gwiazd), ostrość po sam brzeg, świetny kontrast. Zwłaszcza obserwacje Księżyca dają mnóstwo satysfakcji, cienie w kraterach są smoliście czarne, równo odcięte od jasnych obszarów w pobliżu (jedyna wada tej tuby to trochę nieprzyjemnych odblasków - coś, gdzieś mi nie poszło, na razie nie zlokalizowałem ich źródła, ale prędzej czy później wypędzę je z mojego teleskopu).
Reasumując taki długi newton to rzeczywiście budżetowa alternatywa dla długich refraktorów czy różnych ED/APO. Szkoda, że praktycznie nie produkowane obecnie fabrycznie, jedynie wspomniany w linku Orion Optics robił je przez jakiś czas. Jeśli ktoś nie ma wysokiego krzesła to również ograniczeniem jest apertura, bo 6" to chyba maksimum, no może 7". Aczkolwiek taki newton 8" F10 miałby długość ok. 2 m i jeśli miałby być wykorzystywany tylko do obserwacji obiektów US to nawet przy maksymalnie wysokim położeniu Księżyca wyciąg znajdowałby się jeszcze na rozsądnej wysokości. Swoją drogą ciekawe dlaczego czołowi producenci nie robią takich newtonów ? Ten Orion F11 zbiera same dobre recenzje, coś mi się zdaje, że takie teleskopy, tanie w zakupie, mogłyby obniżyć sprzedaż drogich refraktorów ED/APO. Może to jest przyczyna ?
Wątek ma być o długachnych achro więc Endriu nie denerwuj się
,ale jako właściciel długiego newtona czułem się wywołany do tablicy.
Hej,
Z pewnością napiszę o tym achromacie TS 102/1100 małe co nieco jak przyjdzie wiosna i będzie kilka fajnych nocy z Księżycem, Jowiszem i Saturnem. Teraz to tylko mógłbym narobić fotek a tu nie o fotki chodzi tylko o możliwości. Żeby nie były to tylko puste ochy i achy z mojej strony postaram się o porównanie z wysoko cenionym ED 100. Szkoda, że przez problem z montażem nie miałem okazji podczas ostatniej dla mnie pogodnej nocy 5 grudnia porównać dłużej z ED100. Drugie siodło na HD AZ6 odmówiło współpracy (a KJacek ostrzegał
) więc tylko jakieś 15 minut potrenowałem ED100 z wiszącym obok TS 102 na M42 z bino. Efekt był zaskakujący, punktowość trapezu identyczna, widok wirtualnie identyczny. Niestety ED do wschodu Księżyca się nie doczekał, siodełko na którym wisiał się poluzowało a nie miałem klucza i nie chcieliśmy ryzykować upadku, ED wrócił do walizki.
Za to TSka dzielnie walczyła z Gromadą podwójną w Perseuszu, M31 i kilkoma różnymi obiektami. Na koniec zanim na dobre zmarzliśmy męczyłem Księżyc na każdy możliwy sposób.
Co ciekawe z 25 mm tanimi Celestronami E-lux plosslami zero chromatyzmu a muszę wspomnieć, że oczy mam szczególnie wrażliwe na kolorki. Żółta obwódka pojawiła się za to w 20 mm erflach, chyba ten typ konstrukcji okularu nie lubi się z achromatami.
Żeby było ciekawiej w parce Zoomów TeleVue 8-24 ustawionej na 8 mm nie było źdźbła nadmiarowego koloru a to daje już ~140x poweru. Obraz trochę się załamywał ale to raczej kwestia tego, że Księżyc był bardzo nisko, jakąś godzinę po wschodzie, może trochę więcej, zdążył dopiero co przybrać bielszy kolor a nie pomarańcz którym delektowaliśmy się w lornetce WO APO ED 22x70 kiedy dosłownie wyłaniał się znad linii horyzontu podświetlając dalekie chmury. Przy następnym spotkaniu z wysoko wiszącym Satelitą mam nadzieję, że obraz pozostanie ostry i klarowny i achromat przetrwa tą próbę.
Wycelowałem również go pewnego poranka w Wenus, fioletu było sporo (drugie tyle szerokości co tarczy) ale nie przeszkadzał mi w obserwacjach bo sierp był nadal ostry. Tym bardziej mnie to nie zraża bo ED100 następnej nocy wycelowałem w Syriusza i również pokazał fiolet więc taka natura soczewek.
Zresztą to przez widoki Księżyca w ED 100 Marcina z bino, potem M42 z ED 80 kolegi Karola a na koniec przez uprzejmość Anatola w odsprzedaży swojego TSa 102 mam teraz to achro więc porównanie z EDkami to powiedziałbym mój psi obowiązek
Jakość gwiazd z dobrej soczewki jest nie do prześcignięcia.
Edit: Zapomniałem wspomnieć, że najlepszego Marsa w tym roku właśnie widziałem 4 grudnia z tego TS. Piękny kolor, taki jak stara cegła, do tego czapka polarna czyściutka i bialutka. Faza planety widoczna i jeszcze kontynent z doskonałym kontrastem. A to wszystko przy powerze około ~96x
"Could You belevie?"!!! Duży Newton 12" nie pokazał mi takiego fajnego Marsa a tutaj malusieńka tarcza uciekającej planety i piękny, czysty i ostry widok bez żadnej skazy.