Astronomiczne wiadomości z Internetu

Wiadomości, wydarzenia, kalendaria​, literatura, samouczki, Radio...

PostPaweł Baran | 25 Sie 2018, 07:20

Mike Pence w Centrum Kosmicznym im. Johnsona
2018-08-24. Michał Moroz
23 sierpnia do Texasu przyleciał wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Mike Pence. Podczas wizyty wygłosił również przemówienie w Centrum Kosmiczne im. Johnsona w Houston.
Mike Pence pełni również funkcję Przewodniczącego Narodowej Rady Kosmicznej (National Space Council), przez co w ostatnich miesiącach można zauważyć większą obecność polityczną wokół tematów związanych z eksploracją kosmosu. Wizyta w Houston nie była jedynym celem wizyty wiceprezydenta USA. Mike Pence pojawił się na spotkaniu fundraisingowym zbierającym fundusze dla Johna Culbersona, republikańskiego kongresmena z Texasu.
Podczas wizyty w JSC nie padły nowe oświadczenia o dużym znaczeniu politycznym. Mike Pence głównie podkreślił znaczenie sektora kosmicznego dla administracji prezydenta Trumpa. Padły również słowa krytyki, iż niepotrzebnie program Constellation został skasowany. Co ciekawe już po wystąpieniu serwis Nasawatch odnalazł przemówienie Mike’a Pence z 2005 roku, w którym sugerował zakończyć program wahadłowców oraz rodzący się wówczas program Constellation, a fundusze przeznaczyć na odbudowę szkód po huraganie Katrina.
Wiceprezydent USA również stwierdził, że w ciągu kilku lat pierwsze elementy Lunar Orbital Platform Gateway, planowanej obecnie stacji wokółksiężycowej, znajdą się w przestrzeni kosmicznej, zaś do końca 2024 roku na jej pokładzie znajdzie się załoga.
Komentarz serwisu Kosmonauta.net:
Zwiększone zainteresowanie administracji Donalda Trumpa tematami kosmicznymi związane jest z dwoma czynnikami. Pierwszy jest związany z kończącymi się przygotowaniami do rozpoczęcia lotów komercyjnych kapsuł na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Prawdopodobnie w przyszłym roku amerykańscy astronauci po raz pierwszy od 2011 roku ponownie zostaną wyniesieni na orbitę na pokładzie amerykańskich pojazdów kosmicznych. Tym samym zakończy się przedłużające się uzależnienie od zakupu usług transportu załóg od Rosji, co jest dużą wizerunkową bolączką dla Stanów Zjednoczonych.
Jednocześnie wraz z zakończeniem budowy kolejnych elementów do debiutanckiego lotu rakiety SLS i zbliżającym się startem, administracja USA będzie mogła również pokazać wsparcie “dla wielkich programów” związanych z eksploracją Księżyca. Jednocześnie nie należy oczekiwać znacznego dodatkowego wsparcia budżetowego na wydatki związane z lotami załogowymi. Poważne ogłoszenie (a tym bardziej finansowanie) projektów wykraczających poza stację Lunar Orbital Platform Gateway wydaje się obecnie mało prawdopodobne.
https://kosmonauta.net/2018/08/mike-pen ... -johnsona/

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Mike Pence w Centrum Kosmicznym im. Johnsona.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 25 Sie 2018, 07:21

Dzień skraca się już od 2 miesięcy, i to coraz szybciej. Ile już go straciliśmy na rzecz nocy?
2018-08-25
Minęły dwa miesiące od początku astronomicznego lata i jednocześnie najdłuższego dnia w roku. Przez cały ten czas dzień systematycznie się skracał, a noc wydłużała. Ile ubyło nam godzin ze Słońcem na niebie i gdzie dzień skraca się najszybciej?
Od 21 czerwca, a więc przez całe wakacje, dzień systematycznie się skracał. Obecnie dnia ubywa nam coraz to szybciej. Noc wydłużać będzie się niemal do końca grudnia. Najpierw jednak czeka nas zrównanie dnia z nocą, co będzie miało miejsce w pierwszym dniu astronomicznej jesieni, czyli 23 września.
Od początku lata minęły już przeszło dwa miesiące. Przez ten czas straciliśmy od 2,5 do prawie 3 godzin dnia, w zależności od regionu, w którym mieszkamy. Najmniej słonecznych godzin stracili na rzecz nocy mieszkańcy regionów południowych naszego kraju.
Tam dzień skrócił się o 2 godziny 20 minut. Jednak zawsze jest coś za coś i noce są tam najdłuższe w całej Polsce, w dodatku Słońce chowa się za horyzont najwcześniej. Przed miesiącem dzień trwał 16 godzin i 25 minuty, a obecnie już 14 godzin.
Im dalej na północ, tym dzień skraca się szybciej. W centralnych regionach naszego kraju dzień w ciągu miesiąca skrócił się o około 2,5 godziny. Zdecydowanie najbardziej noc wydłużyła się w województwach północnych.
Na Pomorzu czy na Mazurach w ciągu miesiąca dzień skrócił się nawet o prawie 3 godziny. Jednak na pocieszenie jest to region, gdzie Słońce zachodzi najpóźniej spośród całego naszego kraju, czyli dokładnie przeciwnie, jak w dzielnicach południowych. Dzięki temu za Przylądku Rozewie dzień zamiast 17 godzin i 15 minut trwa 14 godzin i 20 minut.
Co ciekawe, w ostatnich tygodniach dnia nie ubywało równomiernie rano i wieczorem. W Warszawie dzień najszybciej skracał się rano, a najwolniej wieczorem. Obecnie się to wyrównało. W najdłuższy dzień w roku zachód Słońca następował o godzinie 21:01, a obecnie ma to miejsce o 19:43. Słońce zachodzi więc o 1 godzinę 18 minut wcześniej. Z kolei wschodziło przed miesiącem o 4:15, a obecnie o 5:33, czyli o 1 godzinę 18 minut później.
Musimy pamiętać o tym, że wraz z upływem tygodni, dzień będzie się skracać coraz szybciej, nawet o 5 minut na dobę. Apogeum zjawisko to osiągnie tradycyjnie w pierwszy dzień astronomicznej jesieni. Warto więc korzystać ze słonecznych godzin jak najwięcej. Ładujmy w Słońcu swoje wewnętrzne baterie i myślmy pozytywnie.
Źródło: TwojaPogoda.pl
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/201 ... zecz-nocy/

http://www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Dzień skraca się już od 2 miesięcy, i to coraz szybciej. Ile już go straciliśmy na rzecz nocy.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Dzień skraca się już od 2 miesięcy, i to coraz szybciej. Ile już go straciliśmy na rzecz nocy2.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Dzień skraca się już od 2 miesięcy, i to coraz szybciej. Ile już go straciliśmy na rzecz nocy3.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 25 Sie 2018, 20:16

15 lat Kosmicznego Teleskopu Spitzera
2018-08-25. Anna Wizerkaniuk
Dzisiaj mija 15 lat, odkąd Kosmiczny Teleskop Spitzera został wyniesiony w przestrzeń kosmiczną. Mimo że jego główna misja była przewidziana na 2,5 roku, Spitzer nadal obserwuje Wszechświat, często odkrywając to, czego nie mogą zobaczyć pozostałe obserwatoria kosmiczne.
Kosmiczny Teleskop Spitzera jest czwartym z Wielkich Obserwatoriów NASA, obserwującym w zakresie światła podczerwonego, związanego z promieniowaniem cieplnym różnych obiektów w Układzie Słonecznym i poza nim.
Pierwszy okres badań prowadzonych przez Spitzera jest nazywany „zimną fazą”. Dzięki chłodzeniu instrumentów naukowych ciekłym helem do temperatury bliskiej zeru absolutnemu, Spitzer był bardzo czuły na zimne obiekty, a ciepło produkowane przez urządzenia na pokładzie teleskopu nie zanieczyszczały obserwacji. Zapas helu skończył się w lipcu 2009 r. Po 5,5 latach obserwacji, rozpoczęła się „faza ciepła”. Czułość niektórych przyrządów się pogorszyła, ale dwie kamery z czterech, wchodzących w skład głównego instrumentu – IRAC (Infrared Array Camera – kamera podczerwona), nadal pracują z taką samą czułością, jak w „fazie zimnej”. W 2016 roku rozpoczęto nową rozszerzoną misję teleskopu, nazwaną „Spitzer Beyond”, której zakończenie planowane jest na listopad 2019 r.
Podczas 15 lat na orbicie okołosłonecznej, Spitzer zasłużył się m.in. przy badaniu galaktyk, znajdujących się na obrzeżach znanego nam Wszechświata, których światło podróżowało na Ziemię aż 13,4 miliarda lat. Okazało się, że te galaktyki, tzw. „big baby”, są znacznie większe i bardziej rozwinięte niż przypuszczano. Ogromne skupiska gwiazd musiały się połączyć bardzo wcześniej w historii Wszechświata. Ponadto Kosmiczny Teleskop Spitzera odkrył jedną z najodleglejszych gromad galaktyk – protogromadę COSMOS-AzTEC3, znajdującą się 12 mld lat świetlnych od Ziemi.
Oprócz obserwacji galaktyk, teleskop Spitzera został wykorzystany do poszukiwania egzoplanet w naszej rodzimej galaktyce Drodze Mlecznej. Prawdopodobnie najgłośniejszym medialnie wydarzeniem, w którym teleskop odgrywał bardzo znaczącą rolę, było odkrycie układu TRAPPIST-1 składającym się z 7 planet krążących wokół gwiazdy. Poza tym, dzięki Spitzerowi znamy najbardziej odległą od Ziemi planetę pozasłoneczną, a także zobaczyliśmy pierwszą mapę pogodową egzoplanety.
Kosmiczny Teleskop Spitzera dokonał jeszcze wielu odkryć i ustanowił wiele kamieni milowych we współczesnej astronomii. Czeka nas też co najmniej rok dalszych obserwacji, które miejmy nadzieję, będą jak najobfitsze w nowe znaleziska.
https://news.astronet.pl/index.php/2018 ... _spitzera/

http://www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: 15 lat Kosmicznego Teleskopu Spitzera.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: 15 lat Kosmicznego Teleskopu Spitzera2.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: 15 lat Kosmicznego Teleskopu Spitzera3.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: 15 lat Kosmicznego Teleskopu Spitzera4.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: 15 lat Kosmicznego Teleskopu Spitzera5.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: 15 lat Kosmicznego Teleskopu Spitzera6.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 25 Sie 2018, 20:17

Sonda OSIRIS-REx przygotowuje się do badań planetoidy Bennu
Napisany przez Radek Kosarzycki dnia 25/08/2018
Po ponad dwuletniej podróży, sonda OSIRIS-REx (Origins, Spectral Interpretation, Resource Identification, Security-Regolith Explorer) po raz pierwszy sfotografowała w ubiegłym tygodniu planetoidę Bennu, cel swojej podróży, tym samym rozpoczynając końcowe podejście do niego. Rozpoczynając nowy etap podróży w dniu 17 sierpnia br., kamera PolyCam zainstalowana na pokładzie sondy wykonała zdjęcie planetoidy z odległości 2,1 miliona kilometrów.
OSIRIS-REx to pierwsza misja NASA, której celem jest zbadanie planetoidy zbliżającej się do Ziemi, zbadanie jej powierzchni, pobranie próbki gruntu i dostarczenie go z powrotem na Ziemię. Jak dotąd sonda pokonała już 1,8 miliarda kilometrów od dnia startu 8 września 2016 roku, a cel podróży osiągnie 3 grudnia br.
“Teraz gdy sonda znalazła się wystarczająco blisko Bennu, zespół misji spędzi nadchodzących kilka miesięcy na próbach uzyskania jak największej ilości informacji o rozmiarach, kształcie, powierzchni i otoczeniu Bennu” mówi Dante Lauretta, główny badacz misji OSIRIS-REx z University of Arizona w Tucson.
Zbliżając się do planetoidy, OSIRIS-REx wykorzysta swoje instrumenty naukowe do zebrania informacji o Bennu i przygotowania się do dotarcia do niej. Na pokładzie sondy znajduje się zestaw kamer OCAMS (PolyCam, Mapcam oraz SamCam), spektrometr termiczny OTES, spektrometr w zakresie widzialnym i podczerwonym OVIRS, wysokościomierz laserowy OTA oraz spektrometr rentgenowski REXIS.
Podczas podejścia do planetoidy, OSIRIS-REx:
• będzie regularnie obserwował obszar otaczający planetoidę w poszukiwaniu gejzerów pyłu i naturalnych satelitów oraz badań właściwości widmowe Bennu,
• wykona serię czterech manewrów podejścia do planetoidy, z których pierwszy zaplanowany jest na 1 października i ma za zadanie zmniejszenie prędkości sondy i dopasowanie się do orbity Bennu wokół Słońca,
• odrzuci w połowie października ochronną osłonę ramię wysięgnika do pobierania próbek gruntu, a następnie wysunie ramię i wykona jej zdjęcia kontrolne,
• skorzysta z OCAMS do ustalenia pod koniec października kształtu planetoidy i rozpoczęcia określania szczegółów powierzchni Bennu w połowie listopada.
Po dotarciu do Bennu, sonda wykorzysta pierwszy miesiąc do wykonania przelotów nad północnym biegunem, równikiem i południowym biegunem Bennu w odległościach od 19 do 7 km od powierzchni planetoidy. Manewry te umożliwią nam wykonanie pierwszych bezpośrednich pomiarów masy Bennu oraz obserwacje powierzchni z bliska. Tor lotu umożliwi zespołowi nawigacyjnemu nabranie doświadczenia w manewrowaniu wokół planetoidy.
“Niska grawitacja Bennu stanowi unikalne wyzwanie dla operatorów sondy” mówi Rich Burns, menedżer projektu OSIRIS-REx w NASA Goddard Space Flight Center w Greenbelt, Maryland. “Przy średnicy około 500 metrów, Bennu będzie najmniejszym obiektem, wokół którego kiedykolwiek krążyła sonda”.
Sonda OSIRIS-REx dokładnie zbada powierzchnię planetoidy zanim naukowcy podejmą decyzję o wyborze dwóch potencjalnych miejsc pobrania próbek gruntu. Dokładniejsze badania tych dwóch miejsc umożliwią następnie wybór jednego z nich i pobranie próbek na początku lipca 2020 roku. Po zebraniu próbek gruntu sonda skieruje się w stronę Ziemi, w pobliżu której wypuści kapsułę Sample Return Capsule, która zgodnie z planem wyląduje na pustyni w Utah we wrześniu 2023 roku.
Źródło: NASA Goddard Space Flight Center
https://www.pulskosmosu.pl/2018/08/25/s ... idy-bennu/

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Sonda OSIRIS-REx przygotowuje się do badań planetoidy Bennu.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 25 Sie 2018, 20:19

Innowacyjny satelita pogodowy Aeolus na orbicie
Wysłane przez grabianski w 2018-08-25
W środę z kosmodromu Kourou w Gujanie Francuskiej wystartowała europejska rakieta Vega z satelitą do pomiarów wiatru w ziemskiej atmosferze Aeolus.
Start przebiegł bez problemów i czterostopniowa lekka europejska rakieta Vega wyniosła satelitę po niecałej godzinie na docelową orbitę polarną o wysokości 320 km.
Więcej informacji o przygotowania do startu satelity Aeolus
Aeolus to pierwszy satelita, który wykona bardzo dokładne pomiary prędkości wiatrów w atmosferze nad lądami i oceanami. Urządzenie będzie mogło ocenić prędkości wiatrów poziomych od powierzchni Ziemi do wysokości 30 km. Dane zebrane przez satelitę wspomogą obecne modele numeryczne prognozowania pogody.
Aeolus został wyposażony w ultrafioletowy laser wysokiej mocy. Będzie on wykonywał 50 impulsów na sekundę, które potem będą odbijały się od cząsteczek powietrza, chmur i aerozoli w atmosferze. Część z nich trafi z powrotem do aparatury teleskopowej na satelicie. Odbite fotony będą cechowały się nieco inną częstotliwością (kolorem) z uwagi na efekt Dopplera wywoływany przez poruszające się masy powietrza. Dzięki temu będzie można na tej podstawie określać prędkości mierzonych wiatrów.
Aeolus to pierwszy satelita, który zmierzy prędkości wiatrów na wielu wysokościach i na całej planecie. Do tej pory obserwacje prędkości wiatrów były lokalne, często wykonywane przez balony stratosferyczne czy samoloty. Wysłany satelita może więc być dużym krokiem w kierunku lepszego rozumienia procesów powstawania wiatrów na Ziemi, szczególnie w górnej troposferze i dolnej stratosferze.
Pozostaje mieć nadzieję, że innowacja sprawdzi się w kosmosie i skorzystamy na tym m.in. poprzez lepsze prognozowanie pogody. Wcześniej podejmowano już próby laserów ultrafioletowych, jednak bez sukcesu. Ostatnim przykładem jest wysłany do ISS laser CATTI od NASA. Niedługo po aktywacji w 2015 roku przestał działać. Największym wyzwaniem jest wysoka temperatura generowana przez światło lasera, co ogranicza dobór materiałów. Innym problemem są zanieczyszczenia optyki węglowodorami. Nawet niewielka ich ilość na sprzęcie, przy świeceniu takim laserem powoduje ich zwęglenie i drastycznie zmniejsza możliwości transmisyjne urządzenia.
Aeolus został zbudowany przez firmę Airbus Defence and Space, bazuje na konstrukcji Europejskiej Agencji Kosmicznej wykorzystanej w takich projektach jak sonda Rosetta czy Mars Express. Wraz z paliwem ładunek ważył podczas startu 1367 kg.
Na razie inżynierowie przekazali, że satelita wykonał wszystkie planowane działania przygotowawcze na orbicie i jest w bardzo dobrym stanie.
Rakieta Vega zostanie ponownie wykorzystana do wyniesienia włoskiej eksperymentalnej misji PRISMA w grudniu 2018 roku.
Źródło: ESA/SN
Więcej informacji:
• relacja z udanego startu (wraz z filmem)
• informacje o satelicie
Na zdjęciu: Startująca z Kourou Vega z satelitą Aeolus. Źródło: Arianespace.
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/inn ... -4592.html

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Innowacyjny satelita pogodowy Aeolus na orbicie.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 25 Sie 2018, 20:20

Osłona termiczna dla Oriona misji EM-1 zainstalowana
2018-08-25. Michał Moroz
W Kennedy Space Centre zakończyła się instalacja osłony termicznej dla kapsuły Orion, która w ramach Exploration Mission 1 poleci w kierunku Księżyca.
Kończą się etapy budowy kolejnych elementów sprzętu, który zostanie użyty w ramach misji Exploration Mission 1. Przykładowo w lipcu w Centrum NASA im Marshalla zaprezentowano tzw. core stage forward skirt, ukończony fragment centralnego stopnia rakiety SLS, w którym znajdować się będzie większość awioniki kontrolującej lot.
Według najnowszych planów debiutancki lot SLS, z bezzałogową misją pojazdu Orion wokół Księżyca, jest formalnie wyznaczony jest na koniec 2019. Z dużym prawdopodobieństwem termin ten jednak opóźni się do połowy 2020 roku.
Kapsuła Orion przechodzi również przez kolejne etapy przygotowań do drugiej misji pojazdu. Pierwszy lot testowy, oznaczony jako Exploration Flight Test 1 (EFT 1), został wykonany pod koniec 2014 roku. Statek kosmiczny, który będzie przewoził astronautów na orbitę okołoksiężycową będzie musiał przejść jeszcze szereg testów, zanim na jego pokład w ramach Exploration Mission 2 wejdą astronauci.
Jednym z kluczowych elementów jest zmodernizowana osłona termiczna, która będzie chroniła pojazd przed wysokimi temperaturami podczas powrotu przez ziemską atmosferę, sięgającymi ponad 2700 stopni Celsjusza. Na terenie Kennedy Space Center Lockheed Martin zakończył przyłączenie osłony termicznej do kapsuły. Oznacza to, że kolejny etap milowy budowy nowego statku kosmicznego NASA został zakończony.
Nowa konstrukcja będzie wykorzystywana w budowie i transporcie astronautów do stacji Lunar Orbital Platform Gateway, która zostanie umieszczona na orbicie okołoksiężycowej.
(SD, LM)
https://kosmonauta.net/2018/08/oslona-t ... stalowana/

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Osłona termiczna dla Oriona misji EM-1 zainstalowana.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Sie 2018, 09:34

Sonda OSIRIS-REx zaczyna zbliżać się do asteroidy Bennu
2018-08-25. Kamil Serafin
Wystrzelona niemal dwa lata temu sonda OSIRIS-REx powoli zaczyna docierać do asteroidy Bennu. Koordynatorzy misji przewidują, że Origins, Spectral Interpretation, Resource Identification, Security-Regolith Explorer dotrze do celu w okolicach 3 grudnia bieżącego roku. Teraz naukowcy skupią się na przygotowaniach do zbliżenia się sondy do asteroidy i pobrania z niej próbek. Rozpoczną się badania powierzchni Bennu, jej orbity i ewentualnych satelit. OSIRIS wykonał wreszcie pierwsze zdjęcie, na którym Bennu jest widoczna:
Sonda znajduje się obecnie 2.2 miliona kilometrów od celu swej podróży. Po zbliżeniu się do Bennu OSIRIS rozpocznie orbitowanie wokół jej biegunów, podczas gdy naukowcy będą starali się wyselekcjonować najodpowiedniejsze miejsce do pobrania próbek. Następnie rozpocznie się procedura powrotu w kierunku Ziemi, która zakończy się dostarczeniem materiału z asteroidy w roku 2023. Poniżej możecie zobaczyć wizualizację obecnej fazy projektu NASA:
https://news.astronet.pl/index.php/2018 ... idy-bennu/

http://www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Sonda OSIRIS-REx zaczyna zbliżać się do asteroidy Bennu.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Sonda OSIRIS-REx zaczyna zbliżać się do asteroidy Bennu2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Sie 2018, 09:36

W naszej galaktyce jest mnóstwo wodnych światów

2018-08-26

Najnowsze odkrycia sugerują, że światy wodne mogą być dość powszechne w innych częściach wszechświata, co stwarza szanse na znalezienie życia.


Naukowcy twierdzą, że planety 2-4 razy większe od Ziemi mogą zawierać nawet 50 proc. wody. Dla porównania, zawartość wody na Ziemi stanowi zaledwie 0,02 proc. jej masy.

- To było ogromne zaskoczenie, gdy zdałem sobie sprawę, że musi być tak wiele wodnych światów. Nasze dane wskazują, że ok. 35 proc. wszystkich znanych planet pozasłonecznych, które są większe od Ziemi, powinny być bogate w wodę - powiedział dr Li Zeng z Uniwersytetu Harvarda, główny autor badań.

W swoich badaniach naukowcy wykorzystali dane z teleskopu Keplera i teleskopu Gaia. Odkryli, że spośród 4000 odkrytych do tej pory egzoplanet, większość ma promień ok. 1,5-2,5 razy większy od ziemskiego.

Światy o masie 10 raz. większej od masy Ziemi są prawdopodobnie światami wodnymi. Jest jednak pewien haczyk. Na wielu z tych planet mogą panować ekstremalnie wysokie temperatury powierzchni sięgające 200-500oC. Uważa się, że planety te mogą mieć atmosferę wypełnioną parą wodną, a woda w stanie ciekłym znajduje się niżej.

- Te światy wodne prawdopodobnie ukształtowały się podobnie do gigantycznych rdzeni planet - Jowisza, Saturna, Urana, Neptuna - które znajdujemy w Układzie Słonecznym - powiedział dr Li Zeng.

Uczeni mają nadzieję, że nowo uruchomiony teleskop kosmiczny TESS pomoże znaleźć jeszcze więcej egzoplanet. Następnym krokiem będzie szczegółowe zbadanie atmosfer niektórych ze światów. Jeżeli znajdziemy wodę, to prawdopodobieństwo wystąpienia życia rośnie proporcjonalnie.


https://nt.interia.pl/raporty/raport-ko ... Id,2621331

http://www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Naszej Galaktyce.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Naszej Galaktyce2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Sie 2018, 15:01

Chiny wystrzeliły dwa satelity konstelacji nawigacyjnej Beidou
2018-08-26. Michał Moroz
W nocy z piątku na sobotę z Chin wystartowała rakieta Długi Marsz 3B. Wyniesione zostały dwa satelity trzeciej generacji Beidou oznaczone numerami M11 i M12.
Start z kosmodromu Xichang w prowincji Syczuan rozpoczął się 25 sierpnia o godzinie 01:52 CEST. Do lotu wykorzystano rakietę Długi Marsz 3B z górnym stopniem Yuanzheng-1, wykorzystującym hipergoliczną mieszankę niesymetrycznej dimetylohydrazyny (UDMH) oraz tetratlenku diazotu.
Oba satelity zostały wyniesione na orbitę o parametrach 21507 na 22189 km i nachyleniu 55 stopni. Warto zwrócić uwagę, że był to rekordowy, 23 lot chińskiej rakiety kosmicznej w 2018 roku. Poprzedni rekord, 22 loty, został ustanowiony w 2016 roku. Państwowi chińscy operatorzy do końca 2018 roku planują przeprowadzić około 35 startów.
Dla porównania w zeszłym roku podjęto 90 prób startów rakiet orbitalnych, z czego USA przeprowadziły 29 misji, Rosja 21 (1 awaria) a Chiny 18 (2 awarie).
Docelowo system Beidou składać się ma z 35 satelitów – 27 na orbicie MEO, 3 na orbicie IGSO (o wysokości geostacjonarnej, ale o nachyleniu wynoszącym 55 stopni) oraz 5 satelitów na orbicie GSO. Jego osiągi mają pozwolić na wyznaczanie pozycji z precyzją nie gorszą niż 6 metrów w poziomie oraz 10 metrów w pionie.
(SpaceNews, Gunter’s Space Page)
https://kosmonauta.net/2018/08/chiny-wy ... ej-beidou/

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Chiny wystrzeliły dwa satelity konstelacji nawigacyjnej Beidou.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Sie 2018, 15:03

Na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pojawiły się nowe technologie
2018-08-26
Oleg Artiemjew, rosyjski kosmonauta, który obecnie przebywa na pokładzie ISS, wybrał się na spacer po kosmicznym domu, aby pokazać nam, jakie pojawiły się tam nowe urządzenia i technologie.
Z roku na rok, w modułach Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przybywało coraz więcej najnowocześniejszych urządzeń, dzięki którym astronauci mogli prowadzić setki eksperymentów niezwykle ważnych pod względem naukowym.
Kosmiczny dom miał niebagatelne znaczenie w opracowaniu nowych, skuteczniejszych leków na groźne choroby, unikalnych materiałów, a warunki mikrograwitacji pozwoliły przeprowadzić niemożliwe do przeprowadzenia na naszej planecie doświadczenia ze świata chemii, fizyki i astronomii.
Źródło: GeekWeek.pl/Oleg Artiemjew/YouTube / Fot. Oleg Artiemjew
http://www.geekweek.pl/news/2018-08-26/ ... chnologie/

www.astrokrak.pl
https://www.youtube.com/watch?v=Mv-9fOAPAiU
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej pojawiły się nowe technologie.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Sie 2018, 15:05

Ludzie kosmosu: Fritz Zwicky
2018-08-26. Anna Wizerkaniuk
Fritz Zwicky – astronom obserwator czy teoretyk? Obecnie sławę zyskuje jako autor wielu teorii i hipotez, które zmieniły nasze spojrzenie na Wszechświat, ale jeszcze za życia był jednym z największych obserwatorów i odkrywców. Niestety jego przełomowe odkrycia i hipotezy przypadły na lata 30. ubiegłego wieku, kiedy to środowisko astronomów było dość konserwatywne. Przez długi czas jego dorobek teoretyczny był zapomniany. O jego badaniach przypomniano sobie dopiero w latach 70.
Zwicky urodził się w Warnie w Bułgarii w 1898 r. w rodzinie szwajcarskiego kupca. To właśnie z powodów powiązań rodzinnych, w wieku 6 lat wyjechał do Szwajcarii, by tam zdobywać wiedzę w szkole. W 1914 r. rozpoczął studia w Zurychu i, choć początkowo zapisał się na kursy techniczne, ukończył matematykę oraz fizykę eksperymentalną. Po obronie doktoratu, w 1925 r. Zwicky wyjechał do Stanów Zjednoczonych, by tam pracować w Kalifornijskim Instytucie Technologicznym (Caltech) w Pasadenie, a także w Obserwatorium Palomar. Po 17 latach Zwicky został profesorem astrofizyki.
Podczas pracy w obserwatorium, Fritz Zwicky zajmował się głównie badaniem galaktyk. Za jego wstawiennictwem, wybudowano 18-calowy teleskop Schmidta z szerokokątną kamerą, która mogła uchwycić wiele galaktyk na jednym zdjęciu. Za pomocą tego sprzętu, astronom stworzył pierwszy szybki przegląd całego nieba, a setki tysięcy galaktyk zostało zawartych w bazie „Galaktyk Zwicky’ego”, a później przez wiele lat odkrywał kolejne supernowe. Łącznie przypisuje mu się 120 odkryć obiektów tego typu. Warto zaznaczyć, że termin „supernowa” został wprowadzony właśnie przez Zwicky’ego, który we współpracy z Walterem Baadenem stworzył potrójną hipotezę. Mówiła ona, że obiekt typu supernowa stanowi źródło promieniowania kosmicznego oraz jest etapem przejściowym pomiędzy gwiazdą a gwiazdą neutronową, której istnienie również zaproponowano w tej hipotezie.
Kolejnym z odkryć Fritza Zwicky’ego były gromady galaktyk. Okazało się, że są one dużo bardziej powszechne, niż sądzono. Co więcej, podczas obserwacji gromady Warkocza Bereniki (zwanej również Gromadą Comy lub Abell 1656) astronom zastosował Twierdzenie o wirale do wyznaczenia masy gromady na podstawie prędkości galaktyk, które się w niej znajdują. Okazało się, że masa wszystkich galaktyk w gromadzie jest 400 razy większa, niż wynikałoby to z jasności tych obiektów. Zwicky stwierdził, że musi istnieć niewidoczna dla nas materia – dunkle Materie, która uzupełnia masę gromady. Odkrycie to jest uważane, za pierwszy pośredni dowód na istnienie ciemnej materii.
Można pomyśleć, że jak na astronoma to już wiele zrobił i na tym można zakończyć. Oczywiście, że tak nie było. Jednak najpierw trzeba przytoczyć postać pewnego inżyniera z Czechosłowacji. Rudi Mandl, bo tak się on nazywał, napisał w 1935 r. do Alberta Einsteina list, w którym przedstawił ideę gwiazd, które mogłyby działać jak soczewki. Słynny fizyk rozpatrzył ten problem, ale doszedł do wniosku, że obraz odległych obiektów będzie przyćmiony blaskiem gwiazdy, której masa ma zakrzywiać grawitacyjnie przestrzeń. Zwicky usłyszał o pomyśle Mandla i znalazł rozwiązanie problemu, z którym spotkał się Einstein. Zamiast gwiazdy można użyć galaktyki, która jest ciemniejszym obiektem na niebie. W 1937 r. napisał trzy artykuły, w których przewidział, że obraz odległego obiektu będzie wzmocniony oraz zakrzywiony w pierścień. Mimo nalegań Zwicky’ego, by prowadzić poszukiwania takich zakrzywionych galaktyk, gdyż znalezienie soczewki byłoby potwierdzeniem Ogólnej Teorii Względności, nikt nie chciał się tego podjąć. Pierwszą znaleziono dopiero 5 lat po śmierci astronoma w 1976 r.
Jak dotąd, prawie wszystkie hipotezy naukowe Fritza Zwicky’ego znalazły potwierdzenie. Jednakże pojawiły się również takie, które okazały się nieprawdziwe. Zwicky był przeciwnikiem teorii rozszerzania się Wszechświata. Przesunięcie ku czerwieni galaktyk tłumaczył, nie ich oddalaniem się, ale tym, że fotony „ulegają zmęczeniu” po miliardach lat podróży. Pozwalały na to małe niedopatrzenia w równaniach Maxwella oraz teorii kwantowej. Było to tylko jedno z jego wyjaśnień, inne dotyczyły teorii Einsteina oraz tego, że prawa fizyki mogły się zmienić. Dodatkowo Zwicky uważał, że Wszechświat był dużo starszy, niż zakładał to Edwin Hubble. Musiał on liczyć co najmniej 1018 lat, ponieważ w innym przypadku nie mogło powstać tak dużo gromad galaktyk. Astronom również poddawał wątpliwościom istnienie supergromad galaktyk, choć sam odkrył gromady.
https://news.astronet.pl/index.php/2018 ... tz-zwicky/

http://www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Ludzie kosmosu Fritz Zwicky.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Ludzie kosmosu Fritz Zwicky2.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Ludzie kosmosu Fritz Zwicky3.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Sie 2018, 15:06

RECENZJA: Niesamowity Wszechświat Maisie Day – Christopher Edge
Napisany przez Radek Kosarzycki dnia 26/08/2018
To chyba pierwsza recenzja takiej książki na Pulsie Kosmosu. Jakiś czas temu trafiła w moje ręce książka przeznaczona według wydawcy dla dzieci w wieku 9-11 lat. Co więcej, nie jest to książka popularno-naukowa jakie zazwyczaj tutaj się pojawiają. Skąd zatem pomysł, aby taką książkę zrecenzować właśnie na naszej stronie? Cóż, główna bohaterka, tytułowa Maisie Day, mimo bardzo młodego wieku (właśnie rozpoczyna się dzień świętowania dziesiątych urodzin) jest całkowicie zafascynowana światem fizyki i astronomii, a jak każdy dziesięciolatek marzy o otrzymaniu w prezencie elementów niezbędnych do zbudowania choćby małego, prywatnego… reaktora jądrowego. Zimna fuzja, entropia, promieniowanie, fotony, licznik Geigera to pojęcia, które pojawiają się w tej książce niemal naturalnie. W przeciwieństwie do wielu książek promujących naukę wśród dzieci nie jest to jednak zwykła opowieść dla dzieci, do której dorzucono trochę trudnych słów, które miałyby udowodnić, że główny bohater interesuję się nauką.
Przyznam szczerze i bez bicia, że do propozycji zrecenzowania książki dla dzieci podchodziłem z rezerwą, bo nie byłem pewny czy jest to dobre miejsce na taką literaturę albo czy w ogóle jestem w stanie ocenić tę książkę samemu już pacholęciem nie będąc (choć niektórzy dorośli mają inne zdanie na ten temat ;p). No i właśnie. Książka się u mnie pojawiła, więc zachęcony rozsądną objętością od razu do niej się zabrałem. I… odłożyłem dopiero po skończeniu ostatniej strony. Całkowicie mnie pochłonęła. Od tego dnia minęło już kilka tygodni, a ja wciąż nie wiem czy mi się bardziej podobała warstwa naukowa, fabuła czy sposób opowiadania.
Przez większą część książki nie miałem pojęcia co tak naprawdę się w niej dzieje. Sposób opowiadania przypomina jeden z tych snów, w których płynnie przechodzi się z jednej rzeczywistości do drugiej, aby po chwili powrócić z powrotem do tej pierwszej. Plastyczność opisu każdej z tych płaszczyzn także dowodzi ogromnej wyobraźni autora i swobodnego władania słowem. Dopiero na samym końcu, niemal w ostatniej scenie wszystko staje się jasne i nagle wszystko zaczyna do siebie pasować. Przyznam, że w życiu nie spodziewałem się takiego zakończenia w książce dla dzieci. Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony i do dzisiaj pozostaję pod wrażeniem.
Chciałbym wam zdradzić nieco więcej, ale boję się, że przez przypadek zepsuję wam frajdę odkrywania tego o co właściwie w tej książce chodzi, więc wolę napisać za mało niż za dużo. Śmiało jednak mogę powiedzieć, że jest to taki Harry Potter dla tych dzieci, które z chęcią zamieniłyby czarną magię na prawdziwą i jeszcze bardziej niesamowitą naukę. To wciągająca opowieść, która trzyma w napięciu do ostatniej strony. O! To powinno wystarczyć.
Recenzja czternastolatki: Nieskończony Wszechświat Maisie Day to naprawdę pokręcona książka. Początkowo trochę wątpiłam czy ta książka mi się spodoba. Od pierwszych stron pojawiają się w niej słowa, których w życiu nie słyszałam: entropia, karcinotron czy generator wodorowy. Na szczęście okazało się, że niektóre z nich są dobrze wyjaśnione, a niektóre choć wyjaśnione nie są, to nie przeszkadzają w podążaniu za wydarzeniami. Od około trzydziestej strony próbowałam zgadnąć o co właściwie chodzi w tej książce, bo można się było w niej zgubić. Do rozwiązania zagadki zaczęłam się jednak zbliżać dopiero jakieś trzydzieści stron przed końcem. Choć zakończenie mnie trochę rozczarowało (wolałabym gdyby książka skończyła się po rozdziale 14 – wtedy to by było naprawdę mocne zakończenie) to jednak całość czytałam z przyjemnością, bo im więcej przeczytałam tym bardziej chciałam się dowiedzieć o co tutaj chodzi.
Książkę polecam wszystkim od 9 lat w górę. Skoro podobała się mnie (14 lat) oraz dorosłym, to z pewnością nie jest to książka tylko dla dzieci w wieku 9-11 lat.
ANK

Tytuł: Nieskończony Wszechświat Maisie Day
Autor: Christopher Edge
Stron: 151
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Link: http://www.zielonasowa.pl/nieskonczony- ... e-day.html
https://www.pulskosmosu.pl/2018/08/26/r ... pher-edge/

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: RECENZJA Niesamowity Wszechświat Maisie Day – Christopher Edge.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 27 Sie 2018, 08:55

W kosmicznym obiektywie: Jak wygląda pole magnetyczne Słońca?
2018-08-26. Izabela Mandla
10 sierpnia 2018 roku naukowcy z NASA, którzy pracują przy Solar Dynamics Observatory (SDO), stworzyli obraz przedstawiający pole magnetyczne Słońca. Można zauważyć, że na jasnym obszarze położonym w centrum wyraźnie gromadzą się linie pola. To samo, jednak w mniejszym stopniu, dzieje się na prawym brzegu gwiazdy. Skutkiem istnienia pola magnetycznego jest aktywność słoneczna, czyli przeróżne zmiany zachodzące w atmosferze Słońca. Jej przykładami są między innymi plamy słoneczne, rozbłyski oraz protuberancje.
Satelita naukowy Solar Dynamics Observatory jest nadzorowany przez Centrum Lotów Kosmicznych imienia Roberta H. Goddarda w Greenbelt w Maryland. Statek kosmiczny jest wyposażony w zestaw do obrazowania atmosfery (ang. Atmospheric Imaging Assembly, AIA), który został stworzony w Lockheed Martin Solar and Astrophysics Laboratory znajdującym się w Kalifornii.
https://news.astronet.pl/index.php/2018 ... ne-slonca/

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: W kosmicznym obiektywie Jak wygląda pole magnetyczne Słońca.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 27 Sie 2018, 08:56

Wspaniała Pełnia Jesiotra.
Pokazaliście, jak była piękna
2018-08-27
Jasno świecący Księżyc zobaczyliśmy w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Księżyc ma olbrzymi wpływ na naszą planetę, a więc także na nas samych. Wiele osób ma problemy z zaśnięciem, szczególnie w czasie pełni, kiedy blask księżyca oświetla sypialnię. W nocy z niedzieli na poniedziałek nasz naturalny satelita świecił bardzo jasno. Pełnię Księżyca Jesiotra można było zobaczyć już od godziny 13.58. Będziemy mogli podziwiać ją jeszcze w nocy z poniedziałku na wtorek.
Pełnia Jesiotra ma związek z okresem, w którym bardzo łatwo jest złowić ten gatunek ryb. Indiańskie plemiona wierzyły, że podczas pełni jesiotry Wielkich Jezior i Jeziora Champlain najłatwiej można było złapać.
Wasze zdjęcia Pełni Księżyca Jesiotra
Reporterzy 24 nadesłali nam na Kontakt 24 swoje zdjęcia, na których widać to zjawisko.
Źródło: almanac.com
Autor: anw/rp
https://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-po ... 3,1,0.html

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Wspaniała Pełnia Jesiotra..jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 27 Sie 2018, 08:58

Chiny planują kolejną misję na Księżyc


2018-08-27
Chińska Narodowa Agencja Kosmiczna ogłosiła, że planuje w grudniu 2018 roku wysłać na Księżyc lądownik i łazik w ramach programu Chang’e.


Sama nazwa misji pochodzi od imienia chińskiej bogini Księżyca - Chang’e - i jest piątym czwartym pojazdem wysłanym na ziemskiego satelitę przez Chińską Agencję. Chang’e 4 został skonstruowany jako zapasowy element misji Chang’e 3, tak samo jak Chang’e 2 był opcją awaryjną podczas rozwoju i działania Chang’e 1. Po sukcesie Chang’e 3 Agencja zdecydowała się dostosować zapasowy pojazd do wymagań nowego zadania i wykorzystać go w osobnej misji.

Na misję Chang’e 4 składać się będą łazik księżycowy, lądownik oraz wystrzelony już orbiter. Zarówno łazik, jak i lądownik, będą drugimi urządzeniami swojego rodzaju na powierzchni Księżyca wysłanymi przez Chiny. Miejscem lądowania będzie krater Von Karmana, znajdujący się w Basenie Biegunie Południowym - Aitken - jednym z największych, ale i najstarszych kraterów w Układzie Słonecznym. Ma on średnicę 2500 km i powstał około 3,9 miliarda lat temu. Chang’e 4 będzie również pierwszą misją, która wyląduje i wykona badania po niewidocznej stronie Księżyca.

Księżyc stanowi skuteczną barierę dla fal elektromagnetycznych i z tego powodu twórcy misji musieli stworzyć system komunikacji z przyrządami, które zamierzają umieścić na jego powierzchni. Połączenie między Ziemią a niewidoczną stroną Księżyca zapewni satelita Queqiao (chiń. Sroczy most) wystrzelony w maju, a w czerwcu 2018 roku umieszczony na orbicie wokół punktu L2 układu Ziemia-Księżyc. Posiada on także instrument NCLE (Netherlands-China Low-Frequency Explorer), który pozwoli dokonywać obserwacji w zakresie fal o częstotliwościach między 80 kHz a 80 MHz.

Głównym zadaniem lądownika jest wzbicie obłoku pyłu pochodzącego z płaszcza księżycowego i przeanalizowanie jego składu. Ma on na pokładzie urządzenia pozwalające na chemiczną analizę zebranych próbek, dwie kamery, LFS (Low Frequency Spectrometer) do pomiarów związanych z rozbłyskami słonecznymi oraz LND (Lunar Lander Neutrons and Dosimetry), czyli dozymetr neutronowy. Chang’e 4 ma także wykonać serię zdjęć w niskich częstotliwościach, czego niestety nie robi się na Ziemi ze względu na to, jak zanieczyszczone elektromagnetycznie przez urządzenia elektroniczne jest otoczenie. Ponadto w lądowniku będzie znajdował się aluminiowy pojemnik, w którym zostanie podjęta próba stworzenia prostego ekosystemu. W środku umieszczone będą nasiona ziemniaka, jaja jedwabnika oraz nasiona rzodkiewnika.

- Z jaj wyklują się larwy, które w procesie oddychania będą wydalać dwutlenek węgla, natomiast ziemniak i rzodkiewnik poprzez fotosyntezę będą uwalniać do środowiska tlen. W ten sposób mogą wspólnie stworzyć bardzo prymitywny ekosystem na Księżycu - powiedział Zhang Yuanxun, główny projektant eksperymentu.

Z kolei łazik wyposażony jest w aparaturę, która umożliwi mu badanie gruntu, ale również pomiar promieniowania docierającego ze Słońca lub innych regionów kosmosu, w zależności od pozycji Księżyca na jego orbicie.

Misja Chang’e 4 posłuży także do przetestowania sprzętu, który miałby zostać użyty w Chang’e 5. Planowanym głównym celem kolejnej sondy jest pobranie około dwóch kilogramów próbek z powierzchni Księżyca i powrócenie z nimi na Ziemię. Chiński program eksploracji Księżyca zakłada wysyłanie kolejnych przyrządów na ziemskiego satelitę. Zwiększenie aktywności Państwa Środka w okolicach Księżyca ma niewątpliwie na celu przygotowanie technologiczne do planowanej na czwartą dekadę XXI wieku misji załogowej na jego powierzchnię. Jednakże może to być także strategiczna próba zdominowania przestrzeni kosmicznej w okolicach Księżyca przez Chiny.


Źródło informacji: Kosmonauta.net
https://nt.interia.pl/raporty/raport-ko ... Id,2622492

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Chiny planują kolejną misję na Księżyc.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 27 Sie 2018, 09:00

Szef NASA zachwycony odkryciem wody na Księżycu. „Wrócimy tam i zostaniemy”
2018-08-27

Jim Bridenstine, bardzo ucieszył się na wieść o uzyskaniu niezbitych dowodów na istnienie na Księżycu dużych pokładów lodu wodnego. Zapowiedział, że USA wrócą tam szybciej, niż myślimy.
Tydzień temu lotem błyskawicy obiegła świat wiadomość o wykryciu na Srebrnym Globie dużych pokładów wody w formie lodu na obszarach biegunowych, do której astronauci będą mieli swobodny dostęp podczas wykonywania misji na powierzchni (zobaczcie tutaj).
Na wieść o tym, szef NASA wydał oświadczenie, że Stany Zjednoczone przyspieszą prace nad wielkim programem powrotu na naturalnego satelitę naszej planety, budowy tam kolonii oraz pozostaniu tam na stałę w ramach wykonywania najróżniejszych misji badawczych i inicjowaniu projektów kosmicznego górnictwa.
Jim Bridenstine powiedział, że NASA mogła wylądować ponownie na Księżycu już 10 lat temu, gdy pojawiły się pierwsze przesłanki o istnieniu tam wody. Jednak astronomowie nie byli tego pewni na 100 procent. Bez wody nie można stworzyć normalnie funkcjonującej tam kolonii. Teraz, gdy mamy już pewność, że ona tam jest, możemy śmiało przyspieszyć prace, aby szybciej zrealizować swoje piękne wizje, na które przecież od dawna czeka kilka pokoleń mieszkańców naszej planety.
„Wydaje mi się, że wielu ludzi nie dostrzega faktu, że Księżyc stanowi niesamowity poligon doświadczalny dla wszystkich technologii i umiejętności zdobytych przez człowieka, niezbędnych do przetrwania na innej planecie i zdolności do rozwijania ich i wykorzystania na miejscu. Księżyc pozwala nam sprawdzić, jak różne czynności będą przebiegały na Marsie, a przecież znajduje się tak blisko Ziemi, więc nie trzeba będzie tracić cennego czasu na dalekie podróże” - powiedział Jim Bridenstine.

Ostatni raz ludzie spacerowali po Księżycu w 1969 roku, więc najwyższa już pora tam powrócić, zacząć na nim tworzyć drugą cywilizację i porty kosmiczne, dzięki którym będziemy mogli eksplorować kolejne obiekty w Układzie Słonecznym. Stworzenie cywilizacji kosmicznej nigdy nie było tak łatwe, jak teraz, gdy nie tylko światowe agencje kosmiczne, ale również prywatne firmy dysponują bardzo zaawansowaną technologią.
Szef NASA, podczas swojego oświadczenia, wspomniał również o budowie Księżycowego Portu Kosmicznego. Umożliwi on nie tylko dalsze prowadzenie bardzo ważnych dla ludzkości badań i eksperymentów, gdy w późnych latach 20. zostanie porzucona Międzynarodowa Stacja Kosmiczna oraz pozwoli na szybszą i skuteczniejszą eksplorację Srebrnego Globu. Nowa stacja ma stać się też punktem pośrednim pomiędzy Ziemią a Księżycem i Marsem.
Co ważne, temat Księżycowego Portu Kosmicznego poruszył kilka dni temu też Mike Pence, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, podczas swojej wizyty w Centrum Kosmicznym im. Johnsona w Houston. Przypomnijmy, że pierwszy niedawno Lockheed Martin pokazał moduł, który stanie się częścią nowej stacji (zobaczcie tutaj). Ma ona być gotowa po roku 2030.
Źródło: GeekWeek.pl/Space.com / Fot. Bungie/NASA
http://www.geekweek.pl/news/2018-08-27/ ... ostaniemy/

http://www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Szef NASA zachwycony odkryciem wody na Księżycu. Wrócimy tam i zostaniemy.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Szef NASA zachwycony odkryciem wody na Księżycu. Wrócimy tam i zostaniemy2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Sie 2018, 09:08

“Kosmiczne ścieżki kariery” w Agencji Rozwoju Przemysłu
2018-08-27. Redakcja
30 sierpnia w Agencji Rozwoju Przemysłu odbędzie się specjalne spotkanie dotyczące rozwoju kadr polskiego sektora kosmicznego.
Spotkanie odbędzie się od godziny 11 w Bibliotece Agencji Rozwoju Przemysłu pod adresem Nowy Świat 6/12 w Warszawie. Rejestracja rozpocznie się godzinę wcześniej. Na spotkanie zaproszeni są studenci, członkowie studenckich kół naukowych, stażyści, młodzi pracownicy naukowi oraz pracownicy dydaktyczni z uczelni wyższych, jak również pracodawcy z krajowego sektora kosmicznego.
Podczas konferencji „Kosmiczne ścieżki kariery. Budujemy kadry dla sektora technologii kosmicznych” organizatorzy odpowiedzą na szereg pytań związanych z możliwościami pracy w sektorze kosmicznym.
Szczegółowy plan konferencji oraz lista prelegentów dostępna jest pod następującym linkiem. Obowiązkowa rejestracja online dostępna jest tutaj.
Organizatorem spotkania jest Agencja Rozwoju Przemysłu SA. Partnerami konferencji są: Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, Związek Pracodawców Sektora Kosmicznego, Polska Agencja Kosmiczna oraz
Stowarzyszenie Polskich Profesjonalistów Sektora Kosmicznego (PSPA).
https://kosmonauta.net/2018/08/kosmiczn ... przemyslu/

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Kosmiczne ścieżki kariery w Agencji Rozwoju Przemysłu.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Sie 2018, 09:11

Testowy lot suborbitalny Exos Aerospace
2018-08-27. Michał Moroz
W sobotę 25 sierpnia z kosmodromu Spaceport America przeprowadzony został testowy lot suborbitalny rakiety SARGE.
Rakieta SARGE (Suborbital Autonomous Rocket with GuidancE) wystartowała w sobotę o godzinie 20:00 CEST. Po około 15 minutach od startu rakieta opadła na spadochronach. Następnie na spadochronach wylądował stożek rakiety. Start przeprowadziła spółka Exos Aerospace, założona przez byłych pracowników Armadillo Aerospace, która odniosła kilka sukcesów w konkursach Ansari X-Prize czy Northrop Grumman Lunar Challenge.
Spółka nie opublikowała jeszcze informacji o parametrach lotu, a podczas transmisji ze startu można było zauważyć pewne odchylenie podczas wznoszenia rakiety. SARGE bazuje na konstrukcji STIG B rozwijanej wcześniej przez Armadillo Aerospace. Zasilana jest mieszanką ciekłego tlenu i etanolu.
Exos Aerospace chce oferować na rynku możliwość przeprowadzania eksperymentów ważących do 50 kg wysyłanych na trajektorie suborbitalne. Spółka ma nadzieje, że lot pomoże w znalezieniu nowych klientów komercyjnych, m.in. w ramach programu NASA Flight Opportunities. Na początku sierpnia spółka ogłosiła również długofalowe plany wykonania małej rakiety orbitalnej, będącej w stanie wynieść do 100 kg ładunku na niską orbitę okołoziemską.
(Exos Aerospace, Space News)
https://kosmonauta.net/2018/08/testowy- ... aerospace/

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Testowy lot suborbitalny Exos Aerospace.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Sie 2018, 09:13

Wybrano miejsca lądowań misji Hayabusa2
Wysłane przez grabianski w 2018-08-27
Po dwóch miesiącach od przylotu do asteroidy Ryugu, zespół sondy Hayabusa2 wybrał potencjalne miejsca lądowania dla łazików i pobrania próbek oraz ogłosił pierwsze obserwacje dotyczące asteroidy.
Misja Hayabusa2 to kolejna japońska sonda do asteroidy, której jednym z celów jest sprowadzenie materiału z obiektu na Ziemię. Udoskonalona w stosunku do swojej poprzedniczki sonda nie tylko pobierze materiał, ale wypuści też na powierzchnię asteroidy cztery mikrołaziki oraz niemieckiego skoczka badawczego MASCOT.
Sonda Hayabusa2 dotarła do asteroidy Ryugu 27 czerwca. Od tego czasu zdążyła zbliżyć się na wysokość 900 m od obiektu i wykonać dokładne sondowanie jego pola grawitacyjnego.
Co już wiemy o Ryugu?

17 sierpnia zespół sondy przeprowadził konferencję mającą ustalić miejsca i terminy lądowań dla urządzeń umieszczonych na sondzie. Przy okazji opublikowano też już pierwsze odkrycia wykonane przy pomocy urządzeń naukowych Hayabusy.
Przede wszystkim już z pierwszych zdjęć dowiedzieliśmy się, że Ryugu ma kształt diamentu, z większym obwodem przy równiku, co jest typowe dla wielu rotujących asteroid. Zmierzono, że czas obrotu Ryugu wokół własnej osi wynosi niecałe 8 godzin. Jego średnia średnica to 900 m, a masa 450 milionów ton. To daje gęstość na poziomie 1200 kg/m3. Z racji tego, że w większości asteroida zbudowana jest ze skał, to musi być ona dosyć porowata.
Albedo, czyli zdolność do odbijania promieni słonecznych jest bardzo niskie, wynosi tylko 0,02, co jest typowe dla obiektów klasy C, jakim jest Ryugu. Naukowców zaskoczyła duża ilość głazów, największy mierzy 130 m i jest położony w okolicy bieguna południowego. To sprawia, że lądowanie urządzeń na powierzchni będzie bardziej ryzykowne niż sądzono. Powierzchnia zbudowana jest z wielu różnych materiałów dość równomiernie rozmieszczonych na całej powierzchni.
Wybrane miejsca lądowania

Zespół wybrał miejsca lądowań dla samej sondy, niemieckiego lądownika MASCOT oraz łazików MINERVA-II. Przy wyborze kierowano się kilkoma kryteriami. Miejsce lądowania musiało mieścić się w pasie o szerokości 400 m wzdłuż równika (względy komunikacyjne i energii dostarczanej przez panele słoneczne), mieć ograniczone nachylenie, stosunkowo gładką nawierzchnię, nie posiadać dużych wystających głazów oraz utrzymywać odpowiednią temperaturę w czasie działań.
W ten sposób wybrano główny cel lądowania dla sondy i dwa cele zapasowe. Potem wyselekcjonowano 6 potencjalnych miejsc lądowania dla niemieckiego skoczka MASCOT. W końcu wybrano też miejsca lądowań czterech mikrołazików MINERVA-II.
Teraz zespół będzie przygotowywał się do pierwszych lądowań. Lądowanie zasobnika z mikrołazikami powinno odbyć się już 20 września. Lądownik MASCOT przyziemi 2 października. Pod koniec października zostanie przeprowadzona najważniejsza w całej misji operacja lądowania samej sondy.
Źródło: JAXA/Planetary.org
Więcej informacji:
• oficjalna strona misji
Na zdjęciu tytułowym: Asteroida Ryugu sfotografowana przez sondę Hayabusa2 z wysokości ok. 6 km. Zdjęcie wykonano kamerą ONC-T 20 lipca 2018 roku. Źródło: JAXA, Tokyo University, Kochi University, Rikkyo University, Nagoya University, Chiba Institute of Technology, Meiji Univ., Aizu Univ., AIST
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/wyb ... -4594.html
Wybrano miejsca lądowań misji Hayabusa2
Wysłane przez grabianski w 2018-08-27
Po dwóch miesiącach od przylotu do asteroidy Ryugu, zespół sondy Hayabusa2 wybrał potencjalne miejsca lądowania dla łazików i pobrania próbek oraz ogłosił pierwsze obserwacje dotyczące asteroidy.
Misja Hayabusa2 to kolejna japońska sonda do asteroidy, której jednym z celów jest sprowadzenie materiału z obiektu na Ziemię. Udoskonalona w stosunku do swojej poprzedniczki sonda nie tylko pobierze materiał, ale wypuści też na powierzchnię asteroidy cztery mikrołaziki oraz niemieckiego skoczka badawczego MASCOT.
Sonda Hayabusa2 dotarła do asteroidy Ryugu 27 czerwca. Od tego czasu zdążyła zbliżyć się na wysokość 900 m od obiektu i wykonać dokładne sondowanie jego pola grawitacyjnego.
Co już wiemy o Ryugu?

17 sierpnia zespół sondy przeprowadził konferencję mającą ustalić miejsca i terminy lądowań dla urządzeń umieszczonych na sondzie. Przy okazji opublikowano też już pierwsze odkrycia wykonane przy pomocy urządzeń naukowych Hayabusy.
Przede wszystkim już z pierwszych zdjęć dowiedzieliśmy się, że Ryugu ma kształt diamentu, z większym obwodem przy równiku, co jest typowe dla wielu rotujących asteroid. Zmierzono, że czas obrotu Ryugu wokół własnej osi wynosi niecałe 8 godzin. Jego średnia średnica to 900 m, a masa 450 milionów ton. To daje gęstość na poziomie 1200 kg/m3. Z racji tego, że w większości asteroida zbudowana jest ze skał, to musi być ona dosyć porowata.
Albedo, czyli zdolność do odbijania promieni słonecznych jest bardzo niskie, wynosi tylko 0,02, co jest typowe dla obiektów klasy C, jakim jest Ryugu. Naukowców zaskoczyła duża ilość głazów, największy mierzy 130 m i jest położony w okolicy bieguna południowego. To sprawia, że lądowanie urządzeń na powierzchni będzie bardziej ryzykowne niż sądzono. Powierzchnia zbudowana jest z wielu różnych materiałów dość równomiernie rozmieszczonych na całej powierzchni.
Wybrane miejsca lądowania

Zespół wybrał miejsca lądowań dla samej sondy, niemieckiego lądownika MASCOT oraz łazików MINERVA-II. Przy wyborze kierowano się kilkoma kryteriami. Miejsce lądowania musiało mieścić się w pasie o szerokości 400 m wzdłuż równika (względy komunikacyjne i energii dostarczanej przez panele słoneczne), mieć ograniczone nachylenie, stosunkowo gładką nawierzchnię, nie posiadać dużych wystających głazów oraz utrzymywać odpowiednią temperaturę w czasie działań.
W ten sposób wybrano główny cel lądowania dla sondy i dwa cele zapasowe. Potem wyselekcjonowano 6 potencjalnych miejsc lądowania dla niemieckiego skoczka MASCOT. W końcu wybrano też miejsca lądowań czterech mikrołazików MINERVA-II.
Teraz zespół będzie przygotowywał się do pierwszych lądowań. Lądowanie zasobnika z mikrołazikami powinno odbyć się już 20 września. Lądownik MASCOT przyziemi 2 października. Pod koniec października zostanie przeprowadzona najważniejsza w całej misji operacja lądowania samej sondy.
Źródło: JAXA/Planetary.org
Więcej informacji:
• oficjalna strona misji
Na zdjęciu tytułowym: Asteroida Ryugu sfotografowana przez sondę Hayabusa2 z wysokości ok. 6 km. Zdjęcie wykonano kamerą ONC-T 20 lipca 2018 roku. Źródło: JAXA, Tokyo University, Kochi University, Rikkyo University, Nagoya University, Chiba Institute of Technology, Meiji Univ., Aizu Univ., AIST
http://www.urania.edu.pl/wiadomosci/wyb ... -4594.html

http://www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Wybrano miejsca lądowań misji Hayabusa2.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Wybrano miejsca lądowań misji Hayabusa2.2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Sie 2018, 09:17

Katastrofa w nadfiolecie
2018-08-27. Redakcja AstroNETu
Katastrofa w nadfiolecie” to seria naukowych odkryć z końcówki XIX wieku, z którymi fizycy nie mogli pogodzić się całymi latami. Zmusiły uczonych do przebudowania ówcześnie znanej nauki oraz doprowadziły do powstania zupełnie nowej gałęzi fizyki — mechaniki kwantowej.
Aby zrozumieć, jak kolosalne znaczenie dla nauki posiadała „katastrofa w nadfiolecie”, cofnijmy się w czasie do połowy XIX wieku. Co może dziwić – podejście do fizyki było zupełnie odmienne od tego, do którego przywykliśmy, ponieważ na naukowych salonach zaczynało panować przekonanie o „ukończeniu fizyki”. Według uczonych wszystkie znane oddziaływania zostały w pełni opisane: grawitacja przez Isaaca Newtona oraz elektromagnetyzm przez równania Maxwella z 1861 roku. Środowisko naukowe, złożone w dużej mierze z brytyjskich oraz francuskich, rywalizujących badaczy, było przekonane o tym, że fizyka została w pełni odkryta i niewyjaśnione pozostały jedynie pojedyncze, poboczne zagadnienia. Jednym z ostatnich było promieniowanie ciała doskonale czarnego (CDC).
Pojęcie ciała doskonale czarnego zostało wprowadzone przez Gustava Kirchhoffa w 1862 roku i oznacza ciało absorbujące całe światło, które na nie pada (nic nie odbija). Z oczywistych pobudek nie istnieje we Wszechświecie ciało będące „doskonale czarne”, jednakże są na niebie obiekty bardzo do niego zbliżone – gwiazdy.
W 1859 roku Gustav Kirchhoff sformułował prawo promieniowania, w którym obserwacyjnie dostrzegł, że dla ciała dobrze absorbującego promieniowanie rozkład widma jest w przybliżeniu zależny tylko i wyłącznie od temperatury, nie zaś od materiału, z jakiego zrobione jest ciało. Rozkład ten, niezmienny dla wszystkich, dobrze absorbujących promieniowanie ciał stałych i cieczy, a zależny wyłącznie od temperatury, wyżej wymieniony fizyk nazwał Uniwersalną Funkcją Kirchhoffa.
W roku 1879 Jožef Stefan oraz Ludwig Boltzmann wspólnie odkryli, drogą obserwacji, że całka z uniwersalnej funkcji Kirchhoffa po wszystkich możliwych częstotliwościach – czyli całkowita moc promieniowania ciała na metr kwadratowy powierzchni – jest proporcjonalna jedynie od temperatury do potęgi czwartej. Ze względu na późniejsze wydarzenia, warty zapamiętania jest oczywisty fakt, że cała moc promieniowania CDC zawsze jest skończona.
Po upływie czternastu lat, w 1893 roku, niemiecki fizyk Wilhelm Wien doświadczalnie dowiódł, że długość fali, dla której uniwersalna funkcja Kirchhoffa ma swoje maksimum, oraz w której CDC promieniuje największe ilości energii, jest odwrotnie proporcjonalna do temperatury ciała.
Cała historia nabiera rozpędu w ostatnim roku XIX wieku. Brytyjscy naukowcy Rayleigh oraz Jeans postanowili opisać uniwersalną funkcję Kirchhoffa za pomocą klasycznej termodynamiki. Ku zaskoczeniu naukowego świata, wzór wynikający z dotychczasowej, niezawodnej fizyki opisuje bardzo dobrze promieniowanie CDC tylko i wyłącznie w niskich częstotliwościach. Przy częstotliwościach należących do ultrafioletu otrzymana funkcja dążyła nieustannie w górę, w czasie gdy rzeczywisty rozkład widma ziemskich obiektów zazwyczaj w ultrafiolecie jest już dość blisko osi OX. Co oczywiste, całka (pole pod wykresem) z otrzymanej funkcji po wszystkich częstotliwościach, kiedy funkcja jest zawsze rosnąca, wynosi nieskończoność. Z rozkładu Rayleigha-Jeansa wynika, że każde ciało powinno promieniować nieskończone ilości energii!
Co poszło nie tak? Najprawdopodobniej owo pytanie, w różnych językach, zadawali sobie fizycy z całego globu. Jako pierwszy rękawice podniósł Wilhelm Wien. Jeszcze tego samego roku Wien zaproponował „Drugie prawo Wiena” nazywane też „Rozkładem Wiena”. Zaproponowana funkcja naprawiała sytuację w wyższych częstotliwościach, w tym w ultrafiolecie, lecz zupełnie oblała egzamin przy częstotliwościach fal radiowych czy mikrofalowych.
Niepoprawności w drugim prawie Wiena bardzo szybko dostrzegł Max Planck, który 19 października 1900 roku zaproponował obowiązujący do dziś rozkład widma promieniowania CDC. Urodzony w Kilonii fizyk zmodyfikował funkcję Wiena, tak, by pokrywała się z obserwacjami we wszystkich częstotliwościach. Niecałe dwa miesiące później, 14 grudnia, Planck uzasadnił poprawność swojego rozkładu widma, przyjmując, że oscylatory wytwarzające promieniowanie, mogą przyjmować tylko określone stany energetyczne, zaś promieniowanie może być wysyłane tylko w ściśle określonych porcjach – kwantach.
Ostatni rok XIX wieku obalił mit o pełnym zrozumieniu praw natury. Szybko okazało się, że ówczesna wiedza o Wszechświecie była bardzo mała. To właśnie między innymi problemy z wyjaśnieniem uniwersalnej funkcji Kirchhoffa wraz z doświadczeniem Michelsona-Morleya doprowadziły do gwałtownego przebudowania fizyki w pierwszej połowie XX wieku. W podziękowaniu za zasługi, rozkład widma promieniowania CDC nazywamy dziś rozkładem Plancka, zaś Gustava Kirchhoffa uważa się za „dziadka” mechaniki kwantowej. Wszystkie powyższe wydarzenia Paul Ehrenfest nazwał „Katastrofą w nadfiolecie”.
Artykuł napisał Szymon Ryszkowski.
https://news.astronet.pl/index.php/2018 ... dfiolecie/

http://www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Katastrofa w nadfiolecie.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Katastrofa w nadfiolecie2.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Katastrofa w nadfiolecie3.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Sie 2018, 09:18

Jedna trzecia egzoplanet może być oceanicznymi światami
2018-08-27. Jan Nowosielski
Badacze postanowili przyjrzeć się dokładniej danym dotyczącym superziem – egzoplanet przypominających Błękitną Planetę, jednak posiadających kilkukrotnie większą masę i rozmiary. Na podstawie obserwacji najbardziej znanych obiektów tego typu wysunięto bardzo ciekawą hipotezę zakładającą, że wiele z tych ciał może być wodnymi światami.
Według badań wiele z egzoplanet należących do tej kategorii może nawet w połowie składać się z wody, kiedy dla Ziemi jest to bardzo mały procent jej masy. Jednakże nie oznacza to od razu, że ciała te są zdatne do zamieszkania lub istnieje tam życie. Obiekty o rozmiarach dochodzących do 1,5 promienia naszej planety przeważnie są ciałami skalistymi. Powyżej tej granicy superziemie zaczynają powoli przypominać Neptuna. Egzoplanety podobnej wielkości otoczone byłyby atmosferą, składającą się głównie z pary wodnej, pod którą znajdowałyby się oceany.
Mimo że w Układzie Słonecznym woda jest stosunkowo rzadka i cenna, w skali Wszechświata staje się bardzo powszechna. Według przeprowadzonych badań prawie 35 procent egzoplanet może być oceanicznymi światami. Oznacza to, że być może już w niedalekiej przyszłości odkryte zostaną pierwsze egzooceany, które poza odpowiedziami dostarczą nam również kolejnych pytań.
Source :
Astronomy
https://news.astronet.pl/index.php/2018 ... -swiatami/

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Jedna trzecia egzoplanet może być oceanicznymi światami.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Sie 2018, 09:23

Zobacz na własne oczy najbardziej niesamowity zachód Słońca na tle warszawskich wieżowców
2018-08-28
Tym romantycznym zjawiskiem można się zachwycać tylko dwa razy do roku. Właśnie teraz nadarza się wyjątkowa okazja, aby zobaczyć na własne oczy niezwykle malowniczy zachód Słońca na tle warszawskich drapaczy chmur.
Jeśli dzisiaj (28.08) lub w najbliższych kilku dniach będziecie mieć wolny wieczór, to koniecznie przyjdźcie około godziny 19:00 na warszawski Most Siekierkowski. Niebo nie musi być wolne od chmur, bo właśnie obłoki malują najbardziej niesamowity krajobraz.
Zobaczycie jeden z najbardziej spektakularnych zachodów Słońca w swoim życiu, ponieważ dwa razy w roku, w połowie kwietnia i na przełomie sierpnia i września, Słońce zachodzi między warszawskimi drapaczami chmur.
Most Siekierkowski przyciąga nie tylko zakochane pary, ale też fotografów. W tych wyjątkowych dniach bywa ich tak dużo, że czasem z trudem można zmieścić statyw. Fotogeniczność tego zjawiska potęgują nie tylko chmury, które są oświetlane przez Słońce na ciepłe barwy, ale też powierzchnia Wisły, w której odbija się słoneczna tarcza.
Jeśli zdecydujcie się zrobić zdjęcie, a nie jesteście profesjonalistami, to nasz czytelnik Kuba Jurkowski przygotował dla Was specjalny poradnik, jak krok po kroku uwiecznić ten fantastyczny zachód Słońca.
Jak zrobić świetne zdjęcie?
Ze względu na dzielącą Most Siekierkowski od centrum odległość około 6,5 kilometra fotografowanie miasta przy użyciu obiektów szerokokątnych jest dość mało efektowne, dlatego najlepiej wyposażyć się w teleobiektyw. Dobrym punktem wyjścia jest klasyczny obiektyw 70-200, szczególnie jeśli operujemy korpusem z cropową matrycą.
Jeśli posiadamy aparat z matrycą pełno klatkową lepiej wyposażyć się w coś o ogniskowej w zakresie 150-300 mm. Natomiast aby ukazać naprawdę pokaźnych rozmiarów tarczę Słońca w kadrze, najlepiej posiadać obiektyw o efektywnej ogniskowej około 450-600 mm, nie zmieści nam się wtedy w kadrze zbyt dużo zabudowań, ale za to zestawimy je z gigantycznie wyglądającym Słońcem.
W żadnym razie nie patrzcie w wizjer aparatu wyposażonego w tak pokaźny teleobiektyw podczas fotografowania Słońca, ponieważ zbiera on na tyle dużo światła, że bez problemu może uszkodzić nasz wzrok, dużo lepiej posługiwać się wyświetlaczem (live view).
Słońce, nawet już dość nisko nad horyzontem, nadal jest bardzo jasne, dlatego należy do tego dostosować parametry ekspozycji. Należy operować najniższą wartością iso wspieraną przez nasz aparat (zwykle 100) oraz ustawić jak najkrótszy czas ekspozycji np. 1/4000 lub 1/8000s.
Po ustawieniu najkrótszego możliwego czasu naświetlania dobieramy odpowiednią wartość przysłony i jesteśmy z grubsza gotowi do zdjęć. Ważna jest tu też przejrzystość powietrza, jeśli widoczność będzie dobra, Słońce będzie bardzo ostre i pierwszy plan uwieczni się tylko jako czarny kontur, natomiast jeśli horyzont będzie lekko zamglony będziemy mogli wydłużyć nieco czas naświetlania i uzyskać również detal na pierwszym planie.
Ze względu na operowanie krótkimi ekspozycjami nie potrzebujemy statywu, choć w tego typu fotografii jest on zawsze zalecany. Jeśli pomimo ustawienia najkrótszego czasu naświetlania i maksymalnego przymknięcia przysłony zdjęcia nadal będą wychodzić za jasne, możemy wspomóc się filtrem ND. Należy jednak pamiętać, że fotografowanie pod Słońce z filtrem może prowadzić do powstawania nieprzyjemnych flar.
Okres, kiedy Słońce zachodzi za centrum, jest doskonałą okazją do fotografowania również po zmroku. Niebo po zachodzie Słońca zapala się piękną czerwienią, co w połączeniu z rozświetlonym miastem, odbitym w rzece, daje niepowtarzalny widok. Dlatego warto zostać do około godziny, po tym jak Słońce zniknie za horyzontem.
Najlepiej jest wtedy posiadać statyw i pozostać przy iso 100, przysłonie około f/5.6-8 i wydłużyć czas naświetlania do kilku sekund. Warto pamiętać że most porusza się od wiatru i przejeżdżających samochodów, dlatego najlepiej wykonać zawsze kilka zdjęć, a na pewno któreś będzie ostre i nieporuszone.
Most Siekierkowski oferuje nie tylko piękne zachody Słońca, ale również Księżyca. Co miesiąc możemy podziwiać zachodzący za wieżowcami Księżyc w różnych fazach, a na dodatek sam most może być ciekawym obiektem do zdjęć, szczególnie o świcie.
Księżyc zbliżający się do ostatniej kwadry zachodzić będzie nad warszawskimi wieżowcami 31 sierpnia około godziny 10:30 i 1 września około 11:40. Mimo, że będą to godziny przedpołudniowe, widok powinien być wspaniały, o ile dopisze aura. Możecie też polować na dobre zdjęcia w innych terminach, ale ważne, aby azymut zachodu Księżyca wynosił od 280 do 290 stopni, bo wtedy obejmuje najlepszą panoramę warszawskiego City.
Dzięki stronie i aplikacji The Photographer's Ephemeris możecie dokładnie sprawdzić, w którym miejscu Słońce lub Księżyc będzie wschodzić i zachodzić danego dnia, tak aby idealnie zaplanować swoją sesję.
Powyżej zamieszczamy zdjęcia wykonane przez Kubę na przestrzeni lat, właśnie z Mostu Siekierkowskiego. Aby wspomóc jego fotograficzną przygodę, wydruki zdjęć Warszawy jego autorstwa, możecie znaleźć pod tym linkiem!
Źródło: TwojaPogoda.pl / Kuba Jurkowski.
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/201 ... wiezowcow/

http://www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Zobacz na własne oczy najbardziej niesamowity zachód Słońca na tle warszawskich wieżowców10.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Zobacz na własne oczy najbardziej niesamowity zachód Słońca na tle warszawskich wieżowców11.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Zobacz na własne oczy najbardziej niesamowity zachód Słońca na tle warszawskich wieżowców12.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Zobacz na własne oczy najbardziej niesamowity zachód Słońca na tle warszawskich wieżowców13.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Zobacz na własne oczy najbardziej niesamowity zachód Słońca na tle warszawskich wieżowców14.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Zobacz na własne oczy najbardziej niesamowity zachód Słońca na tle warszawskich wieżowców15.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Zobacz na własne oczy najbardziej niesamowity zachód Słońca na tle warszawskich wieżowców16.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Zobacz na własne oczy najbardziej niesamowity zachód Słońca na tle warszawskich wieżowców17.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Sie 2018, 09:25

Nowe problemy misji Kepler
2018-08-28. Michał Moroz
NASA poinformowała, że obserwatorium Kepler weszło w tryb awaryjny. Sytuacja ma związek z bardzo niskimi zapasami paliwa na pokładzie.
W specjalnym oświadczeniu z 24 sierpnia amerykańska agencja kosmiczna poinformowała o ponownym wejściu obserwatorium w tryb awaryjny. Sonda uruchomiła tryb po zakończeniu transmisji danych z 18 Kampanii Obserwacyjnej, która została przerwana na początku lipca przez alarm o braku paliwa. Astronomowie obawiają się, że możliwości obserwacyjne teleskopu wkrótce zostaną bardzo ograniczone.
Kepler i misja K2
Początkowo Kepler (lata 2009 – 2013) obserwował stale wycinek nieba pomiędzy gwiazdozbiorami Łabędzia i Lutni. Wskutek zużycia elementów ruchomych, w maju 2013 roku przestało pracować drugie z czterech kół reakcyjnych teleskopu. Bez co najmniej trzech takich urządzeń niemożliwe jest precyzyjne utrzymywanie położenia statku – konieczne do prowadzenia pomiarów naukowych. Awaria zakończyła więc pierwotną misję sondy. Jednak opisana w naszym artykule z grudnia 2013 metoda ustabilizowania teleskopu Keplera za pomocą ciśnienia światła słonecznego sprawdziła się. Po ponad roku przerwy sonda wróciła do prowadzenia obserwacji naukowych i odkrywania planet pozasłonecznych. Ta misja nosi nazwę “K2” – w jej ramach Kepler obserwuje coraz to inne wycinki nieba, ale przez krótsze okresy czasu. Misja K2 przyniosła także odkrycia planet pozasłonecznych wręcz w “hurtowych” ilościach.
Do dziś (stan na 27 sierpnia 2018) Kepler wykrył 2327 potwierdzonych egzoplanet oraz 4496 kandydatów na planety pozasłoneczne. Z kolei misja K2 wykryła 325 potwierdzone egzoplanety oraz 493 kandydatów. Weryfikowanie istnienia kandydatów niezależnymi metodami trwa dłużej i do dziś potwierdzono rzeczywiste istnienie około połowy kandydatów z obu faz misji.
Następcą obserwatorium będzie misja TESS. Zakłada się, że wystrzelony w kwietniu 2018 roku teleskop wykryje nawet 10 tysięcy planet pozasłonecznych.
(SpaceNews)
https://kosmonauta.net/2018/08/nowe-pro ... ji-kepler/

www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Nowe problemy misji Kepler.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Sie 2018, 10:32

Fascynująca książka dla ludzi ciekawych wszechświata!
"Książka Elizabeth Tasker to jedno z najlepszych znanych mi opracowań popularyzujących naukę. Jest ona zadziwiająco kompletnym opisem aktualnego stanu astronomii planet pozaspołecznych, przedstawionym w sposób ogromnie zajmujący i przystępny dla każdego. Bardzo polecam ją wszystkim, którzy chcieliby zapoznać się z tą ciągle jeszcze nową, fascynującą dziedziną nauki, głęboko motywowaną pragnieniem odkrycia życia poza Ziemią".
Aleksander Wolszczan, polski radioastronom, profesor nauk fizycznych, nauczyciel akademicki

Prószyński i S-ka
www.astrokrak.pl
Wiadomość z FB.
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Fascynująca książka dla ludzi ciekawych wszechświata.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 29 Sie 2018, 10:02

POLSA zaprasza na Europejskie Forum Nowych Idei
2018-08-28. Redakcja
Polska Agencja Kosmiczna, merytoryczny partner konferencji EFNI, zaprasza do Sopotu 26-28 września. Na wydarzeniu odbędzie się specjalny panel dotyczący sektora kosmicznego.
W Sopocie w dniach 26-28 września odbędzie się już VIII Europejskie Forum Nowych Idei. Jest to jedna z największych konferencji w tej części Europy, poświęcona globalnym trendom, nowym ideom oraz przyszłości Europy. Swoje wystąpienia zapowiedzieli już Elżbieta Bieńkowska, Jerzy Buzek czy Jadwiga Emilewicz.
Na konferencji odbędzie się również specjalny panel zatytułowany Kosmos 4.0 – jak wynieść biznes na orbitę?
Poruszone będą następujące kwestie: Jak inne branże w biznesie mogą skorzystać na rozwoju usług i technologii kosmicznych? Czy Europie uda się zbudować konkurencyjną gospodarkę kosmiczną? Współpraca pomiędzy podmiotami sektora kosmicznego oraz sektorami pokrewnymi (lotnictwo, obronność). Jak kreować skuteczną współpracę z podmiotami publicznymi i naukowymi? Jak wynieść swój biznes na orbitę?
Wystąpią następujący paneliści:
• Grzegorz Brona, Prezes Polskiej Agencji Kosmicznej
• Philippe Brunet, dyrektor polityki kosmicznej, Coprnicus, Directorate General Internal Market,
Industry, Entrepreneurship and SMEs (TBC)
• Tomasz Husak, Szef Gabinetu Komisarz UE ds. Rynku Wewnętrznego i Usług
• Agata Kołodziejczyk, Director of Science Board, Space Garden (TBC)
• Johan-Dietrich Wörner, Dyrektor Europejskiej Agencji Kosmicznej (TBC)
Rejestracja na konferencje dostępna jest pod tym linkiem.
Europejskie Forum Nowych Idei organizowane jest od 2011 roku przez Konfederację Lewiatan przy współudziale BusinessEurope oraz miasta Sopot.
https://kosmonauta.net/2018/08/polsa-za ... wych-idei/

http://www.astrokrak.pl
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: POLSA zaprasza na Europejskie Forum Nowych Idei.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: POLSA zaprasza na Europejskie Forum Nowych Idei2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33366
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość

AstroChat

Wejdź na chat